na poprawe humoru
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
http://www.youtube.com/watch?v=S2oymHHy ... r_embedded
nawet pincet mm skoku na taka glebe nie pomoze. ;)
nawet pincet mm skoku na taka glebe nie pomoze. ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
Dla miłośników przyrody
http://www.youtube.com/watch?v=HNMq8XS4 ... r_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=HNMq8XS4 ... r_embedded
A rowery jak cielęta leżą nad brzegami rzek
Wraca zmęczony grabarz do domu, ledwie żywy, pada z nóg. Żona pyta:
- Co ci Stefciu, ile miałeś pogrzebów dzisiaj?!
A on:
- Jeden, ale chowaliśmy naczelnika urzędu skarbowego.
- No i co z tego?!
- No niby nic, ale jak go tylko zakopaliśmy, to zerwały się takie brawa, że musieliśmy 7 razy bisować...
- Co ci Stefciu, ile miałeś pogrzebów dzisiaj?!
A on:
- Jeden, ale chowaliśmy naczelnika urzędu skarbowego.
- No i co z tego?!
- No niby nic, ale jak go tylko zakopaliśmy, to zerwały się takie brawa, że musieliśmy 7 razy bisować...
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
List blondynki do syna
Drogi Janku, piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz.
Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę . Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni. Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie, ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem, Markiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie a jeśli nie, to jej nic nie mów.
Twoja mamusia Danusia.
PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę.
Drogi Janku, piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz.
Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę . Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni. Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie, ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem, Markiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie a jeśli nie, to jej nic nie mów.
Twoja mamusia Danusia.
PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę.
MTB + /\/\/\/\/\ =
http://wikary.pl/?1322
A, jeszcze jedno - wiecie "gdzie ukrywa sie Chuck Norris"? NIE?!?! To w piszcie w googlu to pytanie....
A, jeszcze jedno - wiecie "gdzie ukrywa sie Chuck Norris"? NIE?!?! To w piszcie w googlu to pytanie....
MTB + /\/\/\/\/\ =
Egzamin wstępny na studia:
- Proszę powiedzieć, dlaczego obraca się silnik elektryczny? - pyta egzaminator.
- Bo jest elektryczność.
- I to ma być odpowiedź? Dlaczego w takim razie żelazko się nie obraca - też jest elektryczne!
- A bo ono nie jest okrągłe.
- No a kuchenka elektryczna - okrągła przecież, czemu się nie obraca?
- To z powodu tarcia - nóżki przeszkadzają.
- No dobrze, a żarówka? Okrągła! Gładka! Bez nóżek! Czemu żarówka się nie obraca?
- Obraca się, jak najbardziej!
- ???!!!
- Przecież jak pan profesor ją chce wymienić, to co pan robi? Obraca ją pan!
- Hm, no tak, w samej rzeczy. Ale to przecież ja ją obracam, nie ona sama!
- No widzi pan, bo samo z siebie nic się nie obraca! Taki silnik elektryczny na przykład potrzebuje do tego elektryczności.
- Proszę powiedzieć, dlaczego obraca się silnik elektryczny? - pyta egzaminator.
- Bo jest elektryczność.
- I to ma być odpowiedź? Dlaczego w takim razie żelazko się nie obraca - też jest elektryczne!
- A bo ono nie jest okrągłe.
- No a kuchenka elektryczna - okrągła przecież, czemu się nie obraca?
- To z powodu tarcia - nóżki przeszkadzają.
- No dobrze, a żarówka? Okrągła! Gładka! Bez nóżek! Czemu żarówka się nie obraca?
- Obraca się, jak najbardziej!
- ???!!!
- Przecież jak pan profesor ją chce wymienić, to co pan robi? Obraca ją pan!
- Hm, no tak, w samej rzeczy. Ale to przecież ja ją obracam, nie ona sama!
- No widzi pan, bo samo z siebie nic się nie obraca! Taki silnik elektryczny na przykład potrzebuje do tego elektryczności.
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
z ostatniej linii. i na co te podatki ida.. smiiiglowiec. :)
a facet do cala noc, a pozniej caly dzien siedzial nad wisla i nie wpadl na pomysl by przejsc kilometr przed siebie? ehhh.
a facet do cala noc, a pozniej caly dzien siedzial nad wisla i nie wpadl na pomysl by przejsc kilometr przed siebie? ehhh.
- Attachments
-
- IMGP0131_resize.JPG (154.63 KiB) Viewed 12386 times
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930