DYMNO 2012 12.05

Wyjazdy planowane na najblizsze dni, zarowno te dalekie jak i bliskie.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel, BartekJ

Post Reply
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

DYMNO 2012 12.05

Post by behem0th »

http://dymno.prv.pl/ do dzis taniej o 10 zl, wybieram sie, towarzystwo mile widziane. Yorek tez cos przebakiwal ze Wande zabierze. Dojazd raczej samochodem, powrot maksymalnie na 20.00.
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

Jeśli nie będzie załamania pogody to się wybieramy we dwójkę, czyli 2 miejsca w samochodzie z wygodami by były, nie wiem czy 5 rowerów bym zabrał...chociaż jak by się do Rysia uśmiechnąć o bagażnik ;)
Raczej weźmiemy jeden komplet startowy tylko żeby mieć mapę i to też jak już będę miał pewność, że jedziemy.
Tempo planujemy rekreacyjne, bez spinania się. Na 20 powinno się udać wrócić.
A na ile znam te tereny to można się tam w niezłe bagno władować ;)
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
Lucky!
Postojebca
Postojebca
Posts: 129
Joined: 11 Jun 2010 17:01

Post by Lucky! »

Hej. Czy masz jeszcze wolne m-ce w samochodzie. Po rozmowie z prezesem postanowiłem że się podłącze. Mam ciekawą lokalizację do obczajenia gdybyście chcieli rewanżu z mojej strony.
Łańcuch daje wolność.
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

Siema.
Jeśli Twój rower wejdzie w normalny uchwyt dachowy to mam miejsce
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
Lucky!
Postojebca
Postojebca
Posts: 129
Joined: 11 Jun 2010 17:01

Post by Lucky! »

Powinien pasować bo nie jest jakiś kosmiczny. Zresztą jak się okaże że nie pasuje to nie pojadę najwyżej. Luz.
Łańcuch daje wolność.
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

nie no, jeśli masz standardową ramę to problemu być nie powinno. rezerwuję Ci miejsce w samochodzie
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

Dobra, to pare slow na temat: DYMNO nic sie nie zmienilo. Punkty w krzakach z czestym dobieganiem z buta, piach i komary. :)
Organizacja dobra, aczkolwiek ORGowie mogliby zainwestowac troche pieniedzy w sznurek, bo petla na szyje przy karcie byla przykrotka, co w polaczeniu z krotkimi odcinkami przy kasownikach zmuszala do klekania i tarzania glowy w pokrzywach. Ktos by powiedzial, ze zabawne. Tak, ale przy pierwszych punktach, a nie.. 35 ile sobie zaplanowli. ;)
Pozatym 4 arkusze A3 na rower.. no troche za duzo. Wolalbym przeskalowana, mniej wyrazna mape i 2 arkusze.
Wolalbym tez mniejsza oplate startowa zamiast obowiazkowej koszulki..

Tereny fajne, duzo mniej zurbanizowane, sporo starych chałup i wsi bez dojazdu asfaltem, ino wszedzie piach, piach, piach..
Co do trasy, to nie bylo nam dane, walke o podium ;) uniemozliwila urwana przerzutka na PK1, wiec caly dzien cisnelem z blatu na singlu, opozniajac reszte. ;) Wynik.. zaszalelismy: 15 z 35PK w ciagu 10 godzin, srednia 8km/h, 75km. ;)
Ciekawe, ze zawsze, od kiedy pamietam, ciagle cos sie przydarza na trasie. Przedostatnio zgubilem karte jadac na mete, a na pierwszym DYMNIE Yorkowi pare km od startu pekla opona..

http://www.a-trip.com/tracks/view/103235
Attachments
Przynajmniej do tego sie nadaje. ;)
Przynajmniej do tego sie nadaje. ;)
IMGP3409_resize.JPG (190.12 KiB) Viewed 10913 times
Singielek po PK1
Singielek po PK1
IMGP3395_resize.JPG (305.61 KiB) Viewed 10913 times
Zamiast kotleta i grochowej. ;)
Zamiast kotleta i grochowej. ;)
IMGP3401_resize.JPG (130.12 KiB) Viewed 10913 times
Takie widoki
Takie widoki
IMGP3393_resize.JPG (145.74 KiB) Viewed 10913 times
Takie widoki
Takie widoki
IMGP3392_resize.JPG (166.15 KiB) Viewed 10913 times
Ostatni PK
Ostatni PK
IMGP3387_resize.JPG (235.64 KiB) Viewed 10913 times
Ostatni PK
Ostatni PK
IMGP3383_resize.JPG (291.62 KiB) Viewed 10913 times
Hm.
Hm.
IMGP3370_resize.JPG (246.63 KiB) Viewed 10913 times
Na trasie.
Na trasie.
IMGP3357_resize.JPG (146.43 KiB) Viewed 10913 times
Nur do krzaka po kasownik.
Nur do krzaka po kasownik.
IMGP3342_resize.JPG (163.79 KiB) Viewed 10913 times
Szukaj szukaj..
Szukaj szukaj..
IMGP3340_resize.JPG (264.16 KiB) Viewed 10913 times
Widac ze Generał z Gruberem tez juz tu byli. ;)
Widac ze Generał z Gruberem tez juz tu byli. ;)
IMGP3337_resize.JPG (301.78 KiB) Viewed 10913 times
Na trasie.
Na trasie.
IMGP3334_resize.JPG (118.46 KiB) Viewed 10913 times
NA trasie.
NA trasie.
IMGP3333_resize.JPG (127.67 KiB) Viewed 10913 times
Jeden z PK.
Jeden z PK.
IMGP3321_resize.JPG (244.88 KiB) Viewed 10913 times
Jeden z PK.
Jeden z PK.
IMGP3310_resize.JPG (281.03 KiB) Viewed 10913 times
Okolice PK.
Okolice PK.
IMGP3309_resize.JPG (248.86 KiB) Viewed 10913 times
Dobry poczatek..
Dobry poczatek..
IMGP3400_resize.JPG (131.46 KiB) Viewed 10913 times
Tak jakby troche za krotko. no wiem ze to zdjecie jest troche glupie, ale coz. ;)
Tak jakby troche za krotko. no wiem ze to zdjecie jest troche glupie, ale coz. ;)
IMGP3295_resize.JPG (91.61 KiB) Viewed 10913 times
Chwila przed startem pogoda z cieplej i suchej zmienila sie w przeeenikliwie zimna i mokra, dobry czas na doladowanie sil.
Chwila przed startem pogoda z cieplej i suchej zmienila sie w przeeenikliwie zimna i mokra, dobry czas na doladowanie sil.
IMGP3300_resize.JPG (150.88 KiB) Viewed 10913 times
User avatar
S.W.A.T
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 573
Joined: 02 Nov 2005 13:31
Location: Otwock

Post by S.W.A.T »

:) Ale jak widać na zdjęciach nikt nie narzekał :)_
:piwo: :piwo: :piwo:
Za WYTRWAŁOŚĆ
General von Klinkerhoffen

Post by General von Klinkerhoffen »

Jakbyś wciągnął na dzień dobry pudełko dżdżownic (patrz zdjęcie nr 1, na którym yorek częstuje ojca dyrektora), to też miałbyś przez cały dzień dobry humor :)
Guest

Katarzyna W. z sosnowca potknela sie o kraweznik

Post by Guest »

Teraz to jakaś podpucha general. Skąd wiesz że częstuje dyra?
General von Klinkerhoffen

Post by General von Klinkerhoffen »

Pod puchą były tylko żaby i jeże.

Częstował tylko Fräulein Wandę?
Dziwne. Ale co się dziwić Flickowi ;)
Post Reply