wigilia 2011

leoheart · Post by **leoheart** » 24 Dec 2011 08:04

i co z kontynuowaniem tradycji?
jest okazja do spotkania,rowerowania,pojednania co kto chce w końcu w wigilię nawet OGR-y mówią ludzkim głosem

yorek · Post by **yorek** » 24 Dec 2011 09:11

leoheart wrote: w końcu w wigilię nawet OGR-y mówią ludzkim głosem

chyba ktoś mnie wywołał do tablicy

ja jestem za spotkaniem wieczornym z tym, że pogoda do rowerowania nie nastraja więc raczej piechotą bym był

leoheart · Post by **leoheart** » 24 Dec 2011 09:26

na Torfy na piechotę?czemu nie?ale może do wieczora się przetrze
ps.nie o Tobie myślałem ale jak mówią uderz w stół.....

Post by **behem0th** » 24 Dec 2011 12:24

w wigilię nawet OGR-y mówią ludzkim głosem Smile

o widzisz, widzisz, a juz sie niepokoilem ze jednak nie. ;)p

prognozy nie sa zachecajace, ale chyba nie ma roznicy czy rowerem czy pieszka dla posiadaczy blotnikow.

wiec moze 23 w parku z obraniem kierunku na Torfy, a +40min na miejscu.

leoheart · Post by **leoheart** » 24 Dec 2011 12:37

a więc park 23, ja rowerem

Post by **behem0th** » 24 Dec 2011 13:28

zagrzeje winiaczka. ;)
tez rowerem.

karnaś · Post by **karnaś** » 24 Dec 2011 13:45

i ja się pojawie na kółkach

leoheart · Post by **leoheart** » 25 Dec 2011 09:22

było dość niesamowicie

dźwięki akordeonu wśród wilgotnych mgieł to prawdziwy odjazd od rzeczywistości

pokrzewka · Post by **pokrzewka** » 25 Dec 2011 23:34

tradycyjnie zaliczyłam upadek

kłody rzucają pod rowery w lesie ale mam nadzieję, że przyszły rok jest zaczarowany będzie r

wer

wy