pytanko o przepisy ruchu drogowego
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
pytanko o przepisy ruchu drogowego
powiedzcie mi proszę, co w tym przypadku:
biorąc pod uwagę przepisy nakazujące poruszanie się ścieżką rowerową, czy powinienem kontynuować podróż po drugiej stronie, jeśli ścieżka się kończy ? W tym przypadku na pewno nie, bo nie muszę widzieć drugiej strony, ale jeśli pasy ruchu nie są rozdzielone a ścieżka oznakowana ?
Pzdr
biorąc pod uwagę przepisy nakazujące poruszanie się ścieżką rowerową, czy powinienem kontynuować podróż po drugiej stronie, jeśli ścieżka się kończy ? W tym przypadku na pewno nie, bo nie muszę widzieć drugiej strony, ale jeśli pasy ruchu nie są rozdzielone a ścieżka oznakowana ?
Pzdr
moim zdaniem, niezaleznie czy pasy sa rozgrodzone, czy nie, jestes zobowiazany do poruszania sie sciezka po drugiej stronie, a to jak bedzie w praktyce - zalezy od ewentualnej woli i uznania policjanta/sedziego oraz twoich argumentow obronnych, ze bylo zle oznaczenie/brak widocznosci itp..
przy okazji pozdrawiam pana z Otwocka na trekingowym rowerze w odblaskowej kamizelce "Straz Pozarna" dla ktorego dwie sciezki-smieszki na wale to za malo i koniecznie musi przeciskac sie pomiedzy samochodami.
przy okazji pozdrawiam pana z Otwocka na trekingowym rowerze w odblaskowej kamizelce "Straz Pozarna" dla ktorego dwie sciezki-smieszki na wale to za malo i koniecznie musi przeciskac sie pomiedzy samochodami.
- Giant Mike
- Mam zdecydowanie za duzo czasu...
- Posts: 898
- Joined: 20 Apr 2005 19:41
- Location: Warszał
- Contact:
Re: pytanko o przepisy ruchu drogowego
Z tego co wiem w danym kierunku dotyczą nas tylko znaki po prawej stronie. Jak nie ma zakazu jazdy rowerem to można walić drogą. Policjant może to inaczej ziterpretować, ale słyszałem, że nieprzyjęte mandaty za takie coś można wygrać. Jak komuś chce się w to bawić ...komarr wrote: biorąc pod uwagę przepisy nakazujące poruszanie się ścieżką rowerową, czy powinienem kontynuować podróż po drugiej stronie, jeśli ścieżka się kończy ? W tym przypadku na pewno nie, bo nie muszę widzieć drugiej strony, ale jeśli pasy ruchu nie są rozdzielone a ścieżka oznakowana ?
Pzdr
chyba, że się mylę ?
Michał
Plannja Racing Team || GG#: 130876
Re: pytanko o przepisy ruchu drogowego
od soboty ma być tak: "Osoba kierująca rowerem ma obowiązek korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone."Giant Mike wrote:Jak nie ma zakazu jazdy rowerem to można walić drogą.komarr wrote:
Pzdr
Michał
ale wydaje mi się (ale mogę się mylić) że jest tak jak sugerujesz. Obowiązują znaki drogowe przynależne do naszego pasa ruchu, które w tym przypadku nie mogą nakazywać jazdy po ścieżce rowerowej.
Jeśli się mylę, to poproszę o info.
Jesli jest sciezka rowerowa to masz obowiazek jechac po sciezce. Znak zakazu jazdy rowerow nie ma nic do tego. Kiedys pisalem maila do Policji i mi odpisali, ze jest obowiazek poruszania sie po sciezce rowerowej, nie musi byc znaku o zakazie jazdy rowerow.
Mozesz napisac maila z zapytaniem o ten konkretny przypadek.
Mozesz napisac maila z zapytaniem o ten konkretny przypadek.
a propos rozumiem że muszę sie poruszać po ścieżce rowerowej ale czy to samo dotyczy ciągu pieszo-rowerowego tzn drogi współdzielonej z pieszymi?czy mogę wtedy wybrać jazdę pasem ruchu zwłaszcza że te ciągi....nie zapewniają ciągłości jazdy tak jest np. na Kołłątaja albo 3maja w Józefowie
dziś miałem okazję przejechać się ścieżką Batorego,mam nadzieję że to jeszcze nie koniec inwestycji bo jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach czyli wykończeniu,co z tego że ładny asfalt skoro ciągle są krawężniki przy przejazdach przez jezdnie,niewysokie ale zawsze,ścieżka również nie zapewnia ciągłości bo nie wiadomo jak przejechać przez skrzyżowania a na Kraszewskiego ważniejsze są podjazdy do posesji wyłożone kostką niż ścieżka
ps.a kolo ze "Straży Granicznej" wali zawsze jezdnią i stale kusi los
dziś miałem okazję przejechać się ścieżką Batorego,mam nadzieję że to jeszcze nie koniec inwestycji bo jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach czyli wykończeniu,co z tego że ładny asfalt skoro ciągle są krawężniki przy przejazdach przez jezdnie,niewysokie ale zawsze,ścieżka również nie zapewnia ciągłości bo nie wiadomo jak przejechać przez skrzyżowania a na Kraszewskiego ważniejsze są podjazdy do posesji wyłożone kostką niż ścieżka
ps.a kolo ze "Straży Granicznej" wali zawsze jezdnią i stale kusi los
taka propos rozumiem że muszę sie poruszać po ścieżce rowerowej ale czy to samo dotyczy ciągu pieszo-rowerowego tzn drogi współdzielonej z pieszymi?
nieczy mogę wtedy wybrać jazdę pasem ruchu zwłaszcza że te ciągi....nie zapewniają ciągłości jazdy :)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
ano, problem pseudoproduktow sciezkopodobnych istnieje, na szczescie, jak kazdy wie, daje sie latwo rozwiazac sikiem prostym na przepisy w miejscach wysoce uzasadnionych.
wiekszy problem jest chyba na tych drogach asflatowych ktorymi chcecie smigac na szosowkach, ich stan i intensywnosc ruchu jest tak duza, ze w pojedynke to gra w rosyjska ruletke, na ostatniej wyprawie kieleckiej co chwila przechodzily mi ciarki, nie wiem czy to starosc czy trzeba wyemigrowac w spokojne polnocne rejony europy. :)
wiekszy problem jest chyba na tych drogach asflatowych ktorymi chcecie smigac na szosowkach, ich stan i intensywnosc ruchu jest tak duza, ze w pojedynke to gra w rosyjska ruletke, na ostatniej wyprawie kieleckiej co chwila przechodzily mi ciarki, nie wiem czy to starosc czy trzeba wyemigrowac w spokojne polnocne rejony europy. :)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930