idę zaraz na narty...
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
to zmotywowanie to niezła rzecz ale....mimo że mam do dyspozycji pożyczone biegówki raczej nie odważę się na bieg w takich warunkach
zlodzone koleiny podczas wczorajszego powrotu dały mi się ostro we znaki,
niech nikt nie mówi że narciarstwo alpejskie jest nudne bo odbywa się
niemal wyłącznie na przygotowanych trasach,tak naprawdę biegówki także wymagają dobrych tras z założonym śladem w innym przypadku to gehenna
fakt trzeba mieć trochę techniki
co do zjazdówek jakoś brak mi motywacji mimo dodatkowego zmotywowania
zlodzone koleiny podczas wczorajszego powrotu dały mi się ostro we znaki,
niech nikt nie mówi że narciarstwo alpejskie jest nudne bo odbywa się
niemal wyłącznie na przygotowanych trasach,tak naprawdę biegówki także wymagają dobrych tras z założonym śladem w innym przypadku to gehenna
fakt trzeba mieć trochę techniki
co do zjazdówek jakoś brak mi motywacji mimo dodatkowego zmotywowania
Czy moze byc raj pod domem?niech zaluje kto nie byl...snieg miekki jak przymrozona kaszka z mlekiem. W samo poludnie tylko spiew krukow i one dwie:) tj narty. Zjechalem 40x Na biegowkach tez prawie nikogo - pojedyncze przetarte slady, troche wody w sladach ale da sie jezdzic. Do powtorzenia jutro jak kto chetny...
- Attachments
-
- Biala Gora.jpg (39.21 KiB) Viewed 6390 times