ide zaraz na lyzwy

leoheart · Post by **leoheart** » 15 Dec 2009 22:06

byłem, widziałem, grają

były dwie drużyny po 5, starzy (moi kumple tenisowi) na młodych których nie znam
zabawa była przednia choć zawziętości nie brak

z opowiadań wiem że gra całkiem sporo ludzi w miarę bezpiecznie chociaż zdarzają się gorące momenty ochraniacze bywają przydatne

no nie wiem czy dam radę, w życiu grałem może parę razy i to dawno temu ale...kupie kij i spróbuję

jak będę coś wiedział o następnym spotkaniu dam znak, może stworzymy drużynę OGRową?

ps.mam nadzieję że ktoś monitoruje Torfy jakby co

Post by **behem0th** » 15 Dec 2009 23:33

ja bym na razie jak juz to jakiegos lajta.. bo cos mi sie wydaje leo, ze twoi tenisowi znajomi to zabojcy na lodzie ;)

pokrzewka · Post by **pokrzewka** » 15 Dec 2009 23:34

to takie mężczyźniane

leoheart · Post by **leoheart** » 16 Dec 2009 04:53

tenisiści nie ale młodzi byli zadziorni

ps.ja tez wolałbym lajta ale cóż, może nie zawsze jest ostro

pokrzewka · Post by **pokrzewka** » 18 Dec 2009 14:43

na Torfach woda płynie .....
Popey a czy można już na nartach po lesie chodzić?

smera · Post by **smera** » 18 Dec 2009 15:31

Po rozmrożeniu i następnym posypaniu. Śnieg, nie trzyma się podłoża.

Ja także uwielbiam do utraty tchu, szlajać się na dechach po lesie, polu...

Nie rowerem!

Guest · Post by **Guest** » 18 Dec 2009 20:17

ja nie lubię tracić tchu, tętna też nie, spokój preferuję
s.

popeye · Post by **popeye** » 18 Dec 2009 20:46

Popey a czy można już na nartach po lesie chodzić?

myślę,że tak ale czy napewno odpowiem Ci jutro w na seansie bo wybieram się koło 11 na rekonesans

leoheart · Post by **leoheart** » 18 Dec 2009 20:53

może się wybiorę....rowerem

chyba że da się zjechać na Meranie

leoheart · Post by **leoheart** » 19 Dec 2009 09:11

chyba jednak zrezygnuję z roweru,jakoś kiepsko pracuje zestaw kaseta+łańcuch i w takich warunkach dostane szału ale lodowisko ok 13 będzie ok

smera · Post by **smera** » 19 Dec 2009 09:35

Do pewnego miasteczka na Mazurach, latem, przyjechała grupa rowerzystów z Ich siostrzanego miasta, z Niemiec. Oj było!
Widziałem koło mostu drogowego na Świdrze, nazwę miasta siostrzanego - Otwockowi.
Pytanie: czy latem nie wybrać się w odwiedziny, do tego miasteczka(siostrzanego)w Niemczech? (jak Jemu tam na imię?)

smera · Post by **smera** » 19 Dec 2009 09:39

http://streaming.umu.se/2015/kampanj/flash/poland/

Byłem tam na zakupach. Do Rowaniemi, na rzut kamieniem.

Post by **behem0th** » 19 Dec 2009 12:20

Rowianiemi to komercyjny syf, lepiej kamienie zostawic w Umea. ;)

smera · Post by **smera** » 19 Dec 2009 14:32

W Rowaniemi nie byłem. Jeśli tak twierdzisz, to pewnie masz rację. Ale nie mieszałbym do tego spokojnej ludności Rowaniemi. A z czegoś trzeba żyć. Może Otwock, zabłyśnie czymś, na cały Świat? Co proponujesz?

dzidek · Post by **dzidek** » 19 Dec 2009 14:59

smera wrote: Może Otwock, zabłyśnie czymś, na cały Świat? Co proponujesz?

takich dziur w drogach i kałuż po burzy jak w otwocku nie ma nigdzie na świecie

smera · Post by **smera** » 19 Dec 2009 15:18

No właśnie. Racja. Józefów i do Falenicy, mają jakąś ścieżkę rowerową (Patriotów zach.) przy torach, ale nie Otwock... Czas z tym skończyć.
Ale. Puławska w Gminie Lesznowola, także ma ścieżkę. Ale nie Piaseczno, czy Warszawa, przy tej samej ulicy!
Dziadostwa nie brakuje...

leoheart · Post by **leoheart** » 01 Jan 2010 23:33

dziś rozegrałem pierwszy mecz hokejowy

było......ciężko
to jednak zupełnie inna bajka niż rekreacyjne kręcenie się w kółko wbrew wskazówkom zegara

póki co ochraniacze się nie przydały bo zaliczyłem dwa upadki na d....
chyba zacznę grac w pieluchomajtkach

w połowie meczu zabrakło mi sił i generalnie albo stałem na bramce albo na obrzynach

nie wiem czy jutro się podniosę z łózka bo mięśnie grzbietu strajkują
ps.były też miłe momenty bo moja drużyna wygrała a ja strzeliłem trzy bramki w tym decydującą choć zupełnie nie wiem jak to się stało

jakby ktoś chciał to jutro zapowiada sie następna gra.
idę na lodowisko o 21.00 a potem może mecz

Post by **behem0th** » 02 Jan 2010 14:21

lub o 18 w jozefowie. ;>

leoheart · Post by **leoheart** » 02 Jan 2010 14:27

jedziesz samochodem?

pokrzewka · Post by **pokrzewka** » 02 Jan 2010 15:28

ja mogę pojechać, jesli chcesz to o 17.45 na taxi, daj znak
a potem galaretka czy prawdziwi sportowcy hokejowcy mają dietę?