"Słonecznym" nad morze 3.07
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel, BartekJ
no tak, tylko ze pociagiem nie jezdze tankowac paliwa, do warsztatu itp. nie mowiac o tym, ze w te 3h moge robic cos innego niz wkwiac sie na innych.Bartek wrote:Pociągiem przejedziesz w 3h z Warszawy Centralnej do Krakowa Głównego. A samochodem w trochę dłużej ale od drzwi do drzwi.
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
no, i na ten chu polski krajobraz mijajacy za oknem.. jaki kraj tacy pasazerowie. ;)yorek wrote:np na gości, którzy palą, piją itp
argumentacja jest na miare ludzi chcacych mieszkac na ogrodznym osiedlu.
nie zauwazylem zebym w normalnym pociagu mial takie problemy np. wczoraj w nocy byly miejsca lezace z Krosna do samiusiej Pilawy. Umiesz spac jadac samochodem? ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
Zacznę od tego, że też lubię jeździć pociągiem. Chyba z podobnych względów, o których wcześniej pisał Behe: to swego rodzaju przygoda, albo przynajmniej wstęp . Inna sprawa to, że w sumie wolę przejechać do pracy pociągiem (nawet z przesiadką w autobus czy tramwaj), niż stać samochodem w korku (nawet służbowym nie za swoje pieniądze).
Mimo wszystko imho samochód też ma swoje plusy. Nie każdy traktuję go jak zwykłą puszkę, ja choroby nie dostaję. Najważniejsze chyba jest to, że możesz dojechać prawie wszędzie, a i często ekonomia jest na plus (patrz 3h na trasie Warszawa-Kraków - możliwe tylko w IC za kwotę, za którą samochodem przejedziesz trochę więcej km - nie mówiąc o sytuacji, kiedy nie jedziesz sam).
Czasami dobrze mieć możliwość wyboru .
Mimo wszystko imho samochód też ma swoje plusy. Nie każdy traktuję go jak zwykłą puszkę, ja choroby nie dostaję. Najważniejsze chyba jest to, że możesz dojechać prawie wszędzie, a i często ekonomia jest na plus (patrz 3h na trasie Warszawa-Kraków - możliwe tylko w IC za kwotę, za którą samochodem przejedziesz trochę więcej km - nie mówiąc o sytuacji, kiedy nie jedziesz sam).
Czasami dobrze mieć możliwość wyboru .
cookie monster
co do realnych kosztow, to cena paliwa to nie wszystko (kiedys na preclu P.Paron wyliczal szczegolowo i prowadzil swieta wojne, mozna poszukac) nie jest to bynajmniej 6 czy 8L / 100km a duzo, duzo wiecej.
ale co do koncowego wniosku sie zgodze: najwazniejsze to miec wybor. :)
ale co do koncowego wniosku sie zgodze: najwazniejsze to miec wybor. :)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
W świetle przedstawionej tu ważkiej kwestii azaliż problemu rzekomego górowania środka transportu kołowego w postaci automobilu nad innym środkiem transportu kołowego w postaci kolei żelaznej, pragnę nadmienić, iż w dniach odbywania się festiwalu młodzieży wyrosniętej bananowej (tak zwany Ołpener) oraz zlotu żaglowców w mieście Gdynia koło miasta Danzig, zarówno linia kolejowa E65, jak i droga krajowa nr 7 wyglądały podobnie tragicznie w zakresie stosunku wozokilometr/czas.
Stanowisko motywuję tym, iż mój kolega tam był i to widział, a koleżanka też była, tylko inaczej jechała.
Z poważaniem,
Chiste
Stanowisko motywuję tym, iż mój kolega tam był i to widział, a koleżanka też była, tylko inaczej jechała.
Z poważaniem,
Chiste
I tu się mylisz, od niedawna jeżdżą tu pociągi interregio, czas jazdy 3:14, cena 40 zł (bez zniżek). Jest to konkurencja PR dla IC i tu jest pies pogrzebany - dopóki nie będzie prawdziwej konkurencji na polskich torach kolej będzie często przegrywać z blachosmrodami.(patrz 3h na trasie Warszawa-Kraków - możliwe tylko w IC za kwotę, za którą samochodem przejedziesz trochę więcej km - nie mówiąc o sytuacji, kiedy nie jedziesz sam).
I co tu napisać? Nie wiem :/
jeszcze garść wspomnień
- Attachments
-
- załoga fińska
- ol20090705_59.jpg (70.39 KiB) Viewed 3440 times
-
- byłem,widziałem
- ol20090705_64.jpg (94.56 KiB) Viewed 3440 times
-
- ścieżka rowerowa
- ol20090705_66.jpg (98.03 KiB) Viewed 3440 times
-
- maszty
- P7050302.jpg (76.01 KiB) Viewed 3440 times
-
- ekipa
- P7050321.jpg (81.15 KiB) Viewed 3440 times