Gdzie jest w otwocku jakis okulista od soczewek?
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
Gdzie jest w otwocku jakis okulista od soczewek?
Bylem na andriollego kolo grosza, ale tamta Pani polecila mi jakies marne soczewki i chcialbym isc do jakiegos innego lekarza. Ktos zna takowego? Wazne zeby sie znal na soczewkach
Re: Gdzie jest w otwocku jakis okulista od soczewek?
Tak się zastanawiam: szukasz okulisty czy optyka ?mas1o wrote:Bylem na andriollego kolo grosza, ale tamta Pani polecila mi jakies marne soczewki i chcialbym isc do jakiegos innego lekarza. Ktos zna takowego? Wazne zeby sie znal na soczewkach
To okulisty szukaj, a ten pewnie Cię skieruje na specjalistyczne badanie krzywizny rogówki.mas1o wrote:Pana/Pani ktora powie mi jaka mam krzywizne oka, czy soczewka nie odstaje, czy nic sie zlego z okiem nie robi.
Ale czy rzeczywiście jest taka potrzeba ? Masz mocno nietypowe "oczy" ? Zastanawiam się dlaczego w Tobie jest obawa, że soczewka będzie niedobra pod względem krzywizny. Masz jakieś złe doświadczenia ?
Pytam z ciekawości bo sam o niczym takim nie słyszałem. Wydaje mi się że soczewki są dość elastyczne - ale nie jestem specjalistą - tak mi się tylko wydaje.
świetny specjalista przeyjmuje :[ w Katowicach, trche daleko ale naprawde warto. Nazywa się p. Gierek ( tak tak dokładnie). MOja siostra miała - lub + nie pamiętam 18 i do tego zanikało jej jakieś tam ciałko odpowiadające za widzenie. Pani Gierek częściowo załatwiła refundację operacji. Oko wyprostowali , ciałko zregenerowali, wadę zniwelowali . Teraz nie nosi nawet okularów.
Fajnie prawda? Operacja gdzieś za Uralem, po refundacji częściowej 30.000 pln
Fajnie prawda? Operacja gdzieś za Uralem, po refundacji częściowej 30.000 pln
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/
To ja mam zwykle -0.75 i -1.25, bylem u tej Pani z anriollego powiedzialem ze chce soczewki, costam popatrzyla w swoje maszyny i dala mi dwie.
Pokazala mi jak je zakladac i zdejmowac, dodala ze oko sie bedzie przyzwyczajac przez pare dni i poszedlem do domu.
Zalozylem sobie w domu, patrze prawym okiem rewelacja, patrze lewym... nic nie widze:/ Wszystko rozmazane jeszcze bardziej niz zwykle.
Pare dni popróbowałem ale nic sie nie poprawilo i wyrzucilem je.
Po paru dniach poszedlem, kupilem nowe (20zl za soczewke oasys) i plyn opti-free expres.
Po zalozeniu ukazal sie mi naprawde nowy, ladniejszy swiat. Jak by ktos suwak od textur przestawil na maxa w prawo : D
Pare dni pochodzilem i mi sie pomylil plyn do soczewek ze spirytusem co sie okazalo jak sie zrobily nadzwyczaj duze gdy je rano z pudelka wyciagalem smilies/szczerbaty.gif
Nadeszla pora na kolejne.
Poczytalem troche w necie, wszedlem na allegro i znalazlem PureVision firmy Bausch & Lomb. Kupilem sobie odpowiednie dwie i teraz nawet dluzej moge w nich chodzic bo oko tak sie nie meczy i tak lepiej jest.
Tamte oasysy maja krzywizne 8.4 i pewnie tylko takie sa w sklepiku u tamtej Pani dlateo mi je polecila. A te purevision sa 8.6 (a zadna inna firma nie produkuje 8.4) i teraz nie wiem czy oko ma 8.4 dlateog zeby mi sprzedawac oasysy czy dlateog ze naprawde tyle ma. A z tymi purevision jest tak ze moge na dworzu byc i 13h ale przed komputerem prawie 5 minut nie wysiedze jak wracam z tego dworu. I czasami sie cos rozmywa i w ogole i tak nie wiem, wydaje mi sie ze moze byc lepiej ale musze isc z kims porozmawiac, a do tamtej pani juz nie chce wracac.
Pokazala mi jak je zakladac i zdejmowac, dodala ze oko sie bedzie przyzwyczajac przez pare dni i poszedlem do domu.
Zalozylem sobie w domu, patrze prawym okiem rewelacja, patrze lewym... nic nie widze:/ Wszystko rozmazane jeszcze bardziej niz zwykle.
Pare dni popróbowałem ale nic sie nie poprawilo i wyrzucilem je.
Po paru dniach poszedlem, kupilem nowe (20zl za soczewke oasys) i plyn opti-free expres.
Po zalozeniu ukazal sie mi naprawde nowy, ladniejszy swiat. Jak by ktos suwak od textur przestawil na maxa w prawo : D
Pare dni pochodzilem i mi sie pomylil plyn do soczewek ze spirytusem co sie okazalo jak sie zrobily nadzwyczaj duze gdy je rano z pudelka wyciagalem smilies/szczerbaty.gif
Nadeszla pora na kolejne.
Poczytalem troche w necie, wszedlem na allegro i znalazlem PureVision firmy Bausch & Lomb. Kupilem sobie odpowiednie dwie i teraz nawet dluzej moge w nich chodzic bo oko tak sie nie meczy i tak lepiej jest.
Tamte oasysy maja krzywizne 8.4 i pewnie tylko takie sa w sklepiku u tamtej Pani dlateo mi je polecila. A te purevision sa 8.6 (a zadna inna firma nie produkuje 8.4) i teraz nie wiem czy oko ma 8.4 dlateog zeby mi sprzedawac oasysy czy dlateog ze naprawde tyle ma. A z tymi purevision jest tak ze moge na dworzu byc i 13h ale przed komputerem prawie 5 minut nie wysiedze jak wracam z tego dworu. I czasami sie cos rozmywa i w ogole i tak nie wiem, wydaje mi sie ze moze byc lepiej ale musze isc z kims porozmawiac, a do tamtej pani juz nie chce wracac.
ja używam Advanced Johnsona,tzw miesięcznych choć ich prawdziwa przydatność to dwa tygodnie,promień krzywizny o ile mi wiadomo to standardowo 8,7
zdarzało mi sie nie zdejmować ich przez 60 godzin czyli także spać,rano trochę płynu i wszystko wracało do normy, bez płynu uczucie jakbym budził sie z piachem ale po paru łzach wszystko sie stabilizowało
ponieważ zdarza mi sie przenosić je trochę dłużej niż termin ich przydatności czego absolutnie nie polecam objawem który definitywnie je dyskwalifikuje jest zamglone widzenie w którejś z nich,należy sie z nimi obchodzić delikatnie tzn najlepiej zdejmować przed snem,myć solidnie ręce przed zakładaniem itp. każdy paproch może je uszkodzić co mogło mieć miejsce w Twoim przypadku bo jeśli moc jest dobrze dobrana to nie powinieneś mieć problemów i to zarówno w pomieszczeniach jak i na dworze
aha z moich doświadczeń wynika że Hydro Johnsona mają krótszą żywotność
ps.mnie namówił na soczewki kolega optyk z Otwocka, któremu jestem bardzo wdzięczny bo praktycznie sie na nie przestawiłem zwłaszcza że spędzam aktywnie dużo czasu i są niezastąpione dla krótkowidza
mogę śmiało polecić dwa zakłady optyczne z których korzystałem
na Złotej w Wwie koło Ery i Hotel Mariott, zdaje się że filia tego zakładu jest wciąż w otwockich pawilonach za salonem TP.Sa w obu są optycy których znam osobiście i korzystam z ich porad od lat mogę podać namiary na priv
zdarzało mi sie nie zdejmować ich przez 60 godzin czyli także spać,rano trochę płynu i wszystko wracało do normy, bez płynu uczucie jakbym budził sie z piachem ale po paru łzach wszystko sie stabilizowało
ponieważ zdarza mi sie przenosić je trochę dłużej niż termin ich przydatności czego absolutnie nie polecam objawem który definitywnie je dyskwalifikuje jest zamglone widzenie w którejś z nich,należy sie z nimi obchodzić delikatnie tzn najlepiej zdejmować przed snem,myć solidnie ręce przed zakładaniem itp. każdy paproch może je uszkodzić co mogło mieć miejsce w Twoim przypadku bo jeśli moc jest dobrze dobrana to nie powinieneś mieć problemów i to zarówno w pomieszczeniach jak i na dworze
aha z moich doświadczeń wynika że Hydro Johnsona mają krótszą żywotność
ps.mnie namówił na soczewki kolega optyk z Otwocka, któremu jestem bardzo wdzięczny bo praktycznie sie na nie przestawiłem zwłaszcza że spędzam aktywnie dużo czasu i są niezastąpione dla krótkowidza
mogę śmiało polecić dwa zakłady optyczne z których korzystałem
na Złotej w Wwie koło Ery i Hotel Mariott, zdaje się że filia tego zakładu jest wciąż w otwockich pawilonach za salonem TP.Sa w obu są optycy których znam osobiście i korzystam z ich porad od lat mogę podać namiary na priv