Czy ktoś może wie kto z ramienia "miasta " zajmuje się budową w/w ścieżki ? K... ja sam bym już ją skończył , jak rano widzę "ekipe " to krew mnie zalewa.
Z ramienia "miasta" nikt się nią nie zajmuje. To jest droga powiatowa i inwestycję prowadzi Zarząd Dróg Powiatowych z/s przy Boh. Westerplatte 1 w Karczewie.
matildae wrote:Z ramienia "miasta" nikt się nią nie zajmuje. To jest droga powiatowa i inwestycję prowadzi Zarząd Dróg Powiatowych z/s przy Boh. Westerplatte 1 w Karczewie.
jest do nich jakiś mail?dzisiaj sie przejechałem i to bez sensu żeby układać kolorowa kostkę w esy floresy która sie ma nijak do początku tej drogi i innych tego typu inwestycji,kto to projektował?
Tak sobie myślę , żeby zasypać te bande nierobów telefonami , a w szczególności dyrektorzyne tej marnej instytucji ..Ja próbowałem , ale póki co zawsze był " zajęty "..
jak zwykle nie zauważyłem
to dlatego że ostatnio bojąc się zakrętu w lewo na postój wcześniej wybieram pas do zakrętu w lewo w Matejki a z niego wskakuję na pasy i dwukrotnie łamiąc przepisy osiągam początek ścieżki
ps.a czy na 3maja w Józef też już jest taki zakaz?
nie widzialem ich jeszcze.
czy w zwiazku z tym, stoja takowe na pilsudskiego?
bo jesli nie, to pewnie i na 3 maja nie postawia. w kazdym razie mandacik mozna dostac...
behem0th wrote:a na sciezce jest zakaz jezdzenia wozkami? bo w jakas sloneczna niedziele ze 4 widzialem..
a ja widziałem któregoś dnia rowerzystę, który jechał ulicą z karczewa do otwocka. nie wiem czy jest zakaz jeżdżenia wózkami, nie wiem czy jest zakaz chodzenia na piechotę. nawet jak jest to i tak żyjemy w społeczeństwie, które takie rzeczy ma w........ no wiesz
Leo wrote:ps.a czy na 3maja w Józef też już jest taki zakaz?
a tam jest ścieżka? jeśli wzdłuż drogi jest ścieżka to na drodze obowiązuje zakaz ruchu rowerów. na Karczewskiej przy światłach jest taki problem, że tej ścieżki na pierwszy rzut oka nie widać i dlatego postawili znak (polecam artykuł, który jakiś czas temu podlinkował Edi - było tam o kwestii widoczności ścieżki i zasięgu znaków).
a ja widziałem któregoś dnia rowerzystę, który jechał ulicą z karczewa do otwocka. nie wiem czy jest zakaz jeżdżenia wózkami, nie wiem czy jest zakaz chodzenia na piechotę. nawet jak jest to i tak żyjemy w społeczeństwie, które takie rzeczy ma w........ no wiesz
no ta, tylko jadac rowerem po karczewskiej gosc ma swiadomosc ze robi to na wlasne ryzyko, a takie dziecko w wozku.. przeciez to nie jego wina, ze ma glupia matke. ;)
a jak potrace wozek to mnie zlinczuja.
zreszta, tu chyba inny problem- moze po prostu ludzie potrzebuja rownych chodnikow zeby sie przejsc z wozkiem. nie ma chodnikow to daja sciezka, normalka. wstydzta sie przy korycie, dzieciom swiezego powietrza zalowac. ;)
Jesli obok drogi jest sciezka rowerowa ale na drodze nie ma zakazu jazdy rowerem to po drodze rowerem mozna sie poruszac w godzinach 6-22 i nie ma obowiazku poruszania sie w tych godzinach po sciezce, tak przynajmniej poinformowal znajomego Jozefowski policjant, znajomy specjalnie w tej sprawie skontakotowal sie z policja.
info z rozmowy z lokalną ludnością. Panowie policjanci zatrzymują rowerzystów na Kraszewskiego - ulicy z Otwocka do Karczewa przy oczyszczalni i sugerują, iż mają poruszać się ścieżką rowerową wzdłuż Karczewskiej, czyli jeździć na około dla bezpieczeństwa
pokrzewka wrote: ulicy z Otwocka do Karczewa przy oczyszczalni i sugerują, iż mają poruszać się ścieżką rowerową wzdłuż Karczewskiej, czyli jeździć na około dla bezpieczeństwa
ale w pełni Cię popieram 
bo w jakas sloneczna niedziele ze 4 widzialem..
