nie, absolutnie będą testy zachowania sie nowej sakwy na kierownicę w terenie trochę fotografowania, kluczenie gdzies w terenie. jazda dla przyjemności.
czas mnie nie ogranicza
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
było kluczenie
szukaliśmy oczka wodnego gdzieś w lesie, zrzutowiska broni też gdzieś nie daleko, oczywiście nie znaleźliśmy. Było też mocno ciężko na niebieskim szkaku Wola Karczewska - Wólka Mlądzka.
Vigil pojechał Żeromskiego a ja jeszcze zachaczyłem o Mienie i wskoczyło 80km
dzięki wszystkim za towarzystwo krótsze i dłuższe.
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "