takie male infoniatko
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
takie male infoniatko
sluchajcie, nie uwierzycie, wczoraj usiadlem przed telewizorem i wlaczylem go, yeah! latajac po kanalach zatrzymalem sie na discovery historia i moim oczom ukazal sie ciekawy spocik, w ktorym ujrzalem paszcze Przemka Skoczka,haha. Program z cyklu Wkoło Wisły, odcinek juz 6! widzial to ktos? wyswietlaja w piatek o 21.10. krotki opis o czym bedzie: http://www.discoveryhistoria.pl/?id=5&ProgramID=118 .
- różowy łokieć
- Buszujacy w forum
- Posts: 618
- Joined: 22 May 2005 12:40
- Location: Radiówek
- Contact:
o ile wiem, w zeszlym roku Przemek objezdzal sie rowerem wzdluz wisly, ponoc krecil film. moze sie zalapal w kadr, albo cos wiecej w tym zamoczyl.. ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
-
- Posts: 2
- Joined: 07 Apr 2008 10:14
A było to tak...
Hej, tu Przemek S. Przybyłem - wezwany przez jego magnificencję Behemota - by zaspokoić ciekawość zainteresowanych tematem. Wcześniej nie chciałem pisać o tym projekcie, bo chwalić się nie mam zwyczaju. Może to był błąd...
A więc, w skrócie opowiadając, przed prawie pięcioma laty mój przyjaciel powiedział mi o znajomym, który chce zrobić film o wyprawie rowerowej wzdłóż Wisły, od źródeł do morza. Szukał ludzi, którzy lubią się potaplać w błocie na rowerkach i moga coś wnieść do projektu. Ja, jako weteran naszej sceny teatralnej, zostałem oddelegowany na prowadzącego, co okazało się miłym, ale i trudnym zadaniem. Idea fajna, ale do realizacji nie łatwa, nakręciliśmy pilota, pochodziliśmy od dyrektora do dyrektora różnych stacji, ale dupa.
Dopiero w zeszłym roku, kiedy myśleliśmy, że już nic z tego nie wyjdzie, tematem zainteresowała się stacja Discovery TVN Historia i projekt ruszył z kopyta. Od maja do września 2007 byłem w domu gościem, przejechaliśmy całą Wisłę, odwiedzając dziesiątki miast, setki miejsc, rozmawiając z tysiącami ludzi. Przygoda życia! Efekt to 16-odcinkowy serial, który leci na Discovery Historia i ogląda go farstka widzów, bo jest dostepny tylko w Telewizji N. Mówią nam, że może kiedyś wejdzie do ramówki zwykłego TVN-u, ale to nic pewnego.
I tyle, mam nadzieję, że nikogo nie znudziłem. Mam 6 płyt ze zdjęciami i dużo wspomnień, może kiedyś, przy jakiejś okazji, opowiem więcej, jeśli ktoś będzie chciał posłuchać;)
A na razie zachęcam do oglądania w piątki o 21.10 (powtórki tego samego dnia o północy i w kolejne czwartki, między 11 a 12. Emisja trwa od listopada, ale mieliśmy przerwę do lutego, więc do końca maja jeszcze można nas oglądać.
Pozdrawiam
Przemek
A więc, w skrócie opowiadając, przed prawie pięcioma laty mój przyjaciel powiedział mi o znajomym, który chce zrobić film o wyprawie rowerowej wzdłóż Wisły, od źródeł do morza. Szukał ludzi, którzy lubią się potaplać w błocie na rowerkach i moga coś wnieść do projektu. Ja, jako weteran naszej sceny teatralnej, zostałem oddelegowany na prowadzącego, co okazało się miłym, ale i trudnym zadaniem. Idea fajna, ale do realizacji nie łatwa, nakręciliśmy pilota, pochodziliśmy od dyrektora do dyrektora różnych stacji, ale dupa.
Dopiero w zeszłym roku, kiedy myśleliśmy, że już nic z tego nie wyjdzie, tematem zainteresowała się stacja Discovery TVN Historia i projekt ruszył z kopyta. Od maja do września 2007 byłem w domu gościem, przejechaliśmy całą Wisłę, odwiedzając dziesiątki miast, setki miejsc, rozmawiając z tysiącami ludzi. Przygoda życia! Efekt to 16-odcinkowy serial, który leci na Discovery Historia i ogląda go farstka widzów, bo jest dostepny tylko w Telewizji N. Mówią nam, że może kiedyś wejdzie do ramówki zwykłego TVN-u, ale to nic pewnego.
I tyle, mam nadzieję, że nikogo nie znudziłem. Mam 6 płyt ze zdjęciami i dużo wspomnień, może kiedyś, przy jakiejś okazji, opowiem więcej, jeśli ktoś będzie chciał posłuchać;)
A na razie zachęcam do oglądania w piątki o 21.10 (powtórki tego samego dnia o północy i w kolejne czwartki, między 11 a 12. Emisja trwa od listopada, ale mieliśmy przerwę do lutego, więc do końca maja jeszcze można nas oglądać.
Pozdrawiam
Przemek
"A'Tom, ty jesteś taki mądry.
Powinieneś być inżynierem, a nie dzieckiem!"
(ze złotych myśli Tytusa de ZOO)
Powinieneś być inżynierem, a nie dzieckiem!"
(ze złotych myśli Tytusa de ZOO)
Fundacja Ja Wisła zaprasza nakręconych, wyświetlających się i światłoczułych do kolaboracji w projekcie KINOMOST. Jeśli kochasz kino, robisz/oglądasz filmy i chciałbyś/abyś uczestniczyć w tworzeniu projektu KINOMOST, to jesteś zaproszony/a. Możesz przynieść własny lub zaprzyjaźniony film i wyświetlić pod mostem. Możesz zaprogramować własny wieczór filmowy w KINOMOŚCIE. A jak cyknie dobrze, to nawet cykl. Możesz być studentem/ką szkoły filmowej, emerytowanym kinooperatorem/ką lub zwykłym taśmożercą. Ważne żebyś był/a światłoczuły/a. Nie oferujemy kasy. Otwieramy możliwość realizacji TWOJEGO pomysłu. Jeśli TWÓJ pomysł w KINOMOŚCIE wypali i się polubimy, to możesz do nas dołączyć. Dysponujemy analogowymi projektorami 16mm i rzutnikami cyfrowymi. Robimy rzeczy niemożliwe z niczego. Działamy w bardzo trudnych warunkach i wymagamyleoheart wrote:trzeba znaleźć czas i miejsce żeby urządzić pokaz
za dużo. Naszą ideą jest animacja przestrzeni publicznej nad Wisła. Wspiera nas w tym Biuro Kultury m.st. Warszawy i Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka w Warszawie. Lojalnie ostrzegamy, że jesteśmy nietypowi, trudni we współpracy i zupełnie niestandardowi. I rozwijamy się jak kula śniegowa. Szukamy zakręconych wizyjnie, którzy lubią się wyświetlać nocami pod mostem.
Koordynator projektu: Marcin Małyska, 692 968 680, kinomost@jawisla.pl
Projekt KINOMOST wyświetla się we wszystkie piątki po zachodzie słońca od początku maja do końca września pod Mostem Łazienkowskim na Cyplu Czerniakowskim. Filmy ogląda się na starym spadochronie rozpiętym między przęsłami mostu. Widzowie w liczbie ok. setki, siedzący na leżakach lub leżący na kocach w piasku wiślanym po szyję, konsumują oldskulowe 16 mm sytuacje z epoki PRL i ZSRR. Puszczamy też cyfrowo nówki całkowicie amatorskie oraz takie zupełnie profesjonalne i Bardzo Wybitne.
Więcej o KINOMOŚCIE:
http://jawisla.pl/index.php?url=kino&PH ... 724a66bc4e
PS: Jeśli masz w piwnicy stary samotny projektor 16 mm, to możesz go nam dać. Damy mu przeżyć drugą młodość na maxa.
Załoga fundacji Ja Wisła
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"