niedziela 10 luty
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
niedziela 10 luty
żeby nikomu nie umknęło - jutro o 9.30 z parq jedziemy nad Zegrze
Arkady, jak zbierzesz towarzycho (o ile będzie...), to dawaj do mnie - ja będę się kręcił od 9.45 koło domu
Arkady, jak zbierzesz towarzycho (o ile będzie...), to dawaj do mnie - ja będę się kręcił od 9.45 koło domu
MTB + /\/\/\/\/\ =
- Giant Mike
- Mam zdecydowanie za duzo czasu...
- Posts: 898
- Joined: 20 Apr 2005 19:41
- Location: Warszał
- Contact:
Którędy jedziecie ? Pewnie przez Warszawę Wam się nie chce ?
Michał
Michał
Plannja Racing Team || GG#: 130876
- dzidek
- Mam zdecydowanie za duzo czasu...
- Posts: 1469
- Joined: 11 Feb 2006 20:19
- Location: Otwock- Świder
Carloz gdybyście jeździli wolniej to może bym się z wami zabrał... ale to tak 10km/h co najmniej ;p
Ja z ojcem byliśmy sobie na treningu z częścią plannji i zawędrowaliśmy do Kołbieli na pierogi wyszło 50km w tempie spokojnym ze średnią 19km/h
p.s. wracając spotkaliśmy Leo z kimś jeszcze... jak jechali w drugą stronę
Ja z ojcem byliśmy sobie na treningu z częścią plannji i zawędrowaliśmy do Kołbieli na pierogi wyszło 50km w tempie spokojnym ze średnią 19km/h
p.s. wracając spotkaliśmy Leo z kimś jeszcze... jak jechali w drugą stronę
gg: 6607845
- Giant Mike
- Mam zdecydowanie za duzo czasu...
- Posts: 898
- Joined: 20 Apr 2005 19:41
- Location: Warszał
- Contact:
a ja w Nowym Dworze Mazowieckim płakałem przy znaku "Warszawa 30" - jednak samotne treningi sa dołujące
Jeszcze ze dwa tygodnie o cały Kampinos będzie zjechany.
W następną niedzielę (za tydzień ) drugie podejście do objazdu trasy w Otwocku.
Michał
Jeszcze ze dwa tygodnie o cały Kampinos będzie zjechany.
W następną niedzielę (za tydzień ) drugie podejście do objazdu trasy w Otwocku.
Michał
Plannja Racing Team || GG#: 130876
My się dopiero rozgrzewamy...
W tamtym roku o tej porze zapieprzałem jeszcze więcej, a przerwy żadnej nie miałem na zimę, i w sezonie nie było najgorzej - gdyby nie problemy ze sprzętem, to w ogóle było by ok...
A do sezonu przystąpiłem bez żądnego konkretnego przygotowania, oprócz tej ostro przejeżdzonej zimy, teraz mam trochę większe pojęcie o treningu, aczkolwiek może jakieś błędy popełniam...
Zobaczymy w sezonie, co lepsze czy zimowy lajcik czy kilosów tysiące
W tamtym roku o tej porze zapieprzałem jeszcze więcej, a przerwy żadnej nie miałem na zimę, i w sezonie nie było najgorzej - gdyby nie problemy ze sprzętem, to w ogóle było by ok...
A do sezonu przystąpiłem bez żądnego konkretnego przygotowania, oprócz tej ostro przejeżdzonej zimy, teraz mam trochę większe pojęcie o treningu, aczkolwiek może jakieś błędy popełniam...
Zobaczymy w sezonie, co lepsze czy zimowy lajcik czy kilosów tysiące
MTB + /\/\/\/\/\ =
- Arkadyj
- Mam zdecydowanie za duzo czasu...
- Posts: 1279
- Joined: 21 Feb 2004 14:11
- Location: cloud number nine
Dzidek a kto tak twierdzi? Wiem, ze Hak ma na ten temat inne zdanie. Kilka razu z nim o tym rozmawialem i milo bylo wymienic opinie. Generalnie kazda taka dyskusja wzbogaca wiec warto rozmawiac.
Co to znaczy przepracowac rozsadnie zime? Isc wedug starych schematow??
A moze po prostu odlozyc rower na kilka miesiecy?
Co mam zrobic ze mi sie jezdzi teraz dobrze. Srednie osiagam takie jak w lato w zeszlym roku ale specjalnie duzo nie jezdze. Kontuzja achillesa spowodowala ze 2 tyg nie jezdzilem, teraz jest dopiero pierwszy tydzien z troche wiekszym obciazeniem. W czwartek wsiadlem na trenazer - 1h 13min z srednim tetnem 157 i moca 255W. To nie jest duzo i jestem pewien ze z koncem lutego i poczatkiem marca z Carlozem jeszcze troche zwiekszymy obciazenie
Co to znaczy przepracowac rozsadnie zime? Isc wedug starych schematow??
A moze po prostu odlozyc rower na kilka miesiecy?
Co mam zrobic ze mi sie jezdzi teraz dobrze. Srednie osiagam takie jak w lato w zeszlym roku ale specjalnie duzo nie jezdze. Kontuzja achillesa spowodowala ze 2 tyg nie jezdzilem, teraz jest dopiero pierwszy tydzien z troche wiekszym obciazeniem. W czwartek wsiadlem na trenazer - 1h 13min z srednim tetnem 157 i moca 255W. To nie jest duzo i jestem pewien ze z koncem lutego i poczatkiem marca z Carlozem jeszcze troche zwiekszymy obciazenie
Co znaczy "rozsądnie"? Ja wzoruję się na biblii Freila... Co mi to da? Zobaczymy...
A po drugie, traktuję też rower jako środek transportu i stąd te ilości kilometrów. Spójrz też chłopie na czołowkę z Mazovii, mówię tu o panach P., oni wiecznie się gdzieś ścigają i cały rok mają wysoką formę, tylko ze szczytami na konkretne imprezy
Jest takie przysłowie - Jaka zima, takie lato
Powtarzam - zobaczymy...
A jeśli chodzi o pudło, to do tego trzeba mieć też predyspozycje genetyczne, moja budowa odbiega trochę od ideału kolarza górskiego, jakieś 15kg zadużo mnie... ale tego nie przeskocze, o podium nie myślę, chcę jeżdzić szybko i być wyżej niż w tamtym roku, taki mam cel
A po drugie, traktuję też rower jako środek transportu i stąd te ilości kilometrów. Spójrz też chłopie na czołowkę z Mazovii, mówię tu o panach P., oni wiecznie się gdzieś ścigają i cały rok mają wysoką formę, tylko ze szczytami na konkretne imprezy
Jest takie przysłowie - Jaka zima, takie lato
Powtarzam - zobaczymy...
A jeśli chodzi o pudło, to do tego trzeba mieć też predyspozycje genetyczne, moja budowa odbiega trochę od ideału kolarza górskiego, jakieś 15kg zadużo mnie... ale tego nie przeskocze, o podium nie myślę, chcę jeżdzić szybko i być wyżej niż w tamtym roku, taki mam cel
MTB + /\/\/\/\/\ =
- Arkadyj
- Mam zdecydowanie za duzo czasu...
- Posts: 1279
- Joined: 21 Feb 2004 14:11
- Location: cloud number nine
Jeszcze jedno oto co na temat treningu pisze Mirek Dyka na grupie poswieconej kolarstwu. To aktualnie mistrz polski masters, czlowiek, ktorego wiedza o treningu mnie powala. Poczytajcie co on twierdzi o przygotowaniu sie do sezonu. Ja akurat wyznaje jego zasade. Nie dla mnie jazda w niskich tetnach i mielenie z olbrzymia kadencja. Jak bedzie - zobaczymy. Jak na razie z roku na rok jest coraz lepiej.
Linki: dyskusja na temat przygotowania do sezonu http://tiny.pl/ldw4
Koncepcja SST na ktorej opiera sie przygotowanie,
link: http://calzone.republika.pl/SST.pdf
Linki: dyskusja na temat przygotowania do sezonu http://tiny.pl/ldw4
Koncepcja SST na ktorej opiera sie przygotowanie,
link: http://calzone.republika.pl/SST.pdf
- Arkadyj
- Mam zdecydowanie za duzo czasu...
- Posts: 1279
- Joined: 21 Feb 2004 14:11
- Location: cloud number nine
Dzidek daj spokoj 157 to akurat jest nic. W grudniu i pod koniec listopada nie schodzilem ponizej 165dzidek wrote: no i właśnie... to już tlen u ciebie na pewno nie jest ja wiem beztlen to też ale moim zdaniem o duużo uderzeń za dużo
Mam fajna trase na trenazerze ktora idealnie przygotowuje do maratonu i stresu dla organizmu ktory on powoduje. Na razie nie jezdze na niej czesto ale ostatni kiedy ja przejezdzalem w grudniu srednie tetno wyszlo mi 183 z moca srednia 290W. O duzo za duzo prawda?