W najbliższą sobotę 27 października Fundacja Ja Wisła rozpoczyna operację pod kryptonimem Znakowanie Wiślanych Rezerwatów Przyrody. ROWERZYSTÓW, którzy chcą pomóc, i nie boją się brudnej roboty, zapraszamy ze szpadlami, wiadrami i aparatami fotograficznymi. Spotykamy się o godz. 10 na pętli autobusu 167 przy kościele na Siekierkach. Przejedziemy Mostem Siekierkowskim na prawy brzeg Wisły w okolice Wawra i Józefowa, gdzie będziemy ustawiać czerwone tabliczki z orzełkami i słowami: REZERWAT PRZYRODY. Rzecz dotyczy wiślanych rezerwatów: Wyspy Zawadowskie i Wyspy Świderskie. Malowniczy odcinek potężnej rzeki o charakterze roztokowym, obfitujący w wyspy i piaszczyste łachy, w nieznacznym tylko stopniu poddany regulacji jest ostoją lęgową i bazą pokarmową naszych skrzydlatych przyjaciół. Te przepiękne krajobrazowo i bezcenne przyrodniczo tereny rozciągające się od południowych granic Warszawy aż za ujście Świdra i Jeziorki ulegają jednak w ostatnich latach lawinowo narastającej in!
wazji quadów i samochodów terenowych. Bezmyślni kierowcy traktują ostoje ginących ptaków jak opuszczony poligon, rozjeżdżając je na drobny mak oponami. Dzika przyroda znika w tempie motocykla. Tymczasem od 9 lat tereny te są rezerwatami przyrody i podlegają ochronie z mocy prawa. Niestety tylko na papierze. Nawet, jeśli uda się komuś zmusić policję do interwencji i ta zatrzyma pojazd na gorącym uczynku, kierowca terenówki z rozbrajającą szczerością stwierdzi, że nie wie, iż wjechał do rezerwatu, bo nie widział żadnego znaku informującego go o tym fakcie. Policja też przyzna szczerze, że nie wie gdzie ta granica przebiega...
Aby zakończyć tę ciuciubabkę, Fundacja Ja Wisła wspólnie z Wojewódzkim Konserwatorem Przyrody postanowiła oznakować granice rezerwatów. Oczywiście same tabliczki rezerwatów nie ochronią. Potrzebne są programy edukacyjne, kampania informacyjna i lokalni strażnicy rezerwatów. Najlepsza strażą będą jednak świadomi ludzie, którzy będą chodzić nad Wisłę by podziwiać przyrodę, a nie ją niszczyć. Znakowanie rezerwatów to pierwszy krok w tym kierunku. Zapraszamy do zrobienia pierwszego kroku. Praca potrwa do ok. 18 i zakończy się w okolicach ujścia Świdra.
Pożegnanie Jesieni z Duetem Sol et Luna w Porcie Czerniakowskim
Na deser, w niedzielę 28 października zapraszamy na zakończenie sezonu w Porcie Czerniakowskim. Od południa do szesnastej sprzątać będziemy Port i pływać Stworą po raz ostatni w tym roku. Od szesnastej zapraszamy na pożegnalne ognisko, przy którym usłyszymy mini-recital duetu Sol et Luna, (Zuzanna i Mieczysław Litwińscy), który wykona pieśni perskie, litewskie oraz pieśni i melodie irlandzkie. Usłyszymy też włoskie tarantelle a także bardziej popularne Negro Spirituals. Pieśni i melodie są owocem podróży duetu oraz jego poszukiwań w zakresie tradycji pieśni. Usłyszymy głosy, gitarę, perski setar, litewskie kankle, flety. Należy przynieść wino, korzenie i miód. Kocioł załatwimy sami.
Przemek Pasek
Ja Wisła
www.jawisla.pl