Pociągi
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
- Jacq
- Mam zdecydowanie za duzo czasu...
- Posts: 1213
- Joined: 02 Oct 2004 19:26
- Location: Józefów/Otwock
Otóż to....
Ja jeszcze czekam na ciutek kasiorki co by obiektyw
zdobyć i można jechać....
A tak btw... z Behemem robiliśmy mały zwiad w nieczynnym już szpitalu
na rogu Piłsudskiego i Prusa (tam jest brama wjazdowa)...
Jest tam pare sypiących sie budynków... i możnaby jakieś fotki
tam porobić...
POZDRAWIAM
Ja jeszcze czekam na ciutek kasiorki co by obiektyw
zdobyć i można jechać....
A tak btw... z Behemem robiliśmy mały zwiad w nieczynnym już szpitalu
na rogu Piłsudskiego i Prusa (tam jest brama wjazdowa)...
Jest tam pare sypiących sie budynków... i możnaby jakieś fotki
tam porobić...
POZDRAWIAM
Od 23 lat mieszkam przy stacji. Moi starzy i dziadkowie to kolejarze. 1/3 swojego zycia spedziłem w pociagach. Przyjdź do mnie na chatę, to se poogladamy z 4 piętra. Wszystko pieknie widać.
Marzę o ponownym puszczeniu jakiegoś wakacyjnego kursu EW 55. Ale to se ne vrati chyba. Ostatnie egzemplarze tych kultowych dla linii otwockiej jednostek widziałem pocięte przy lokomotywowni Ochota jakieś 5 lat temu
Z elektrowozów na otwockich torach widziałem wszystko oprócz:
ET 40
ET 42
ET 21
EU 06
no i EM 10 i EU 11.
Marzę o ponownym puszczeniu jakiegoś wakacyjnego kursu EW 55. Ale to se ne vrati chyba. Ostatnie egzemplarze tych kultowych dla linii otwockiej jednostek widziałem pocięte przy lokomotywowni Ochota jakieś 5 lat temu
Z elektrowozów na otwockich torach widziałem wszystko oprócz:
ET 40
ET 42
ET 21
EU 06
no i EM 10 i EU 11.
Na coś się czasem przydaje to GG - gen. Langer do kpt. Klossa.
Ba!!Domar wrote:EP-05 też widziałeś?
Nawet ciagnęła pociąg, w którym jechałem
To było 6 lat temu. Wracałem z Lublina nocnym pociągiem relacji Lublin-Gdynia. Piatka wracała tym z tym składem z Lublina do Wschodniej. Dalej pewnie było przepiecie siódemki z Chylonii.
EP-05 ciągnęły czasem "Bystrzycę" do Lublina. Stamtąd wracały właśnie tego samego dnia ok. 23 ze składem do Gdyni. W Otwocku zatrzymywała się gdzieś ok. 1:00 w nocy.
Po ostatniej zmianie rozkładu jazdy "Bystrzyca" juz nie jeździ w ogóle, a przez Otwock nie przejeżdża zaden express, więc zobaczenie u nas w tym roku piatki, ósemki albo epoki, to mission impossible
Na coś się czasem przydaje to GG - gen. Langer do kpt. Klossa.
-
- Nowy I Zielony
- Posts: 13
- Joined: 09 Nov 2004 10:38
- Location: Otwock
- Contact:
- Jacq
- Mam zdecydowanie za duzo czasu...
- Posts: 1213
- Joined: 02 Oct 2004 19:26
- Location: Józefów/Otwock
Hmmm... rozumiem wejść tam z aparatem i patrząc się uważnie
pod nogi zrobic pare fajnych fotek...
Ale zeby biegac po tym obiekcie... hmm...
Chyba bym sie nie odważył... szczególnie że ostatnio widziałem
tam taką ciekawą dziurę w stropie.... podejzewam
ze w jej okolicy mocniejsze tupniecie mogloby sie skonczyc ladowaniem pietro albo dwa nizej
POZDRAWIAM
pod nogi zrobic pare fajnych fotek...
Ale zeby biegac po tym obiekcie... hmm...
Chyba bym sie nie odważył... szczególnie że ostatnio widziałem
tam taką ciekawą dziurę w stropie.... podejzewam
ze w jej okolicy mocniejsze tupniecie mogloby sie skonczyc ladowaniem pietro albo dwa nizej
POZDRAWIAM
Z tego co wiem to teraz jest jeden InterRegio "Gałczyński" z wawy do Lublina. Wcześniej exy przez pewien czas jeździły przez Stojadła, ale teraz znowu jeżdżą przez Otwock (się znaczy ten jeden IR). A szybszych nie puszczają, bo jest tylko jeden krótki odcinek po drodze z Vmax=140, gdzie siódemki nadrabiają spóźnienia, bo krótki czas mogą jeździć 125. Szkoda, że dziewiątek nie ma, bo to moje ulubione. Jedyny mankament-Rp1, do dupy to u nich jest.
Ten Gałczyński to taki pospiech z miejscówkami, nic specjalnego. Na pewno zadna pomarańcza go ciagnąć nie bedzie. I nie zatrzymuje sie w Otwocku. A w zeszłym roku sie zatrzymywał. Pamiętam jak sie maszynista zapomnial i wcisna heble... pod nastawnią. Trzeba było skakać w burakiDomar wrote:Z tego co wiem to teraz jest jeden InterRegio "Gałczyński" z wawy do Lublina. Wcześniej exy przez pewien czas jeździły przez Stojadła, ale teraz znowu jeżdżą przez Otwock (się znaczy ten jeden IR). A szybszych nie puszczają, bo jest tylko jeden krótki odcinek po drodze z Vmax=140, gdzie siódemki nadrabiają spóźnienia, bo krótki czas mogą jeździć 125. Szkoda, że dziewiątek nie ma, bo to moje ulubione. Jedyny mankament-Rp1, do dupy to u nich jest.
Na coś się czasem przydaje to GG - gen. Langer do kpt. Klossa.