Zlamany nos
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
Zlamany nos
Kurcze co sie dzisiej wyrabia
Wracalem sobie ostatnio ze szkoly, a tu ni skad nizowad, zaczelo za mna isc czterech gosci, najpierw mnie zbluzgali a puzniej.... jestem po 2 dniach obserwacji na Batorego , mam zlamany nos dwa lima i kilka guzow.Takich to trzeba tepic 
-
tertus
-
Guest
może napisz, po jakim czasie powiadomiłeś wspaniałą policję i jakie info im przekazałeś żeby wiedzieli choć trochę kogo mają szukać.
Napisz jak najwięcej, wtedy się wypowiem więcej.
PS
napisz swoje nazwisko i imię i jeśli pamiętasz to nazwisko policjanta który prowadzi dochodzenie.
acha i jeszcze kiedy zdarzenie miało miejsce.
pozdro
Napisz jak najwięcej, wtedy się wypowiem więcej.
PS
napisz swoje nazwisko i imię i jeśli pamiętasz to nazwisko policjanta który prowadzi dochodzenie.
acha i jeszcze kiedy zdarzenie miało miejsce.
pozdro
"Gościu" zadał konkretne pytanie o to czy ten napad został zgłoszony policji.
To pierwsza rzecz, która także mnie przyszła do głowy, no może druga bo pierwszą byłaby natychmiastowa zemsta z niewielka pomoca przyjaciół
(i ryzyko opinii o której mówi Yorek)
Zanim powie sie coś złego o naszej wspaniałej policji trzeba dać jej szanse.
A pytanie o dane ma swoje uzasadnienie o ile S.W.AT rzeczywiście chce otrzymać informacje o postepach policji.
ps.dla S.W.AT-odpowiedz na pytania "Gościa" w prywatnej wiadomości do mnie o ile to Cie interesuje, jak wyzej
To pierwsza rzecz, która także mnie przyszła do głowy, no może druga bo pierwszą byłaby natychmiastowa zemsta z niewielka pomoca przyjaciół
Zanim powie sie coś złego o naszej wspaniałej policji trzeba dać jej szanse.
A pytanie o dane ma swoje uzasadnienie o ile S.W.AT rzeczywiście chce otrzymać informacje o postepach policji.
ps.dla S.W.AT-odpowiedz na pytania "Gościa" w prywatnej wiadomości do mnie o ile to Cie interesuje, jak wyzej
- Creeping Death
- NApierdalator

- Posts: 1286
- Joined: 04 Jul 2005 20:14
- Location: ja to znam?!
Mi nikt (metaforycznie ujmując) nosa nie zlamal - mi nie, ale w mojej obecnosci dzialy sie takie rzeczy. Na policje nie moge narzekac, bo..
Suma sumarum:
jedni 'oprawcy' zaczeli nam sie klaniac na ulicy [dawne dzieje], druga akcja - przynajmniej 1 siedzi, bo odwiesili mu zawiasy.
takze nie generalizujmy, ze policja jest be
Suma sumarum:
jedni 'oprawcy' zaczeli nam sie klaniac na ulicy [dawne dzieje], druga akcja - przynajmniej 1 siedzi, bo odwiesili mu zawiasy.
takze nie generalizujmy, ze policja jest be
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
i ja sie podepne pod ten watek, nie ma sensu zakladac nowego.
nie chodzi o zlamany nos. wczoraj jechalem do pracy z kumplem, i doslownie na moich oczach stracil go samochod. rower w jedna, on polecial w druga strone. zlamana prawa reka tuz przy nadgarstku, paskudne zlamanie, pewnie bedzie mial operacje, narazie trzeba czekac. sprawca okazal sie zwyczjanym skurwysynem i nawet sie nie zatrzymal, tazke nie tylko w polsce nie potrafi sie jezdzic. kijowo to wszystko wyglada, gosc bedzie bez pracy jakies 2 miesiace, bedziemy walczyc o odszkodowanie, podobno sa spore szanse na zgarniecie duzej kasy, sie obaczy;) to tyle.
nie chodzi o zlamany nos. wczoraj jechalem do pracy z kumplem, i doslownie na moich oczach stracil go samochod. rower w jedna, on polecial w druga strone. zlamana prawa reka tuz przy nadgarstku, paskudne zlamanie, pewnie bedzie mial operacje, narazie trzeba czekac. sprawca okazal sie zwyczjanym skurwysynem i nawet sie nie zatrzymal, tazke nie tylko w polsce nie potrafi sie jezdzic. kijowo to wszystko wyglada, gosc bedzie bez pracy jakies 2 miesiace, bedziemy walczyc o odszkodowanie, podobno sa spore szanse na zgarniecie duzej kasy, sie obaczy;) to tyle.
- Creeping Death
- NApierdalator

- Posts: 1286
- Joined: 04 Jul 2005 20:14
- Location: ja to znam?!



