Harpagan 31

popeye · Post by **popeye** » 20 Mar 2006 21:43

nie zapomnijcie o koledze z Hull

matildae · Post by **matildae** » 21 Mar 2006 11:54

Ołkej, nocleg zaklepany dla 8 sztuk ludzi

w tym ja, Edi, Behe, Jacq, Leo, Popeye, Creeping Death i M(L)ody. Nasz Klega z Hull z tego co się dowiedziałam, prawdopodobnie niestety nie przyjedzie.. A co do kolegi piechura, Jacq - podam Ci nr. do tej bazy, niech tam zadzwoni i się dopisze do interesu, jak się zdecyduje, niech poda moje nazwisko, żeby ludzie wiedzieli, ze to od nas. Nie chciałam juz dłużej z tym czekać.
Pozdrawiam

popeye · Post by **popeye** » 21 Mar 2006 13:58

Jak dalej będzie pogoda sprzyjała treningom jak do tej pory to......

Mimo wszystko najwyższy czas wykonać kolejną generację mapnika
"by popeye"

leoheart · Post by **leoheart** » 21 Mar 2006 16:59

jest nas 8 osób,czy krystalizuja sie jakieś zespoły?jaka taktyka będzie obowiazywała w tym roku-jazda zespołowa czy może ktoś spróbuje indywidualnie?,kto ma jakie plany opowiecie cos o tym?

ps.już sie ciesze na mapnik III generacji,będzie na co popatrzeć

Post by **behem0th** » 21 Mar 2006 17:42

ciekawe jak dlugo pozyje. ;)

co do strategii: ja jade sam, a jak by mi sie odmienialo to prosze mnie wyprostowac w odpowiedniej chwili.

matildae · Post by **matildae** » 21 Mar 2006 18:07

Już ja Cię wyprostuję

A ja chyba też się wyindywidualizuję.. za miesiąc moja forma zapewne nawet na krok nie odbiegnie od obecnej, czyli tragicznej, w związku z czym potraktuję ten wyjazd głownie jako turystyczny, moze fotograficzny

z elementami rajdu na orientację, dopóki jej całkowicie nie stracę

Jacq · Post by **Jacq** » 21 Mar 2006 19:13

Ja tego Harpa tez traktuje jako swoiste rozpoczecie sezonu.
Taki mocny akcent an dobry poczatek

Nie jade się ścigać, nie przykładam ambicji zbytnio..
Ot pojechac, przejechac, dobrze sie bawić...

Nie chce jechac samemu.. moze w nastepnym, ale nie teraz.
A z kim, co i jak.. to sie zobaczy

Generalnie z Popeye'm dobrze mi sie do tej pory harpy jezdzilo,
gdyby nie to ze za kazdym razem jak rozwalal mapnik
byl tuz za moimi plecami.. raz nawet na moich plecach

hehe

Ale takie rzeczy sie pamieta..

No nic.. do Harpa zostalo 30 dni.. bedzie fajnie,
Juz mi sie geba cieszy na sama mysl

Pozdrawiam

popeye · Post by **popeye** » 21 Mar 2006 19:21

czyli... nadstawiasz plecy

słyszę ,że forma "u nas" równa

blisko do morza więc wyjazd może być cołkiem przyjemny żeby tylko wyjechać obok jakiegoś sklepu

na plażę

PS.
szukam chętnych na testy wytrzymałościowe mapnika

BartekJ · Post by **BartekJ** » 21 Mar 2006 21:37

popeye wrote:Jak dalej będzie pogoda sprzyjała treningom jak do tej pory to......

Hihi, ja robię teraz 20km pieszo po śniegu ze średnią 6km/h bez większego wysiłku

Za to z formą rowerową tragedia

Chyba tym razem znowu polegnę na trasie mieszanej, tyle że na części rowerowej.

rycho · Post by **rycho** » 21 Mar 2006 21:56

niestety ze mna jest tak jak mat pisala:( wszystko jeszcze sie wyjasni w najblizszym tygodniu, ale raczej male szanse ze urlop dostane. mam dosc dobra prace i nie chce jej stracic, takze z wielka przykroscia, ale musze sobie odpuscic wiosennego harpa:(

powodzenia dla tych co jada, i bawcie sie zajebiscie!!!!!!!!!!!

Post by **Edi** » 21 Mar 2006 22:01

Jazda raczej zespołowa, czytaj Brothers Team

. Poza tym konkretnych planów w tej chwili brak, no może poza jednym: świetnie spędzić weekend

.

leoheart · Post by **leoheart** » 22 Mar 2006 20:14

hm,no cóz ja mentalnie tez jestem przygotowany do samotnej jazdy chociaż z moja orientacja łatwo moge zostac uznany za ...zaginionego

ja to widze tak:
Brothers razem wiadomo
JacQ i Popeye
Behe sam,
M(L)ody skoro nie ma Rysia- do Behema!na pewno dotrzyma mu kroku wytrzymałościa i szybkościa
Ja z ...Matildae

nieźle to wymysliłem prawda?
opcjonalnie mozna stworzyc jakis kombinowany team 2+2 na niektóre odcinki a moze jesli zadziała na całą trasę?

ps.Matildae kokietujesz z ta wycieczką krajoznawczą

za miesiąc trudno Cie będzie dogonic -jak zwykle

ps.to tylko luźny pomysł na dobrą zabawę podczas Harpa,

popeye · Post by **popeye** » 22 Mar 2006 20:35

ja zamierzam znaleźć miły zakątek na plaży. Biorę sakwę bo mam mały plecak

Post by **behem0th** » 22 Mar 2006 20:54

M(L)ody skoro nie ma Rysia- do Behema!na pewno dotrzyma mu kroku wytrzymałościa i szybkościa

mlody pewnie by mnie szybko zameczyl... w nim ponoc jakies straszliwe duchy wspolzawodnictwa ozyly :D

Creeping Death · Post by **Creeping Death** » 22 Mar 2006 21:00

Ja chętnie bym Młodego do Braders Tim wciągnął

P.S: Wogóle to muszę rower zrobić bo narazie leży rama i koła obok w garażu

leoheart · Post by **leoheart** » 22 Mar 2006 21:09

to będzie zespół "Szybcy i wsciekli"

czyli:
Edi,Creeping,Młody
JacQ,Popeye
Matildae,Leo+Behe(lonely ranger)

wygląda nieźle?

różowy łokieć · Post by **różowy łokieć** » 22 Mar 2006 21:25

Creeping Death wrote:Ja chętnie bym Młodego do Braders Tim wciągnął

od dziś będe waszym trzecim bratem bliźniakiem, poznacie mnie po znamieniu w kształcie odwróconego okręgu

Creeping Death · Post by **Creeping Death** » 22 Mar 2006 21:34

Albo szybcy i wściekły

Czuję że to ja będę w tyle. Bo chyba tylko ja nie będę miał SPD'ów

. A jeszcze formy ni ma w tym sezonie..
A co do okręgu to jak najbardzie tak

leoheart · Post by **leoheart** » 23 Mar 2006 04:54

czyżby Edi i Młody załozyli spd?to jakas plaga?słyszałem ze NIewidzialna Ręka też pokryjomu szykuje niespodziankę

wiosna wyskocza wszyscy spięci

Post by **Edi** » 23 Mar 2006 11:45

To może być dobra opcja z M(L)odym w zespole

(nawet jeśli trzeci brat bliźniak okazał sie w końcu zdrajcą

).

leoheart wrote:czyżby Edi i Młody załozyli spd?...

Ja jeszcze nie, ale pewnie tak będzie w ciągu najbliższego tygodnia, dwóch. Dam znać jak wrażenia

.