Masa marzec
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
paskudnie na ulicach, tyle wam powiem, a w lesie nadal pikno... sory za spoznienie. ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
to raczej nie jest celem Masy tylko skutkiem ubocznymTom wrote:Powkur.....troche kierowcow i pojezdziliscie wokol ronda:)?
nie trzeba sie kręcić wokół ronda żeby doprowadzić do szału kierowców,mam wrażenie że sam widok rowerzystów jest juz wystarczający by sprowokowac ich niebezpieczne zachowania,na marginesie sam zostałem sprowokowany żeby pokazać gest ogólnie uznany za obraźliwy kierowcom czerwonego BMW musze nad soba popracować
Kurcze ja przyjechałem około 13:15 wysłałem smsa do Beche i do Jacka ale nie byli na masie a innych numerów nie posiadam (a te które mam przez przypadek znalazłem na forum). Więc postanowiłem zrobić wlasną masę krytyczną i pojeździłem trochę po Otwocku. Ogólnie spoko aż do momentu aż pewien wspaniałomyślny kierowca z Wilgi zafundował mi zinmny prysznic grrr. Burak jeden. Spisałem nr ale co z tego jak nikt nie chciał być świadkiem więc dałem sobie na luz. Ogólnie trochę mnie wyziębiło i myślę że zaczyna mnie łapać coś. Pozdrawiam was. Następnym razem przyjadę na czas (i chyba w sztormiaku jak będzie taka pogoda).