zero tolerancji...

Wszystko co dotyczy miasta, a nie chcesz by bylo w grupach sasiednich.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

w.sobocinski
Nowy I Zielony
Nowy I Zielony
Posts: 11
Joined: 14 Jul 2005 15:00
Location: przede wszystkim z bagien
Contact:

Post by w.sobocinski »

Podejrzewam, że się spóźniłem i list został już wysłany. Mimo wszystko pozwolę sobie na małą uwagę. Generalnie zgadzam się z tym, że reakcja na artykuł powinna być. Fajnie, że powstała tak szybko. Gorzej jednak, że po bardzo udanym (wg mnie) początku, gdzieś tak w połowie, list nieco zmienił ton i do rzeczowych argumentów, Leo dodał przytyki w stronę posła i komendanta (rozwinę myśl na życzenie). Myślę, że dzięki nim poseł potraktuje KRO jako wrogów. A to nam nie jest potrzebne. Jako człek nastawiony do świata raczej pokojowo uważam, że mieliśmy szansę zdobyć w pośle sojusznika w naszych staraniach. Być może ciągle mamy, bo nie wierzę, że poseł osobiście przeczyta ten list, a nawet jeśli przeczyta, to może nie zrozumie niektórych fragmentów tak jak ja zrozumiałem - czyli źle. "Zrobienie" z posła naszego sojusznika, to jak myślę, kwestia odpowiedniego przedstawienia naszych racji, doboru właściwych słów i argumentów i nie negowania (a nawet popierania) przynajmniej części argumentów posła. Bo przyznacie, że np. nawaleni rowerzyści to coś, czemu należy się przeciwstawić.
Nie zależnie od wszystkiego, może warto podjąć przy tej okazji próbę spotkania się z posłem w sprawie wiadomej? Pamiętajcie, że poseł Olszewski ma sporo wspólnego ze sportem i nie wierzę, że nie będzie mógł jakoś nam pomóc. Po prostu nie wierzę. Musimy zwyczajnie człowieka do siebie przekonać. W końcu i jemu i nam chodzi o bezpieczństwo (m.in.).

pozdrawiam
Wujek Land Rover

P.S. A moja mama, z domu jest Olszewska.
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

w.sobocinski wrote: Leo dodał przytyki w stronę posła i komendanta (rozwinę myśl na życzenie). Myślę, że dzięki nim poseł potraktuje KRO jako wrogów. A to nam nie jest potrzebne.
nie mogłem sie powstrzymać widząc te zadowolone miny wyrażające moim zdaniem zero obiektywizmu
w.sobocinski wrote: Jako człek nastawiony do świata raczej pokojowo uważam, że mieliśmy szansę zdobyć w pośle sojusznika w naszych staraniach. Być może ciągle mamy, bo nie wierzę, że poseł osobiście przeczyta ten list, a nawet jeśli przeczyta, to może nie zrozumie niektórych fragmentów tak jak ja zrozumiałem - czyli źle.
:shock: jeżeli nie przeczyta osobiście i nie zrozumie to po co do cholery jest posłem?przedstawiłem mu druga strone medalu a jesli on jej nie dostrzega i ma "jedynie słuszna racje" to i tak nasze wysiłki spelzna na niczym.
w.sobocinski wrote: "Zrobienie" z posła naszego sojusznika, to jak myślę, kwestia odpowiedniego przedstawienia naszych racji, doboru właściwych słów i argumentów i nie negowania (a nawet popierania) przynajmniej części argumentów posła. Bo przyznacie, że np. nawaleni rowerzyści to coś, czemu należy się przeciwstawić.
nie wystąpiłem jako przedstawiciel KRO tylko wspomniałem o jej istnieniu, o czym pan komendant powinien wiedzieć i pan poseł gdyby był naprawdę zainteresowany bezpieczeństwem a nie tylko lansowaniem sie to przede wszystkim zapoznałby sie z opiniami ludzi bezpośrednio w poprawę bezpieczeństwa zaangażowanych a to nie jest tylko policja!
poza tym ja osobiście nie znam sie na tych gierkach politycznych polegających na zabieganiu o czyjeś poparcie bo uważam że gdy cel jest słuszny,a jest i obie strony go widzą i to zawsze znajdzie sie kompromis chyba ze ktos tego nie chce i wtedy nic go nie przekona
w.sobocinski wrote:Nie zależnie od wszystkiego, może warto podjąć przy tej okazji próbę spotkania się z posłem w sprawie wiadomej? Pamiętajcie, że poseł Olszewski ma sporo wspólnego ze sportem i nie wierzę, że nie będzie mógł jakoś nam pomóc. Po prostu nie wierzę. Musimy zwyczajnie człowieka do siebie przekonać. W końcu i jemu i nam chodzi o bezpieczństwo (m.in.).
to jest dobry pomysł o ile wiem pan poseł przyjmuje w swoim biurze poselskim na Kołłątaja w poniedziałki i mozna spróbować go odwiedzic chociaż jesli nie zareaguje na ten list to będzie świadczyło ze ma gdzieś opinię wyborców,no potencjalnych bo ja na PiS nie głosowałem :)
ps. ja tez jestem nastawiony pokojowo do świata ale nie lubię być lekceważony i zawsze wkurzają mnie ci którzy wiedza lepiej,zareagowałem impulsywnie i spontanicznie i dlatego wysłałem ten list, gdybym przeczytał Twoje obawy że zagrozi to w jakis sposób KRO to pewnie bym sie wstrzymał ale...nie byłbym z tego zadowolony,bo jesli taki list może uczynic z KRO wroga pana posła to pora....umierać!
podpisałem ten list swoim nazwiskiem to jest tylko moja opinia Howgh!
pan poseł zrobiłby jednak na mnie wrażenie gdyby pojawił sie na Masie,wtedy chętnie wybiore sie do jego biura
:D
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

Leo, a nie dostałes zwrotnego maila o treści "dziękujemy za wysłanie do nas emaila, z pewnością przeczytamy go uważnie. niestety ze względu na dużą liczbę przychodzących do pana posła listów i natłok innych spraw służbowych nie jest on w stanie odpowiedzieć na wszystkie listy" - jeśli tak to wiedz, że odesłał ci to ten sam program, który przeniósł list do śmietnika :p
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

tak właśnie podejrzewam,cóż rzeczywistość
Walczący z Wiatrakami 8)
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
w.sobocinski
Nowy I Zielony
Nowy I Zielony
Posts: 11
Joined: 14 Jul 2005 15:00
Location: przede wszystkim z bagien
Contact:

Post by w.sobocinski »

Leo, moje obawy mogą się nie sprawdzić. To, że je mam nie musi oznaczać, że są słuszne. Dlatego lepiej się stało, że poszła szybka riposta, niż gdyby wcale jej nie było. Zobaczymy jak zareaguje poseł lub pracownicy jego biura. W tym miejscu wszystkich Ich (posła i pracowników) bardzo gorąco pozdrawiam, bo nie wątpię, że tu wpadną i zobaczą, że sprawa usprawnienia komunikacji rowerowej może być równie ważna (a może ważniejsza) niż wlepianie mandatów za jazdę po kielichu na 2 kółkach (której nie pochwalam, a wlepianie mandatów za coś takiego z całą stanowczością popieram). Poza tym pragnę zwrócić uwagę (pracowników i posła), że może warto powalczyć jeszcze o ten jeden (przynajmniej) głos wyborczy, którego Leo nie oddał na PiS. Może brzmi to jak żart, ale nim nie jest. Temat ścieżek rowerowych jest bardzo nośny społecznie. Dlaczego nie mielibyście Państwo tego wykorzystać? A przy okazji pomóc w ich budowaniu.
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

bo szkoda walczyć o jeden głos jak można powiedzieć, że "wytępimy żydokomune, przez którą to cało zło jest i zbudujemy 3miliony mieszkań" i mieć za to kilka tysięcy głosów (albo i 3 miliony ;) ). posłowie nie są po to żeby nam pomóc, są po to żeby się dostac do parlamentu i nachapać
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

Amen :D ale zabrzmiało :P

ps.nie wiem czy odpowiedział bo mam zablokowany dostep do skrzynki,czyżby sejmowy spam?
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

dzis skrzynka, jutro pesel zniknie, a pojutrze... ;>

zart ;)
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

Nietrzeźwi uczestnicy wypadków drogowych.

W 2005 roku nietrzeźwi uczestniczyli w 6 798 wypadkach drogowych (14,1% ogółu wypadków), śmierć w nich poniosło 825 osób (15,1% ogółu zabitych), a 8 487 odniosło obrażenia ciała (13,9% ogółu rannych).
Nietrzeźwi uczestnicy ruchu w 2005 roku spowodowali 5 748 wypadków, tj. (11,9% ogółu wypadków). Najliczniejszą grupę nietrzeźwych sprawców wypadków stanowią kierujący. Wodniesieniu do ogólnej liczby wypadków spowodowanych przez kierujących, nietrzeźwi stanowili 10,1%.
Z winy nietrzezwych pieszych bylo: 1 582 wypadkow, zginelo: 217, rannych: 1 419

Wypadki spowodowane przez nietrzeźwych rowerzystow: 446 wypadkow, stanowiacych 11,1% wszystkich przypadkow prowadzenia po pijaku, zabitych: 40 osob, 8% smiertelnosci wsrod ofiar wypadkow, rannych 426.

Wynika z tego, ze powinno sie wprowadzic zero tolerancji dla spozywania jakiegokolwiek alkoholu poza wygodnym fotelem- nawaleni piesi spowodowali 4x wiecej wypadkow niz rowerzysci.
Statystycznie wychodzi 1 przypadek pijanego rowerzysty uczestniczacego w wypadku na 100 000 obywateli rocznie. Chyba latwiej w loterii cos wygrac. :P
W 2005 roku kierujący będący pod wpływem alkoholu spowodowali 4 005 wypadków. Zginęło w nich 490 osób, a rannych zostało 5 609 osób. W porównaniu do 2004 roku nastąpił wzrost liczby wypadków o 117 (+3%).

W grupie nietrzeźwych kierujących największe zagrożenie bezpieczeństwa stanowili kierujący samochodami osobowymi, spowodowali oni 3 088 wypadków (77,1 % wypadków spowodowanych przez nietrzeźwych kierujących). Wskaźnik ten jest wyższy niż wroku poprzednim (2004 – 73,4%). W wypadkach zawinionych przez nietrzeźwych kierujących samochodami osobowymi zginęło 390 osób, tj. 79,6% śmiertelnych ofiar zdarzeń spowodowanych przez nietrzeźwych kierujących (2004 rok – 74,4%).
za: http://www.policja.pl/index.php?dzial=1&id=1541

czekam na statystyke dla powiatu Otwockiego.
Post Reply