na poprawe humoru
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
http://www.joemonster.org/article.php?sid=5675
Mój rower nie ma dzwonka, co wyjaśnia czemu lubię na nim jeździć
Mój rower nie ma dzwonka, co wyjaśnia czemu lubię na nim jeździć
A rowery jak cielęta leżą nad brzegami rzek
dla tych co uwielbiają gry zręcznościowe
http://www.cfaniacy.com/pko/tswr.html
http://www.cfaniacy.com/pko/tswr.html
Lekcja z wychowawcą klasy. Edukacja seksualna. Pan stara się aby dzieci jak najwięcej sobie przyswoiły, zrozumiały... delikatnie... kwiatki... motylki... itepe...
- Powiedzcie mi dzieci czy ostatnio widziałyście może coś, co mogło być związane z życiem płciowym?
- Tak Zosiu ?
- Ostatnio widziałam proszę pana na drzewku, które rośnie koło naszego domu gniazdko. A w nim ptaszek wysiaduje jajeczka...
- Pięknie Zosiu... i co w związku z tym jeszcze możesz powiedzieć?
- Że ten ptaszek to samiczka i że ona wysiaduje te jajeczka żeby mieć małe ptaszki...
- No właśnie bardzo ślicznie... ktoś jeszcze? Tak Stasiu?
- Proszę Pana... a moja mamusia mówi, że jest w ciąży i ma duży brzuszek...
- No i?
- No i pewnie niedługo będę miał siostrzyczkę...
- No pięknie... ktoś jeszcze? Nikt Tak... Tak Jasiu
- Proszę Pana... a ja wczoraj wieczorem oglądałem taki suuuper film!
- Taak?
- Nooo... to był taki film o zabójcach ninja... i w finałowej scenie było ich dwudziestu... i oni wszyscy naraz... ale to wszyscy zaatakowali głównego bohatera...
- No ii? Ee...
- A on im wtedy wszystkim... ale to wszystkim naraz dokopał... poskręcał karki... połamał kości... powyrywał wnętrzności... ale się działo... mówię Panu
- No dobrze Jasiu widzę, że jesteś jeszcze podekscytowany... ale jaki to ma związek z moim pytaniem?
- Bo wtedy zrozumiałem Proszę Pana... zrozumiałem... że Chuck Norris to się w walce nie pierdoli
to dla miłośników wzmiankowanego pana nie napisałem nic przed dowcipem żeby nie zepsuć niespodzianki
a teraz mistrzowska aukcja:
http://www.allegro.pl/item88016147_sprz ... zyka_.html
bawcie się ludzie
- Powiedzcie mi dzieci czy ostatnio widziałyście może coś, co mogło być związane z życiem płciowym?
- Tak Zosiu ?
- Ostatnio widziałam proszę pana na drzewku, które rośnie koło naszego domu gniazdko. A w nim ptaszek wysiaduje jajeczka...
- Pięknie Zosiu... i co w związku z tym jeszcze możesz powiedzieć?
- Że ten ptaszek to samiczka i że ona wysiaduje te jajeczka żeby mieć małe ptaszki...
- No właśnie bardzo ślicznie... ktoś jeszcze? Tak Stasiu?
- Proszę Pana... a moja mamusia mówi, że jest w ciąży i ma duży brzuszek...
- No i?
- No i pewnie niedługo będę miał siostrzyczkę...
- No pięknie... ktoś jeszcze? Nikt Tak... Tak Jasiu
- Proszę Pana... a ja wczoraj wieczorem oglądałem taki suuuper film!
- Taak?
- Nooo... to był taki film o zabójcach ninja... i w finałowej scenie było ich dwudziestu... i oni wszyscy naraz... ale to wszyscy zaatakowali głównego bohatera...
- No ii? Ee...
- A on im wtedy wszystkim... ale to wszystkim naraz dokopał... poskręcał karki... połamał kości... powyrywał wnętrzności... ale się działo... mówię Panu
- No dobrze Jasiu widzę, że jesteś jeszcze podekscytowany... ale jaki to ma związek z moim pytaniem?
- Bo wtedy zrozumiałem Proszę Pana... zrozumiałem... że Chuck Norris to się w walce nie pierdoli
to dla miłośników wzmiankowanego pana nie napisałem nic przed dowcipem żeby nie zepsuć niespodzianki
a teraz mistrzowska aukcja:
http://www.allegro.pl/item88016147_sprz ... zyka_.html
bawcie się ludzie
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
- Creeping Death
- NApierdalator
- Posts: 1286
- Joined: 04 Jul 2005 20:14
- Location: ja to znam?!
koniec PiS-u
No Panie i Panowie,
Będzie się działo... Koniec PiS-u bliski
Będzie się działo... Koniec PiS-u bliski
- Attachments
-
- koniec_pisu.jpg (34.09 KiB) Viewed 3939 times
psychotyczny, neurotyczny ale za to sympatyczny
Noc. Idzie laseczka po parku. Nagle wyskakuje zza krzaków koleś. Z bejsbolem w ręku.
- Majki zdejmuj i na kolana! – krzyczy.
Dziewczyna zdejmuje i posłusznie wypina się w stronę kolesia. Ten bierze rozbieg i jebut z kopa z całej siły w dupę.
- Hehehehe, myślałaś, żem gwałciciel? A ja zwykły chuligan!
- Majki zdejmuj i na kolana! – krzyczy.
Dziewczyna zdejmuje i posłusznie wypina się w stronę kolesia. Ten bierze rozbieg i jebut z kopa z całej siły w dupę.
- Hehehehe, myślałaś, żem gwałciciel? A ja zwykły chuligan!
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
wiecie co można zrobić z tej waszej termoaktywnej super hiper bielizny sportowej?
http://www.boreme.com/boreme/funny-2006 ... ome-p1.php
http://www.boreme.com/boreme/funny-2006 ... ome-p1.php
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
Wszechstronny trening. Np przed Harpem
http://rocky.is.back.patrz.pl/
http://rocky.is.back.patrz.pl/
A rowery jak cielęta leżą nad brzegami rzek
- Creeping Death
- NApierdalator
- Posts: 1286
- Joined: 04 Jul 2005 20:14
- Location: ja to znam?!
Dziewczyna z chłopakiem wpadli do pubu na parę drinków. Siedzą, dobrze się bawią,
i nagle kobieta zaczyna mówić o nowym drinku. Im więcej o nim mówi,
tym bardziej się podnieca i w końcu namawia chłopaka, aby go skosztował.
Chłopak się zgadza i pozwala, by zamówiła mu tego drinka. Barman podaje drinka
i umieszcza na stole następujące składniki: solniczkę, kieliszek śmietankowego likieru Baileys
oraz kieliszek soku z limonki. Chłopak patrzy na składniki z głupią miną, więc dziewczyna mu tłumaczy:
"Po pierwsze, sypiesz trochę soli na język, po drugie - wypijasz kieliszek Baileya
i trzymasz w ustach, a następnie zapijasz wszystko sokiem z limonki.
" Chłopak, pragnąc zadowolić dziewczynę, robi to, co mu kazała. Sypie sól na język
- słone, ale OK. Dalej idzie likier - gładki, aromatyczny, bardzo przyjemny...
Wporzo! W końcu nbierze kieliszek z limonką...
W pierwszej sekundzie uderza go w podniebienie ostry smak soku z limonki,
w drugiej sekundzie Baileys się zwarza, w trzeciej -słono-zwarzono-gorzki smak daje mu w przełyk.
To wywołuje, oczywiście, odruch wymiotny, ale nie chcąc sprawić dziewczynie przykrości, przełyka z trudem.
Kiedy udaje mu się opanować, obraca się do dziewczyny.
Ta usmiecha się szczerze i szeroko: "I jak ci smakowało?
Ten drink ma nazwę "Zemsta za Loda."
i nagle kobieta zaczyna mówić o nowym drinku. Im więcej o nim mówi,
tym bardziej się podnieca i w końcu namawia chłopaka, aby go skosztował.
Chłopak się zgadza i pozwala, by zamówiła mu tego drinka. Barman podaje drinka
i umieszcza na stole następujące składniki: solniczkę, kieliszek śmietankowego likieru Baileys
oraz kieliszek soku z limonki. Chłopak patrzy na składniki z głupią miną, więc dziewczyna mu tłumaczy:
"Po pierwsze, sypiesz trochę soli na język, po drugie - wypijasz kieliszek Baileya
i trzymasz w ustach, a następnie zapijasz wszystko sokiem z limonki.
" Chłopak, pragnąc zadowolić dziewczynę, robi to, co mu kazała. Sypie sól na język
- słone, ale OK. Dalej idzie likier - gładki, aromatyczny, bardzo przyjemny...
Wporzo! W końcu nbierze kieliszek z limonką...
W pierwszej sekundzie uderza go w podniebienie ostry smak soku z limonki,
w drugiej sekundzie Baileys się zwarza, w trzeciej -słono-zwarzono-gorzki smak daje mu w przełyk.
To wywołuje, oczywiście, odruch wymiotny, ale nie chcąc sprawić dziewczynie przykrości, przełyka z trudem.
Kiedy udaje mu się opanować, obraca się do dziewczyny.
Ta usmiecha się szczerze i szeroko: "I jak ci smakowało?
Ten drink ma nazwę "Zemsta za Loda."
POWERADE- Jebne czy wstane??
Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
Honda Shadow VT500C - moja śliczna!