na poprawe humoru
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
życiowo:
btw. widzieliście dziś w wiadomościach info o gówniarzach, którzy zjeżdżali na sankach z Nosala? pokazali drewnianą budkę, w którą przygrzmocili - dziewucha wybiła w tych dechach dziurę głową, nie dziwne że rekonstrukcja twarzy będzie wykonywana :/Wyrafinowanie od zboczenia różni się np. tym, że co innego używać do pieszczot piórka, a co innego dymać kurczaka...
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
sanki fajne sa, ale wplyw czlowieka na nie przy wiekszej stromiznie niewielki. sam kiedys w bielsku zaliczylem lot ze skarpy parometrowej. brrr
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
ale jak ubijesz to zamknie ci wszystkie okienka. chmielu masz w ryja. ;P
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
Młody hipis wsiada do autobusu i zauważa młod± i bardzo ładn± zakonnice.
Siada więc kolo niej i pyta czy nie chciałaby uprawiać z nim seksu.
- NIE - odpowiada zakonnica - Jestem po¶lubiona Bogu. Wstaje i zmieszana
wysiada na następnym przstanku.
Kierowca autobusu, który słyszał całe zamieszanie odwraca się i mówi:
- Jeśli naprawdę chcesz się z ni± przespać to mogę Ci powiedzieć jak?
- Nawijaj - odpowiada hipis.
Ona codziennie o północy chodzi na cmentarz na nocne modlitwy.
Wystarczy, że ubierzesz się w biał± szatę z kapturem, obsypiesz sobię
brodę świecącym ( fluoroscencyjnym )proszkiem, wyskoczysz z nienacka i powiesz że jesteś Bogiem.
Tak też hipis zrobił.Przebrał się,wyskoczył zza nagrobka i powiedział,że
jest Bogiem i chcę się przespać z zakonnic±.
Zakonnica zgodziła się bez gadania,ale poprosiła,żeby był to stosunek
analny, bo musi ona pozostać dziewicą.
Hipis zgodził się, a gdy skończyli zrzucił kaptur i krzyknął
-Ha!Ha! .Jestem hipisem.....
-Ha! Ha! - krzyknęła zakonnica - Jestem kierowcą autobusu....
Siada więc kolo niej i pyta czy nie chciałaby uprawiać z nim seksu.
- NIE - odpowiada zakonnica - Jestem po¶lubiona Bogu. Wstaje i zmieszana
wysiada na następnym przstanku.
Kierowca autobusu, który słyszał całe zamieszanie odwraca się i mówi:
- Jeśli naprawdę chcesz się z ni± przespać to mogę Ci powiedzieć jak?
- Nawijaj - odpowiada hipis.
Ona codziennie o północy chodzi na cmentarz na nocne modlitwy.
Wystarczy, że ubierzesz się w biał± szatę z kapturem, obsypiesz sobię
brodę świecącym ( fluoroscencyjnym )proszkiem, wyskoczysz z nienacka i powiesz że jesteś Bogiem.
Tak też hipis zrobił.Przebrał się,wyskoczył zza nagrobka i powiedział,że
jest Bogiem i chcę się przespać z zakonnic±.
Zakonnica zgodziła się bez gadania,ale poprosiła,żeby był to stosunek
analny, bo musi ona pozostać dziewicą.
Hipis zgodził się, a gdy skończyli zrzucił kaptur i krzyknął
-Ha!Ha! .Jestem hipisem.....
-Ha! Ha! - krzyknęła zakonnica - Jestem kierowcą autobusu....
...bo gdzie się ten kosmos kończy ?! Bo stół się, kurna, kończy tu !
Autoironia
Biegnie myszka po lesie i spotyka łosia. Podbiega do niego od tyłu, patrzy i
szepcze:
- Niesamowite!
Podbiega z przodu, patrzy i szepcze:
- Niepojęte!
Znowu obiega łosia, patrzy od tyłu i szepcze:
- Niesamowite!
I ponownie biegiem dookoła łosia. Patrzy od przodu i szepcze:
- Niepojęte!
I tak kilka razy. Łoś zdziwiony pyta myszkę:
- O co Ci chodzi myszko?
- Patrzę na Ciebie łosiu i nijak nie mogę zrozumieć: z takimi jajcami, a
takie rogi???
szepcze:
- Niesamowite!
Podbiega z przodu, patrzy i szepcze:
- Niepojęte!
Znowu obiega łosia, patrzy od tyłu i szepcze:
- Niesamowite!
I ponownie biegiem dookoła łosia. Patrzy od przodu i szepcze:
- Niepojęte!
I tak kilka razy. Łoś zdziwiony pyta myszkę:
- O co Ci chodzi myszko?
- Patrzę na Ciebie łosiu i nijak nie mogę zrozumieć: z takimi jajcami, a
takie rogi???
Na coś się czasem przydaje to GG - gen. Langer do kpt. Klossa.