na poprawe humoru

O wszystkim i niczym.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

też miałem o to zapytać. a żeby nie bylo że post z gatunku "ja też" to wkleję coś


Stoje sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w Carrefourze. Stoje sobie .... stoje...
Nagle zauważam przy drugiej kasie, wpatrzoną we mnie i uśmiechającą się się DO MNIE blondynę.
Ale jaką blondynę!!! Mówie Wam!!! Karaiby, słońce, plaża, Bacardi...!
Ostatnio ładne dziewczyny się do mnie tak uśmiechały, gdy przytaszczyłem do akademika, na drugi dzień po imprezie, skrzynkę zimnego piwa.
Ale to było 10 lat temu...
Ta jednak uśmiechała się do mnie przyjaźnie nawet bez piwa.
Jakaś taka znajoma mi się przez chwilę wydała ale nie mogłem sobie przypomnieć skąd...
Pewnie podobna do jakiejś aktorki...
Powoli budził się we mnie głęboko uśpiony instynkt łowcy.
Mieszanka adrenaliny i testosteronu wypełniały mój organizm. To one kazały mi bez zastanowienia zapytać:
- Przepraszam, czy my się skądś nie znamy?
Wypadło nawet nieźle. Lala połknęła haczyk. Jej reakcja była szybka, uśmiech bez zmian:
- Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moich dzieci...
Mówi się, że ludzki umysł potrafi w sytuacjach ekstremalnych pracować nie gorzej od komputera. Mój był w tej sekundzie w stanie konkurować z najlepszymi. Po chwili miałem wydruk.
Zawsze używam gumek. Zdrada małżeńska jest już sama w sobie wydarzeniem szargającym nerwy szanującego się mężczyzny.Po co ją jeszcze dodatkowo; komplikować? Mój komputer pokładowy przypomniał mi tylko trzy przypadki, które były odstępstwem od tej zasady.
Koleżanka z pracy, na szczęście tak brzydka, tak że sama jej twarz była najlepszym zabezpieczeniem. Koleżanka żony z pracy, na szczęście po takim alkoholu, że mi nie do końca ... tego...
Jest!!!
Pozostała tylko jedna możliwość. kiedy mogłem sobie "strzelić" dzidziucha na boku. Nie omieszkałem podzielić się tą radosną nowiną z matką "mojego" nieślubnego dziecka i setką kupujących przy okazji:
"Już wiem!!! Pani musi być tą stripteaserką, którą moi koledzy zamówili na mój wieczór kawalerski przed 8-ma laty!!! Pamiętam, że za niewielką dodatkową opłatą zgodziła się pani wtedy robić TO ze mną na stole w jadalni na oczach moich klaszczących kolegów i tak się pani przy tym rozochociła, że na koniec za darmo zrobiła im pani wszystkim po lodziku!!!"
Zaległa całkowita cisza. Nawet kasjerki przestały pracować.
Wszyscy wpatrywali się na przemian we mnie i w czerwieniącą się coraz bardziej ślicznotkę. Kiedy osiagnęła kolor znany w kręgach muzycznych jako "Deep Purple" wysyczała przez śliczne usteczka:
- Pan sie myli! - Karaiby zastapila Arktyka.
- Jestem wychowawczynią pana syna w 2b...
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Personal best 200km
User avatar
goksa
Całkiem Kumaty
Całkiem Kumaty
Posts: 95
Joined: 17 Jul 2005 20:38
Location: Świder

Post by goksa »

Przeanalizowałam.... i.... chyba jestem zmeczona po pracy...teraz....
A jak chociaż koniuszek Waszych ust nie pójdzie w górę, to mamy inne humory
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

Pojechalem do Miedzeszyna zeby sie czegos dowiedziec na temat SKM...
A tam spotkalem polskie realia....

Image
Personal best 200km
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

<hahaha> chyba pójdę na jasnowidza, bo moje przepowiednie sprawdzają się co do joty :D
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

Dla nie wtajemniczonych fotka przedstawia stacje PKP.... :twisted:
Personal best 200km
User avatar
BigBlack
Leniwiec Albinos
Posts: 840
Joined: 15 Mar 2004 08:23
Location: otwock

Post by BigBlack »

@yorek - wiesz skad to ;]


Czy to nie nasz znajomy :>>>

<maciek86> TERAZ MALY QIZ OKI
<maciek86> kto slucha hip Hopu wciska 1
<maciek86> kto slucha techna wciska 2
<maciek86> kto slucha metalu wciska 3
<mnxt> kto slucha disco polo wciska alt + f4
* aLaTaR (alatar@ntwklan-62-233-254-250.devs.futuro.pl) Quit (Quit: leaving)
* aLaTaR (alatar@ntwklan-62-233-254-250.devs.futuro.pl) has joined #ogame.pl
<aLaTaR> mnxt: eeejjjj jak wcisnelem to co napisales to mi zamnelo mirca ;>>>
BigBlack aka MuRzYN
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

Nobel pokazał przyjacielowi swój wynalazek:
- No jak dla mnie bomba! - rzekł przyjaciel.

Telewizja Trwam idzie z duchem czasu. Wkrótce nowy teleturniej:"Berety do mety"

Monika Lewinsky do koleżanki:
- Wiesz, że Clinton to Żyd?
- Skąd ci to przyszło do głowy?
- No przecież z palca tego nie wyssałam.

Niezależny prokurator Kenneth Starr z przykrością informuje, że wczoraj podczas wizji lokalnej zachłysnęła się i umarła Monika Lewinsky.

starczy póki co ;)
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
Edi
Moherator
Posts: 1127
Joined: 04 Nov 2004 11:46
Location: Falenitza ;)
Contact:

Post by Edi »

Kawał z dzisiejszego wydania "Metra", moim zdaniem całkiem niezły. lol

Zdarzyło się pewnego razu, że uczeń Mistrza Kung-Fu przeszedł z powodzeniem nauki wstępne i przystąpił do Ostatecznej Próby. Rzekł mu tedy Mistrz:
- Stań na placu przed świątynią i przepołów gołymi rękami deskę, którą ujrzysz opartą o kamienie.
Poszedł tedy uczeń i ujrzał ledwo ociosaną kłodę twardego drewna. Nie uląkł się jednak i gołą dłonią uderzył w nią tak mocno, że pękła i dwie połówki spadły na ziemię.
- Dobrześ wykonał zadanie — rzekł Mistrz — Teraz czeka cię drugi sprawdzian. Pójdziesz ze mną do gospody w mieście.
Poszli tedy do gospody, gdzie ujrzeli dwóch złoczyńców bijących niewinnego kupca.
- Czyń co trzeba — rozkazał Mistrz.
Rzucił się tedy uczeń w wir walki i wnet wyleciał za drzwi z podbitym okiem i bez zębów. Wrócił też zaraz w niesławie do domu, a zgromadzonej przy stole rodzinie rzekł:
- To samo co rok temu. Plac poszedł dobrze, ale oblałem na mieście.
cookie monster
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

z wczorajszego raczej ;p sprawdzaj czy na wykład idziesz z aktualną gazetą :p
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
Edi
Moherator
Posts: 1127
Joined: 04 Nov 2004 11:46
Location: Falenitza ;)
Contact:

Post by Edi »

yorek wrote:z wczorajszego raczej ;p sprawdzaj czy na wykład idziesz z aktualną gazetą :p
Posta pisałem w poniedziałek, także wtedy gazeta jeszcze była "dzisiejsza" ;).
cookie monster
chyba mnie znacie

Post by chyba mnie znacie »

Wasza przyszłość jest różowa (no możwe bardziej czerwona niż różowa)

http://www.rilian.republika.pl/comp.gif
User avatar
goksa
Całkiem Kumaty
Całkiem Kumaty
Posts: 95
Joined: 17 Jul 2005 20:38
Location: Świder

Post by goksa »

te nie z życia....

Obudził się pijany facet w autobusie i pyta:
"Gdzie jesteśmy?
W Lodzi - ktoś odpowiada",
a na to pijak "to wiem, ale dokąd płyniemy?"

Wsiada pijany facet do taksówki. Taksówkarz się pyta:
- Gdzie jedziemy?
- Do domu!
- A dokładniej !?
- Do dużego pokoju....

Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, tak mnie strasznie wątroba boli!
Na to lekarz:
- A pije Pan?
- Piję, ale nie pomaga!

Dzwoni telefon wczesnym rankiem. Obudzony facet odbiera i słyszy pytanie:
- Klinika?
- Pomyłka, prywatne mieszkanie.
Za krótką chwilunię ponownie telefon:
- Klinika?
- Nie do cholery! Prywatne mieszkanie!
- Ziutek, no co ty kumpla nie poznajesz, tu Mietek. Pytam czy strzelimy sobie klinika z rana.

"Magiczne słowo"
- Pewien mocno podpity gość czeka na przystanku autobusowym, przyjeżdża autobus gość wsiada mocno się zataczając;
- Właśnie chciał się złapać poręczy, gdy kierowca ruszył ostro z miejsca;
- Gość stracił równowagę i poleciał do tyłu potrącając stojącą tam kobietę;
- Z koszyka który jej wytrącił, wysypały się na podłogę jajka;
- Kobieta z wielką dezaprobatą popatrzyła na gościa i po chwili oczekiwania rzekła : No mógłby pan chociaż powiedzieć to magiczne słowo !!
- Gość po chwili zastanowienia - Hokus Pokus ??
User avatar
Hunter
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 844
Joined: 08 May 2005 14:13
Location: Otwock

Post by Hunter »

A teraz coś z klasyki:

Propozycje dalszych losów Harrego:
1.Harry dostaje schizofrenii, i Harry1 walczy z Voldemortem a Harry2
mu służy;-))
2.Harry robi sobie taką fryzurę jak ten gość z Idola od "Turystycznej
piosenki";tzn. ma hardcorową wersje płetwy + wąsiki hitlerki
3.Harry wstępuje do C.O.R.E. i opuszcza Hogwart mówiąc, że "to coś,
co chce robić do końca życia":D
4.Harry fascynuje sie starożytną mitologią i wypłakuje sobie oczy
nad mitem o Chryzypossie i Lajosie wyobrażając sobie że to on i Ron,
w związku z czym decyduje się na operację zmiany płci. Ron jest
przerażony decyzją przyjaciela.
5.Voldemort okazuje sie zaginionym bratem Dumbledora, co wychodzi na
jaw przy wigilijnym stole podczas łamania się opłatkiem.
6.Hedwiga umiera z głodu i okazuje sie że nowy ptak Harrego to
Voldemort-animag.
7.Hermiona zachodzi w ciążę z... Voldemortem;] Efekt (dziecko) jest
zbliżony do dziecka Rosemary.
8.Harry zaprzyjaźnia się z Catmanem i człowiekiem-jaszczurką, nowe
znajomosci sprawiają że sam pragnie zostać człowiekiem-rybą.Przechodzi
szereg operacji plastycznych typu zaszywanie ust, amputacje wszystkich
kończyn i przyszywanie sztucznych łusek. Po wpuszczeniu do akwarium
okazuje sie że jest tam także jego wróg Voldemort który postanowił
zostać sea monkey;-))))
Koniec łatwy do przewidzenia/
9.McGonagall wdaje sie w namietny romans z Prawie Bezgłowym Nickiem,
kiedy prawda wychodzi na jaw Nick zostaje skazany na wygnanie, ale
zostawia swojej ukochanej głowę na pamiątkę.
10.Harry robi prawo jazdy i przejeżdża Hermionę.
11.Hermiona wszyczyna proces o molestowanie przez Snape'a.
12.Harry robi w swoim dormitorium tajną nielegalną hodowlę sklątek
tylnowybuchowych i kiedyś wracając z imprezy stwierdza że sklątki
wymordowały mu wszystkich współlokatorów
13.Harry nudzi się i wszczepia Ronowi w język wirusa powodującego
rozrost tkanek; Ron nie może mówić,a Harry trafia do Azkabanu.
14.Harry i Ron postanawiają odegrac dla zabicia czasu swoją (i moją)
ulubioną scenę z "Martwych i pogrzebanych" (tą z fałszywą pielęgniarką
i tym zabandażowanym facetem w szpitalu). W konsekwencji Ron, który
grał faceta, umiera
15.Hogwart obchodzi z wielką pompą Dzień Szkota. W tym dniu wieje wiatr
silny jak ramiona Herkulesa, a pełno jest dziennikarzy i fotografów.
Następnego dnia w gazecie ukazuje sie aertykuł Rity Skeeter ze
zdjęciem Harrego z podwianym kiltem:))
16.Harry zakłada z Voldemortem skład hiphopowy. Voldemort rymuje,
a Harry podklada beaty.
17.Na urodzinach Harrego wybucha bomba ukryta w torcie wysadzając caly
Hogwart.W sklepie mówią że sprowadzają te torty z Hogsmeade od wielu
lat i nigdy nic sie nie stało. Biorą adres i idą do Hogsmeade a tam
za ladą Voldemort;)
18.Malfoy rzuca Hogwart aby rozpocząc kariere modela.
19.Harry dowiaduje sie ze Lilly i James nie byli jego rodzicami tylko
naukowcami a on jest dzieckiem z próbówki.
20.Harry dostaje zaburzeń genetycznych i wyrastają mu włosy na twarzy,
tęczówkach i pod paznokciami...Dochodzi do wniosku że pasowałby mu
jeszcze kudłaty ogon i sobie taki wyhodowuje- tym samym wygrywa
kolejny pojedynek z Voldemortem, bo ten ucieka na jego widok:DDD
21.Neville chcąc dorównać kolegom ze szkoły zapisuje sie na Total
Body Condition.Po miesiącu treningów zostaje nowym szukającym Gryfonów,
a Harry traci posadę. Harry chce walczyc do końca i kupuje sobie
SlimFAst, TotalGym i Saunę Solution. Niestety kurierzy mają problem
z dotarciem do Hogwartu.
22.Dumbledore robi sobie warkoczyki na brodzie, a na głowie irokeza.
23.Pani Norris umiera, a Filch robi sobie z niej futro w którym
ciągle chodzi, z jej pazurów tworzy naszyjnik.Z jej oczu zaś robi sobie
oczka do pierścionków;P
24.Hermiona farbuje włosy na świński blond i operacyjnie powiększa
sobie biust, usta i tyłek. Odsysa sobie też tłuszcz i wyjmuje dwa
dolne żebra, jak Cher.
Zaprzyjaźnia sie z Michaelem Jacksonem.Dostaje od niego w prezencie
jego nos,który od tej pory nosi zawsze przy sobie:]
25.McGonagall robi sobie lifting twarzy po którym nie moze sie
schylać i nie domykają sie jej powieki;-)))))))))
26.Wychodzi na jaw, ze Harry jest tak naprawde synem Voldemorta.
Wzruszony postanawia powrócic do ojca.
27.Hermiona zbierając pieniądze na nowe podręczniki pozuje dla
Playboya.
28.Okazuje sie ze dziedzicem Slitherinu który otworzył Komnate Tajemnic
w trzeciej częsci jest Dudley.
29.Harry funduje sobie złotą koronke na ząb.
30.Snape myje włosy!
31.Dumbledore traci posade dyrektora i zgodnie z prawem zyskuje ją jego
brat- Voldemort.
32.Percy odchodzi z Ministerstwa Magii i dostaje nową pracę jako
drag queen w nowym lokalu w Hogsmeade;)
33.Voldemort wstępuje do Zakonu Feniksa.
34.Crabbe i Goyle biorą ślub.
35.Harry zgłasza sie na szkolenie na Rycerza Jedi, ale Wielki Mistrz
Jedi odmawia jego przyjęcia.
Darth Maul (czy jak mu tam) bierze Malfoya na swojego ucznia.
Hermiona wychodzi za mąż za Jabba the Hatta.
36.Harry przekłuwa sobie oczy- robi sobie kolczyki w źrenicach;]
37.Dudley trenuje sumo
38.Krzywołap dostaje pcheł i trzeba go ogoloć na łyso. Po usunięciu
sierści Heriona zauważa na jego łapie mroczny znak, co oznacza że jej
kot był śmierciożercą;D
39.Harry dostaje rolę w filmie Yonggary.Podklada głos pod tą dużą
jaszczurke/dinozaura/obcą forme życia.
40.Okazuje sie że blizna Harrego to tak naprawde pamiątka po porwaniu
przez kosmitów i blizna po wszczepionym implancie.
User avatar
chmiel
Moherator
Posts: 1289
Joined: 15 Mar 2004 15:28

Post by chmiel »

Mimo, że to ponoć klasyka zupełnie nie czaje o co tu chodzi. Kto to jest qwa Harry ?!
...bo gdzie się ten kosmos kończy ?! Bo stół się, kurna, kończy tu !
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

huehue, chyba my to juz za stare chmielu. tez mnie to nie rusza... ;)
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

a to nie o Henka Portiera chodzi?
[nie rozumiem calej tej zajawki tym, fakt,ze nie czytalam ani jednej czesci, ale caly ten szum wokol tego skutecznie mie zniecheca. To samo mam z Tolienem tez]
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

też się zastanawiam kim jest hary.

goksa - ale starocie wrzucasz, oj potworne.


rozmawia facet z lekarzem i dochtór mówi mu
- no nie dobrze panie kowalski, widzę że ma pan problem z alkoholem
- nie panie doktorze, ja mam problem bez

budzi się gość rano na ostrym kacu, światło razie, we łbie huczy no ale do roboty trzeba iść więc zwlekł się z łóżka, poszedł do łazienki, stanął przed lustrem i coś go w tym odbiciu zaciekawiło, gapi się i gapi aż nagle zza drzwi słychać krzyk żony
- jurek do ciężkiej cholery, długo będziesz jeszcze w łazience siedział?
tu na twarzy gościa pojawia się lekki grymas, koleś uderza się w głowę z wyraźnym zadowoleniem i mówi
- faktycznie, jurek

:) ten drugi jednak lepiej się opowiada niż opisuje
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
Hunter
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 844
Joined: 08 May 2005 14:13
Location: Otwock

Post by Hunter »

No Yorek, sypnąłeś starociem z tym Jurkiem :D
Harry to Harry Potter, tak znienawidzona powieść przez rzesze (normalniejszych?) ludzi.
Przeczytałem tylko dlatego, że nauczycielka była fanatyczką tych książek i musiałem je przerabiać(na szcęście tylko 4 części). Zgroza...
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

aha, "zgroza", jasne, jasne
poczules delikatną won nieakceptacji i sie bronisz teraz :twisted:
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
Post Reply