Alleycat numer 2
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel, BartekJ
Nie wiem czy dziękowałem, więc na wszelki wypadek zrobię to jeszcze raz
Dziękuję za wszystko i gratuluję wszystkim. Szkoda, iż nie wiedziałem o ognisku, pojechałbym z wami i nie mijalibyście tak mnie kiedy niosłem ciasto do babci z kumplem
P.S. Behe, kto tu mówi o 5 latach Od ostatniego alleycata i tak poprawiłem się o kilkaset procent Ale morale miałem wyższe, Edi nie startował
P.S.2 Wybacz Edi, nie mogłem się powstrzymać
Dziękuję za wszystko i gratuluję wszystkim. Szkoda, iż nie wiedziałem o ognisku, pojechałbym z wami i nie mijalibyście tak mnie kiedy niosłem ciasto do babci z kumplem
P.S. Behe, kto tu mówi o 5 latach Od ostatniego alleycata i tak poprawiłem się o kilkaset procent Ale morale miałem wyższe, Edi nie startował
P.S.2 Wybacz Edi, nie mogłem się powstrzymać
lekki OT ale co tam, se pozwole:)
a bombery to na ch*j sie nadaja:PGiant Mike wrote: Ależ nie ma za co przepraszać. Moja siostra też jest od niedawna właścicielką nowego roweru - Giant'a Igiana. Ale już chyba jestem wypaczony na punkcie sprzętu, bo ja nie potrafie na tym jeździć - ciężkie to, wielkie, nieskrętne i nie ma XT . choć manetki deore działają lepiej od moich triggerów srama. No i w końcu ma quick-release z tyłu a nie dwie nakrętki
Michał
Spoko. Ale jak ktoś od początku stawia mnie w roli faworyta zawodów, to i chęć rywalizacji powinna być większa . Myślisz sobie: "nieźle by było skopać **** edi'emu" i do przodu, hehe .Hunter wrote:...morale miałem wyższe, Edi nie startował
P.S.2 Wybacz Edi, nie mogłem się powstrzymać
cookie monster
bravo Edi za organizację, powiedziałbym wzorowa
-oklaski dla Behe,zwycięzył zgodnie z zapowiedzią,ach ten makaron
-dla Domara za drugie miejsce ogromny postęp
-to samo w przypadku Huntera
-Matildae-number ONE!świetny występ,ucz sie Spider
-pozdro dla Młodego, Twój pech chyba obrośnie juz legendą
podziekowania za miłe popołudnie dla wszystkich
ps.pomylić sie nie jest grzechem ale nie skorygować pomyłki to juz grzech śmiertelny
"wielki trzynasty"
-oklaski dla Behe,zwycięzył zgodnie z zapowiedzią,ach ten makaron
-dla Domara za drugie miejsce ogromny postęp
-to samo w przypadku Huntera
-Matildae-number ONE!świetny występ,ucz sie Spider
-pozdro dla Młodego, Twój pech chyba obrośnie juz legendą
podziekowania za miłe popołudnie dla wszystkich
ps.pomylić sie nie jest grzechem ale nie skorygować pomyłki to juz grzech śmiertelny
"wielki trzynasty"
wiesz nie chodziło mi o kondycje bo tę masz lepsza od niejednego z nas ale o brak kompleksów,cokolwiek to oznacza i jeśli uzywam dobrego słowaSpider wrote:Leo
Zapewniam ze bede sie staral....pod warunkiem ze dogonie Matildae...
Co moze byc dosc trudne na jej nowym rowerku
ps.mam nadzieje że sie nie pogniewasz, chciałbym Cie zmobilizować,spójrz na Big Blacka, dwa razy wystartował z marszu,namówiony na lini startu i jakie efekty
E tam, Ludzie, BAWIĆ SIĘ TRZEBA, nie jakiś tam strzelac fochy Gdybym miałam wciąż swojego poczciwego grata, też bym pojechała, przecież to jest po to, żeby było wesoło i żeby się powygłupiać, nie? Wiadomo, że ambicja się jakaś tam rozbudza, i owszem - wygranych się podziwia, ale nikt tu przecież nie ponosi żadnej porażki, przynajmniej nie w oczach innych, tak sądzę na podstawie tego, na ile zdążyłam Was poznaćleoheart wrote:wiesz nie chodziło mi o kondycje bo tę masz lepsza od niejednego z nas ale o brak kompleksów,cokolwiek to oznacza i jeśli uzywam dobrego słowaSpider wrote:Leo
Zapewniam ze bede sie staral....pod warunkiem ze dogonie Matildae...
Co moze byc dosc trudne na jej nowym rowerku
"Te oveczky ne bekają."
To ja tez cos skrobne. Bylo fajnie, a jakże ;) Pot lał sie ze mnie strumieniami, a to dlatego, że jechałem z zaciśniętym hamulcem, żeby co niektórym nie pokrzyżować planu wygrania ;) Taki jestem miły :)
PS: Wpiszcie ile km zrobiliscie. Chcialbym wiedziec ile nadlozylem.
Mi wyszlo 23,55 km
PS: Wpiszcie ile km zrobiliscie. Chcialbym wiedziec ile nadlozylem.
Mi wyszlo 23,55 km
Last edited by chmiel on 11 Sep 2005 20:47, edited 1 time in total.
...bo gdzie się ten kosmos kończy ?! Bo stół się, kurna, kończy tu !
chmielu, na Ciebie zawsze mozna liczyc! dzieki. :)
mysle jednak ze zawiodles ta czesc co sie napalila na piwo ktore miales podstawic w razie wygranej... :)
ze 4 km, bo domar mial 19
mysle jednak ze zawiodles ta czesc co sie napalila na piwo ktore miales podstawic w razie wygranej... :)
ze 4 km, bo domar mial 19
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
Leo@ Przesadzasz troche. Za zajete miejsce podziekowania naleza sie tez Gregowi, Ryskowi i do pewnego czasu ;> Rybie. Zlapalem sie z nimi i momentami sie podciagalem do nich, no i razniej bylo
Co Ty Spider gadasz ... jak Ty jestes misiem do ja chyba grizzli takze przestan pitolic i startuj :>Spider wrote:to kompleks Wielkiego grubego misia
BigBlack aka MuRzYN
- roadrunner
- Nowy I Zielony
- Posts: 14
- Joined: 04 Jul 2005 19:58
- Location: sci-fi.pl
A i ja chcialbym podziękować za staranną organizacje i bardzo ciekawy dobór trasy świadczący o inwencji organizatora. Jestem pod wielkim wrażeniem.
Mam też nadzieje, ze takich imprez bedzie tylko coraz wiecej, bym mógł sie odegrac na Domarze Tak sprzed nosa mi zwinął drugie miejsce... wrrr..
Toż sport to zdrowie A i delikatna rywalizacja tylko szlifuje charakter...
Mam też nadzieje, ze takich imprez bedzie tylko coraz wiecej, bym mógł sie odegrac na Domarze Tak sprzed nosa mi zwinął drugie miejsce... wrrr..
Toż sport to zdrowie A i delikatna rywalizacja tylko szlifuje charakter...
- roadrunner
- Nowy I Zielony
- Posts: 14
- Joined: 04 Jul 2005 19:58
- Location: sci-fi.pl
No dlaczegoby nie. Jezeli termin bedzie weekendowy i nie kolidujacy z roznymi tam obowiazkami [jak wiesz polaczenie Otwock-Pilawa-Lublin za miesiac staje sie moim ulubionym] moge, ba bardzo chce, pojechac. Jakbys jeszcze mogl dac mi namiar na wieksza ilosc informacji - data, zasady itp. byłbym wdzięczny.
- Creeping Death
- NApierdalator
- Posts: 1286
- Joined: 04 Jul 2005 20:14
- Location: ja to znam?!