w tygodniu do warki
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
O, a ja tez byłam dziś w Czersku Tylko ja popołudniem późnym. Po ostatniej nieudanej z powodu hamulców próbie miałam niedosyt, ale teraz to już mi nawet ten wiatEr niestraszny... tylko za mostem w G. Kalwari hardkor jak zawsze, korek sie zrobił, kiedy już wracałam już tą drogą gruntową przy wale, zapierniczały tamtędy samochody które urwały się z korka i robiły objazd przez Czersk do ronda, kurz jak cholera, a do tego jeszcze jakies traktory i takie tam ... ale poza tym fajnie Do Czerska raz na pare tygodni obowiązkowo Przez sady, gdzie czasem wpadnie jakaś gruszka do fartuszka... a częściej jabłuszka
"Te oveczky ne bekają."
Yorek: "niech żałuje kto nie był..."
Edi: "... miejscami wiało niemiłosiernie ..."
Matildae: "... za mostem w G. Kalwari hardkor..." - przed mostem też
Dodam od siebie, że wiało chlernie tam czyli w drodze do Warki, do domu już było ok. Poza tym,Pilica jest bardzo ładna szkoda tylko, że szlak jest poprowadzony dość daleko od rzeki i jest niesamowicie piaszczysty.
Warka w Warce smakuje nieźle szczególnie w tak upalny dzień i jak jest zimna
Dobrze , że założyliśmy sliki.
Edi: "... miejscami wiało niemiłosiernie ..."
Matildae: "... za mostem w G. Kalwari hardkor..." - przed mostem też
Dodam od siebie, że wiało chlernie tam czyli w drodze do Warki, do domu już było ok. Poza tym,Pilica jest bardzo ładna szkoda tylko, że szlak jest poprowadzony dość daleko od rzeki i jest niesamowicie piaszczysty.
Warka w Warce smakuje nieźle szczególnie w tak upalny dzień i jak jest zimna
Dobrze , że założyliśmy sliki.
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/
Zapewne przed mostem też, ale tamtego odcinka zawsze unikam - jadę wałem, potem rowerek pod pachę i po schodkach na most... kawałka "za mostem" niestety chyba nie da sie uniknąć. Teraz wylali tam nową nawierzchnię i na wspaniałym poboczu leżą jeszcze dodatkowo wywalone resztki asfaltu.. mogliby to pobocze jakos ucywilizować przy tej okazji, ale zapewne nie ma się co łudzićpopeye wrote: Matildae: "... za mostem w G. Kalwari hardkor..." - przed mostem też
"Te oveczky ne bekają."
fakt, że Warka w Warce smakuje dobrze, szkoda tylko, że była ciepła ;>
co do szlaku to po tej stronie nie bylo go niestety jak inaczej poprowadzić. kiedyś można spróbować po drugiej stronie, tam nie było skarpy więc i ścieżki bliżej mogły by być.
ps. najdziwniejsze jest to że na slikach wcale nie pedałowało mi się lżej, jakieś sajens fikszyn
co do szlaku to po tej stronie nie bylo go niestety jak inaczej poprowadzić. kiedyś można spróbować po drugiej stronie, tam nie było skarpy więc i ścieżki bliżej mogły by być.
ps. najdziwniejsze jest to że na slikach wcale nie pedałowało mi się lżej, jakieś sajens fikszyn
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
zalatany. jedzie sie jak po autostradzieeeeeee... ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
przeciez to ostrzezenie to jakas sciema, od zawsze tam jest... ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
a a a a a a trzeba było jechać przecież chciałeś
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/