OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

mam do sprzedania dwa używane ( roczne - prawie nówki ) bagażniki dachowe thule freeride 530. Używałem je może ze 4 razy. Jesli ktoś jest zainteresowany - niech się zgłasza: mobger@gazeta.pl

spider wrote:Mobger normalnie obrażony jestem...
Byłeś obok i nawet sie nie przywitałeś...

...Bo ja taki niesmiały jestem

Wspomnienie z niedzieli

Dziwne pytanie.... wsadze pupcie na rower i przywioze :-)

To jak nastepnym razem wsadzisz pupcię na rower to przymocuj sobie do niej czerwone światełko. Wczoraj głowę "chroniłeś" przyczepiona czołówką, ale dupka była nieoswietlona. A potem się dziwisz, że kierowcy wieczorkiem kur..ami rzucają.

Najnowsze modele rowerów

http://marc.merlins.org/perso/bm/Pix/in ... s/63_Bikes

na tym jeździ świat, a nie tylko "górale" i "szosówki"...

ja niestety odpadam
Siła wyższa - pilna robota

spider wrote: Postaram sie nie zgubic (pewnie bede jechał sam)

A może chcesz towarzysza na drogę ?

Spider, jeżeli zagwarantujesz, że powrót będzie do 14 to i ja pojadę. Choć wyjazd 6 rano to troche za późno. Wolałbym wyjechać o 5.

Ja jadę z Wawy. Możemy spotkac sie gdzieś po drodze.

jesli by to było w lipcu a najlepiej w drugiej połowie to bym sie też pisał. W weekendy jeżdżę słuźbowo do Gdańska to mógłbym połączyć przyjemne z pożytecznym.
A w pierwszej połowie sierpnia będę w Jantarze, całkiem niedaleko Gdańska, więc też wtedy można zaaranzować jakies spotkanie. ( na rowerach ...

Chciałem, naprawdę chcialem. Ale dyszcz skutecznie unieruchomił mnie w domu. Rano padało za moim oknem i przypuszczałem, że w Otwocku takoż.
Za to w sobotę o 5 rano zrobiłem sobie przejażdżke do Nieporętu i z powrotem. Takie tam 80 km przed śniadaniem.

Spider nie przesadzaj z tymi upadkami. Ja też na początku myślałem, że przygodę z SPD rozpocznę od serii upadków. I co i nic. Tylko jedna wywrotka ! Wypinałem prawą nogę a poleciałem na lewą stronę

A w Otwocku nie pada?
Bo u mnie pogoda barowo-łóżkowa

Spider wrote:Wpadłem na pomysł zeby spotkac sie rano o 6.00 i pojechac ale NIE PKP tylko do Garwolina rowerem....? to tylko zaledwie ok 50km lubelakiem

A policzyłeś ile km będzie miała cała wycieczka ?

A czy zauwaźyliście, źe w tabeli rozmiarów są oznaczenia cyfrowe a nie literowe ?

Na 80 % i ja.
6 rano pasi, bo ostatnio jakos poranny ptaszek jestem.

To może zamiast napisu na tyłku walnąć logo ?

Czionka mogłaby byc taka jak na boku koszulki lub jaką zrobiony jest nick Leo kilka postów wyżej. Im prościej tym lepiej. To oznacza równiez zmianę czcionki na nowych koszulkach. Nie ma co cudować. Koszulki z gaciami maja tworzyc komplet, więc porządek jakis musi być.

Małe logo powinno wejść. Dla sprawdzenia czy całość trzyma sie kupy należałoby przyłożyc je ( graficznie ) do koszulki. A... i chyba czcionka miała byc inna.

Arkadyj wrote:Za to z Kostaryka powinnismy pokazac niezla pilke.

Będzie to pewnie mecz na podobnym poziomie jak Niemcy-Kostaryka. Wynik też będzie podobny - 4:2... ale dla Kostaryki.