Page 1 of 1
podziekowanie
Posted: 22 Nov 2005 10:55
by leoheart
długo nie miałem okazji żeby bardzo ale to bardzo goraco podziekować za niespodzianke ktora mi urzadziliście, to z pewnoscią jedna z milszych chwil tego roku
kubek stał sie numero uno a ponieważ pije conajmniej kilka kaw dziennie wiec wyobrażacie sobie chyba jak drże przy kazdym myciu że by go nie stracic
mysle jednak, i mam nadzieje ze sie nie obrazicie ze okazja byla o niebo mniejsza niz wyjazd Rysia Sojowego i to wszystko nie stanie sie nowa swiecka tradycją
ps.miało to troche inaczej wyglądać z mojej strony i chciałem uczcić to bardziej rowerowo(o czym wspominałem Spiderowi,dzięki za pamięć
ale odcięcie od netu sprawiło ze plany wzięły w łeb.
Posted: 22 Nov 2005 11:00
by BigBlack
Leo ... mialem byc ale plany remontowe wziely nademna gore i nie dalem rady. Dltego spoznione ale najlepsze zyczenia. Wszystkiego naj, naj, naj Leo
Posted: 22 Nov 2005 11:04
by leoheart
spox,dzieki
ps.robie w OGR troche za skrzyzowanie maskotki z matuzalemem
Posted: 22 Nov 2005 12:43
by Creeping Death
Leo poważnie mówiłem o tej koszykówce w środę także jeszcze będę sie z Tobą kontaktował w związku z tym. Tylko teraz sobie przypomniałem o jednym! Bo tak jak mówiłem jutro nie mogę bo mam zawody, problem w tym że za tydzień w środe tez mam zawody i za 2 tygodnie kolejne. (zawody do 4KYU, potem liga międzyuczelniana a na koniec liga międzywydziałowa PW) Tak sie nieszczęśliwie złożyło ze moja waga zawsze walczy w środy! No chyba że przytyję parę kilo to będę walczył we wtorki i wtedy nie ma problemu. Szykuje sie niezła seria morderstw
i nie chcę tego przegapić. Ale jezeli przeżyje to wszystko to za 3 tygodnie będę na 100%. Pozdrawiam
Posted: 24 Nov 2005 14:08
by leoheart
oki w razie czego 20-22 w środę w szkole podstawowej nr 12 pozdro,nie daj się rzucic na ippon
nikomu
Posted: 24 Nov 2005 14:12
by Creeping Death
Jestem po pierwszych zawodach było ciężko. Poziom wysoki. Ippon był w moim wykonaniu (niestety tylko jeden). Za tydzień będzie lepiej
Posted: 24 Nov 2005 14:18
by leoheart
"Nobody Is Perfect, But YOU ARE Pretty Fuckin Close"
Posted: 24 Nov 2005 14:32
by yorek
Czarek - jaka jest szansa, że zobaczymy w tv fatality w Twoim wykonaniu?
Posted: 24 Nov 2005 14:33
by Creeping Death
hehehe.
Właśnie!!
Ale to pierwsze zawody na których nie byłem w finale. Ciężko to przeżyłem. Ale człowiek nie wygrywa cały czas. Teraz mam większą mobilizację do trenowania i myślę że w następnych zawodach dam z siebie wszystko.
Posted: 24 Nov 2005 14:36
by Creeping Death
yorek wrote:Czarek - jaka jest szansa, że zobaczymy w tv fatality w Twoim wykonaniu?
Trenuje od zeszłego października. Ale mój Ojciec już mnie wysłał na olimpiadę
Więc strzeszcie się. Będzie Brutality