Page 1 of 1

Cos sie stalo na obwodnicy ?

Posted: 23 Mar 2005 16:20
by BigBlack
Wracajac z Wwy przy Petrochemii, stoi policja, bramki i wszystkich na Otwock pchaja ...

Posted: 23 Mar 2005 16:58
by yorek
przy Wiślanej zrobili to samo, zamkniety jest odcinek koło wysypiska. może podmyło?

Posted: 23 Mar 2005 17:05
by BigBlack
no wlasnie tak obstawialem ale qrna stan Wisly jest duzo nizszy niz w '97, a wtedy do walu ledwo doszlo na tej wysokosci :|

Posted: 23 Mar 2005 17:44
by Domar
Ale po wodzie w `97 nikt nic nie robił na wałach :) Ale podobno poniżej ujścia Bugu i Narwi śmiesznie mają, piękna cofka na dopływach jest.

Posted: 23 Mar 2005 17:51
by BigBlack
No stan walow jest nieciekawy :/ Swider na Wielkich Swidrach tez juz zwolnil bieg. Do cofki mu jeszcze brakuje ale zwolnil znacznie.

Posted: 23 Mar 2005 19:17
by behem0th
dzis lazilem w okolicach zwalki, ujscia swidra, tam gdzie w niedziele bylo spoko, dzis plynie rzeka ;) wisla wszystko pozalewala piknie, nie mozna sie dostac na brzeg... a tam jeszcze jakis czas temu bylo ze 3 m skarpy..

Posted: 29 Mar 2005 10:05
by yorek
jakby ktoś nie czytał lini to zacytuje cos :
Muszę sprostować, bo AJ pisze głupoty, niestety. Obwodnicę zamknięto, to wiadomość sprawdzona, bo od WDDP, gdyż Świder podmył tzw. stożek przyczółka mostu, co nadwerężytło jego konstrukcję. Espertyza Mazowieckiej Dyrekcji Dróg Państwowych potrwa z miesiąc potem ok. miesiaca remont mostu, ktory od dawna do tego remontu był przewidziany i zabezpieczenie przyczółka. Stanislaw pawlak, ryr, drog wojewódzkich na terenie powiatu powiedział, że obwodnica bedzie zamknięta minimum dwa, a może i trzy miesiące. Taka jest prawda. Ruch tranzytowy przez karczew będzie tylko chwilowy, bo dl tirów szykują objazd drogą 721, K17 i K50. Przez Karczew pojadą tylko osobowe i dostawcze oraz lekkie ciężarówki.
a potem stało się tak:
a jednak zamknięto obwodnicę do Otwocka Małego :)

wypadek był w piątek o ile pamiętam - kierowca ciężarówki wiozący nieczystości "niewyrobił się" na zakręcie i wylądował w rowie. Kierowca nie miał szans na przeżycie, bo nieźle go połamało - kabina była prawie zmiażdżona. niemiły widok!

Posted: 29 Mar 2005 11:07
by BigBlack
znaczy najpierw podmylo, a pozniej jeszcze sie wylala kupa ?

Posted: 29 Mar 2005 12:01
by yorek
kupa wylała się do jagodzianki na ulicy wiślanej w karczewie

Posted: 30 Mar 2005 20:18
by Domar
Ciekawe czemu tamtędy jechał.