Michał dobrze mówi

Tego się nie da powiedzieć, ani napisać w kilku słowach. Niektórzy o tym książki pisza, a i tak wszytkiego w nich nie zawierają....
Faktem jest, że teraz warto się jak najwięcej ruszać. Siłownia, basen, rower, bieganie, narty, łyżwy, gry zespołowe. Wysiłek ma być dośc umiarkowany (patrz na strefy pulsu). Cały sezon trzeba dzielić na okresy, które składają się z mniejszych podokresów, a te spod... itp

Nie ma treningu, bez regeneracji. Np 3 tyg ostrzej i wiecej, 1 tydz mniej i lzej. Teraz dużo i ogóonie, czym poźniej i bliżej sezonu, kłaśc nacisk na bardziej szczegółowe cechy - szybkośc, wytrzymałośxc beztlenowa - sprinty, interwały, tempówki. Odpoczywaj i odzywiaj się dobrze.
W tym okresie ,tygodniowa liczba godzin treningowych wynosi u mnie od 13 do 16 godzin, tydzien odpoczynkowy ok 8. Na to wchodzi siłownia 2x1h, basen 1-2x45min, bieganie ok 3h tygodniowo (jak jest śnieg), reszta to rower. NA trenażerze jeszcze w tym roku nie jeździłem, więc i bez niego mozna się obyć

Dieta - NŻTW - nie żryj tyle węglowodanów.