Page 1 of 1

z życia/męki ;-) frakcji sportowej

Posted: 11 Dec 2009 16:52
by hak
Wreszcie daliśmy się podłączyć do rurek i kabli. Co z tego wyniknie zobaczymy w przyszłym sezonie. Na razie było widać tyle:

Posted: 11 Dec 2009 17:21
by yaro1986
Tak ciekwaosci pytam, gdzie wykonaliscie te badania i ile kosztowaly?

Posted: 11 Dec 2009 17:31
by Arkadyj
Dzieki za towarzystwo dla Dzidka i Haka. Atmosfera byla przednia, niczym na maratonach. Najgorzej bede wspominal pania od zadawania bolu. 2 razy pobierana krew, chyba z 13 razy pobierana z opuszka, a ze krzepliwosc mam raczej dobra to pani musiala kilka razy nacinac palec. Auuucccc, to najbardziej bolalo.

Liczby dnia:
1.9kg tluszczu w ciele Dzidka (dla porownania - ja mam go 12kg)
191 max tetno Haka, wiekszosc panow w jego wieku przy tej intensywnosci melduje sie na drugim swiecie. Respekt, chcialbym miec pozniej takie zdrowie.


Ale to nie jest nasze ostatnie slowo. Z pewnoscia stac nas na wiecej :-)

Posted: 11 Dec 2009 17:44
by hak
Co jest? Zniknęła gdzieś liczba dnia Arka?
Było tak. Facet zmusił maszynę do zadania mu 440 watów i utrzymał przez 30 sekund. Maks zaprogramowany to 520 a mało kto osiąga 480. Jak na amatora i porę roku to Arkadyj mocarz jest.
Co do poprawiania wyników to w temacie mocy jestem za ale z tym hertzklekotem to niekoniecznie :D

Badania robione na AWF w Katowicach.

Posted: 11 Dec 2009 17:51
by Arkadyj
Wykasowalem ta wzmianke bo tak naprawde nie bylo sie czym chwalic. Najwazniejsze beda dane, ktore otrzymamy niebawem. Ale fakt, mysle, ze jak na taki okres, w ktorym ledwo dotykamy roweru mozemy byc z siebie zadowoleni. Sadze, ze ciezka praca poplaci i jeszcze nie jednego zadziwimy. Tak trzymac panowie!!!

Posted: 11 Dec 2009 17:55
by hak
Dokładnie tak. To będzie dla nas podstawa do zoptymalizowania treningu. Efekty zobaczymy na metach maratonów.

Posted: 11 Dec 2009 18:32
by S.W.A.T
Panowie zaczynają być coraz bardziej.. PRO :)