Page 1 of 1

Kack - zakaz kapieli

Posted: 02 Jul 2009 15:36
by yorek
gdyby ktoś chciał się wybrać do Kącka na pływanie (ja chciałem) to warto wiedzieć, że SANEPID stwierdził iż woda w tym akwenie jest zakażona bakteriami salmonelli. szczegóły:

http://www.wsse.waw.pl/UserFiles/wsse/F ... 4_2009.pdf

edit: bakterie są w małym stawie, cokolwiek by to miało znaczyć

Posted: 02 Jul 2009 20:43
by Wojtek
yorek wrote: edit: bakterie są w małym stawie, cokolwiek by to miało znaczyć
są tam 3 "akweny", jeden mniejszy gdzie woda ma max. 2m, drugi jest cholernie głęboki-bynajmniej ani razu nie dotarłem do dna :) a trzeci jest przeznaczony do łowienia ryb :wink:


edit: jest jeszcze 4-ty ale to brodzik dla dzieci gdzie woda nie sięga do kolan

Posted: 03 Jul 2009 07:46
by marcinch
Odradzam , kąpią się tam przeważnie pijani miejscowi , oddający "co się da po spożyciu " , pieski również są częstymi goścmi a cyrkulacji wody tam brak , poza deszczem oczywiście..

Posted: 03 Jul 2009 09:14
by BartekJ
Wojtek wrote:drugi jest cholernie głęboki-bynajmniej ani razu nie dotarłem do dna :)
Wrzuć jakiś opis jak tam trafić. Z racji piaszczystego podłoża, ciężko w okolicach Warszawy o głęboki akwen. Swojego czasu w kręgach nurkowych trwały rozpaczliwe poszukiwania czegoś, co nadawałoby się do nurkowania. Na 20m nie liczę, ale skoro nie dotrałeś do dna, to zakładam, że z 5m będzie.

Posted: 03 Jul 2009 12:42
by Wojtek
Najlepiej dojechać od Wiązowny, drogą wiodącą przez Stefanówkę-> Boryszew->Duchnów. W Duchnowie (jadąc od strony Wiązowny) będzie bilbord (plakat) reklamujący kąpielisko. Tam skręcasz w prawo i jedziesz cały czas prosto. Skręt w prawo jest ok. 1km. za stawem który jest przy samej drodze. Kąpielisko będzie ze 2-3 km. dalej po lewej stronie za stajnią. Nie jest tam trudno trafić, jak by były problemy to można śmiało pytać się miejscowych. Możesz jeszcze popatrzeć na zumi.pl (pewnie znasz tą stornę) dobrze widać to kąpielisko.

P.S. nie wiem czy ta woda nadaje się do nurkowania, bo jest wiecznie zmącona i widoczność jest mała

Posted: 04 Jul 2009 11:59
by Creeping Death
Bartek wrote:Wrzuć jakiś opis jak tam trafić. Z racji piaszczystego podłoża, ciężko w okolicach Warszawy o głęboki akwen. Swojego czasu w kręgach nurkowych trwały rozpaczliwe poszukiwania czegoś, co nadawałoby się do nurkowania. Na 20m nie liczę, ale skoro nie dotrałeś do dna, to zakładam, że z 5m będzie.
Swego czasu ładnie ponad 3m było na Świdrze zaraz za zaporą w Woli Karczewskiej, jeździłem tam z kumplem się kąpać. Woda i wysoki brzeg pozwalały na kozackie skoki na bańkę :D hehehe Od jakiegoś czasu widziałem, że poziom wody jest tam teraz o wiele niższy. Nawet gdy tama jest zamknięta. Choć można by spróbować podjechać z zmierzyć grunt. Chyba, że chodzi Ci o akwen zamknięty i stojący?

Posted: 19 Aug 2009 19:50
by Grygus
Bartek wrote:
Wojtek wrote:drugi jest cholernie głęboki-bynajmniej ani razu nie dotarłem do dna :)
Wrzuć jakiś opis jak tam trafić. Z racji piaszczystego podłoża, ciężko w okolicach Warszawy o głęboki akwen. Swojego czasu w kręgach nurkowych trwały rozpaczliwe poszukiwania czegoś, co nadawałoby się do nurkowania. Na 20m nie liczę, ale skoro nie dotrałeś do dna, to zakładam, że z 5m będzie.
Jezioro Rokola ma podobno 11m w najgłębszym miejscu. Ale tam woda brudna i zielska od cholery.

Posted: 20 Aug 2009 14:25
by różowy łokieć
Grygus wrote:
Bartek wrote:
Wojtek wrote:drugi jest cholernie głęboki-bynajmniej ani razu nie dotarłem do dna :)
Wrzuć jakiś opis jak tam trafić. Z racji piaszczystego podłoża, ciężko w okolicach Warszawy o głęboki akwen. Swojego czasu w kręgach nurkowych trwały rozpaczliwe poszukiwania czegoś, co nadawałoby się do nurkowania. Na 20m nie liczę, ale skoro nie dotrałeś do dna, to zakładam, że z 5m będzie.
Jezioro Rokola ma podobno 11m w najgłębszym miejscu. Ale tam woda brudna i zielska od cholery.
ale ryby biorą :wink: