Page 1 of 1

11 listopada - kontrbal

Posted: 08 Nov 2008 18:39
by klepek
Nie na temat ale jakby ktoś chciał zajrzeć to może być ciekawie

Kontrbal anarchistyczny!

Dość arogancji władzy! Dość imprez dla polityków! Organizujemy imprezę dla ludzi!

Chciwość, władza i korupcja! Politycy i biznesmeni kradną, marnują publiczne pieniądze, a potem twierdza, że nie ma na pensje dla nauczycieli, na służbę zdrowia, na godne emerytury.

A na co mają pieniądze? Na imprezy prezydenckie, na idiotyczne defilady, bezsensowne kontrakty dla przyjaciół, na biurokrację. My mówimy DOŚĆ TEGO!

To my płacimy za wszystkie ich imprezy... a nawet nie zaprosili nas do teatru. Ale i tak będziemy.... Musimy trochę rozkręcić imprezę.

Zaczynamy 11 listopada w Warszawie, o godz. 19:00 na Placu Bankowym.

Po Kontrbalu afteparty na squacie Elba, film, turniej piłkarzyków i przyjęcie.


Zapraszamy wszystkich! Przynieś do hałasowania! Zapraszamy także wszystkich, których chcą robić performance, grać w muzykę czy robić fireshow...

http://cia.bzzz.net/files/kontrbal.jpg

Posted: 08 Nov 2008 20:33
by BartekJ
1) Biznesmeni marnują (jeśli marnują) swoje własne pieniądze i mają do tego święte prawo.
2) Pieniądze które marnują politycy, stały się zmarnowane w momencie kiedy zostały odebrane w postaci podatków ich prawowitym właścicielom. Niewiele mnie obchodzi co się z nimi dzieje dalej. Mogą być wydawane na idiotyczne defilady, pensje dla nauczycieli albo cokolwiek. Rozwiązaniem jest państwo minimum i niskie podatki. Z niezrozumiałych dla mnie przyczyn, anarchiści walczą o coś dokładnie przeciwnego.

Posted: 09 Nov 2008 21:20
by magda
według mnie pisanie o chciwości, korupcji, zachłanności władzy jest zwykłym uproszczeniem i generalizacją. Nie twierdzę, że w Polsce nie ma patologii w 1 i 2 sektorze, ale pisanie, że politycy kradną, a my sponsorujemy ich imprezy ma nieco propagandowy wydźwięk. Owszem, gros polityków interesuje i zajmuje się nie tym, czym powinni... dbają bardziej o własne interesy i wizerunek itd... Uważam jednak, że stwierdzenie, że politycy kradną i marnują publiczne pieniądze kosztem służby zdrowia czy emerytur jest totalnym niezrozumieniem problemu braku pieniędzy w sektorze publicznym. Tak, złe obyczaje, korupcja czy nepotyzm wpływają negatywnie na funkcjonowanie państwa, a zrezygnowanie z imprez prezydenckich i 'idiotycznych defilad' itd. naprawdę nie polepszy sytuacji. Zaleciało mi klimatem wypowiedzi moherowych ignorantów :)

"Kontrbal anarchistyczny rozpocznie się 11 listopada o godz. 19.00 na placu Bankowym. Będą pokazy fireshow, teatr uliczny, dużo tańca i muzyki. A także otwarta mównica - dla każdego, kto będzie chciał się wypowiedzieć. Ponadto, będą mogli pójść na afterparty w squacie Elba. W planie są min. koncert, filmy i rozmowy o patriotyzmie. "Dość imprez dla polityków! Organizujemy imprezę dla ludzi!" - zachęcają plakaty organizatorów"
anyway... na pewno lepszą formą świętowania Odzyskania Niepodległości są organizowane oddolnie imprezy, debaty... ale - powtórzę się - dobrze, gdy ludzie używają konstruktywnych argumentów, a nie sloganów! pozdrawiam i też uważam, że takie bale to kwas :)

Posted: 10 Nov 2008 06:09
by Zbych
Nie uczestnicze w takich spotkaniach bo pachna mi fanami pewnego radyjka (jestem wierzacy ale staram sie byc normalny), grupowych awantur emerytow i wszelkim rzucaniem jajkami, pomidorami, obelgami...
Nie zaprosili kochajacych inaczej? Dziwne, bo ostatnio uzywani sa przez wszelkich awanturnikow. W zaproszeniu do awantury czytam o nienormalnosciach w kraju. Czy Takie spotkania sa normalne?
---------
Wasz nienormalnie normalny, a moze normalny nienormalnie.
No dobra, to tylko moje marzenie :lol:

Posted: 10 Nov 2008 10:36
by behem0th
Zbych wrote:Nie uczestnicze w takich spotkaniach bo pachna mi fanami pewnego radyjka (jestem wierzacy ale staram sie byc normalny), grupowych awantur emerytow i wszelkim rzucaniem jajkami, pomidorami, obelgami...
nie no, to zdecydowanie inna grupa uzytkownikow swiata.. ;)

Posted: 10 Nov 2008 15:45
by Zbych
Ok Behem0th, to Twoja opinia. Dla mnie są z jednego worka. Kurde, są jak Hydra, króra miała wiele głow ale ponoć one wzajemnie się nie gryzły.

Posted: 10 Nov 2008 17:37
by behem0th
o widzisz, widzisz, a ktos inny uwaza ze wszyscy politycy i biznesmeni to jeden chuj (znaczy chcialem napisac worek ;) i kolko sie zamyka. ja tam wole rozrozniac.

Posted: 10 Nov 2008 17:59
by Zbych
Heh, no to trzeba mi do tego worka wsadzic biznesmenow i politykow.
Ale spokojnie, oni maja inne miejsce.
Odrobine rozrozniam :lol: