Page 1 of 2
No to kolej na Soyowego
Posted: 07 Apr 2008 06:00
by yorek
Najlepszego stary, miliona kilometrów z blatu
Posted: 07 Apr 2008 06:10
by matildae
Wszystkiego wymarzonego, wielu wspaniałych przygód, pięknych krajobrazów, wiatru we włosach i duuużo miłości

Posted: 07 Apr 2008 06:27
by Hunter
Dużo szpinaku chłopie

Posted: 07 Apr 2008 06:46
by popeye
i żeby "soi" nigdy nie zabrakło. poza tym spełnienia marzeń.
Posted: 07 Apr 2008 07:08
by BigBlack
No to ssij Chuopaku

Posted: 07 Apr 2008 07:47
by strz.
o nieee, to ja mialam zalozyc ten watek, psiakosc
rychu, to ja Ci zycze, zeby ci sie doba wydluzyla o bonusowy czas na rower.. tego.. wiesz, a ponadto.. wiesz

[no nie mogie tak przy ludziach
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
)i zdrowka, bo to najwazniejsze!

Posted: 07 Apr 2008 07:52
by Pantofel
Strz., pocałuj go, nie wstydź się!
Wszystkiego najlepszego, Michale!

Posted: 07 Apr 2008 08:05
by strz.
Posted: 07 Apr 2008 08:14
by Edi
Spełnienia marzeń, miłości i radości z życia. Pozdrawiam.
Posted: 07 Apr 2008 08:24
by rycho
wielgasne dzieki, za te milosc i za pedalowanie

Posted: 07 Apr 2008 08:35
by Arkadyj
To jeszcze ja przylaczam sie do tej milosci i pedalowania
Wszystkiego najlepszego

Posted: 07 Apr 2008 10:00
by chmiel bez log
No najlepszgo !

Posted: 07 Apr 2008 10:42
by S.W.A.T
![Uśmiech z "równa się" =]](./images/smilies/icon_menu.gif)
NAJLEPSZEGO

Posted: 07 Apr 2008 14:09
by yorek
strz. wrote:ego.. wiesz, a ponadto.. wiesz

[no nie mogie tak przy ludziach
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
mówi się "co by ch*j stał i dziengi byli"

Posted: 07 Apr 2008 18:59
by Domar
Rychu, wszystkiego sojowego

I najlepszego!
Posted: 07 Apr 2008 21:25
by wandal
mniejszych przeciągów w pracy(żebyś nie chorował),pięknego mieszkanka na ogrodowej i czasu na rower

Posted: 07 Apr 2008 21:33
by carloz
Stu latek
A wogóle..
Wszystkie Ryski to fajne chłopy....
Posted: 08 Apr 2008 07:14
by BigBlack
mniejszych przeciągów w pracy
Soya... to ciągnie Ci po nerach tam przy oknie? Ja się tam nie opieprzałem. Jak mi wieje to zamykam, a jak nie pasuje i duszno to reorganizacja pokoju i koniec.
Posted: 08 Apr 2008 10:18
by rycho
BigBlack wrote:mniejszych przeciągów w pracy
Soya... to ciągnie Ci po nerach tam przy oknie? Ja się tam nie opieprzałem. Jak mi wieje to zamykam, a jak nie pasuje i duszno to reorganizacja pokoju i koniec.
ano ciagnie!:) wiesz, problem w tym, ze mi tez czasem goraco jest przy kaloryferze i okno uchylic trzeba...
dzieki za wszystkie zyczenia! tak jakos radosniej na duszy mnie sie zrobilo.

Posted: 08 Apr 2008 21:16
by klepek
i jeszcze moje forumowe najlepsiejszego
