26.05 mała odmiana
Posted: 24 May 2007 16:48
Page 1 of 1
Posted: 24 May 2007 17:01
Nawet nie potrzeba nam żadnego biletu na PKS
Posted: 24 May 2007 22:39
Kilka lat temu mieliśmy ze znajomymi taki pomysł:
Kupić w hipermarkecie dziecinne pontony (takie po ok 25zł sztuka) po jednym na głowę. Ktoś nas wywiezie samochodem gdzieś w górę Świdra. Potem spłyniemy Świdrem do Wisły i Wisłą do Warszawy. Gdzieś w Warszawie w umówionym miejscu ktoś nas odbierze. Projekt otrzymał dumną nazwę "Rafting Party" i... nigdy nie został zrealizowany
Kupić w hipermarkecie dziecinne pontony (takie po ok 25zł sztuka) po jednym na głowę. Ktoś nas wywiezie samochodem gdzieś w górę Świdra. Potem spłyniemy Świdrem do Wisły i Wisłą do Warszawy. Gdzieś w Warszawie w umówionym miejscu ktoś nas odbierze. Projekt otrzymał dumną nazwę "Rafting Party" i... nigdy nie został zrealizowany
Posted: 25 May 2007 05:28
ja bym chyba nie zaufał takim dziecinnym pontonom na wiśle..
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Posted: 25 May 2007 06:44
myślę z takim sprzętem to nawet nie da sie spłynąć Świdrem ze wzgledu na drzewa, kamienie i inne elementy, niektóre pochodzenia antropogenicznego znajdujące się w korycie rzeki 
Posted: 25 May 2007 07:10
To z założenia miała być mokra zabawa. Nikt nie liczył na to, że uda się dopłynąć bez wywrotek i dziurawienia pontonów. Pianki i kamizelki ratunkowe obowiązkowo. Nie doszło do skutku, bo uznaliśmy że:
- Za duża szansa że wszystkie pontony zostaną przedziurawione jeszcze na Świdrze
- Są przyjemniejsze sposoby złapania syfa niż kąpiel w Wiśle
- Za duża szansa że wszystkie pontony zostaną przedziurawione jeszcze na Świdrze
- Są przyjemniejsze sposoby złapania syfa niż kąpiel w Wiśle
Posted: 25 May 2007 11:43
Uwierz mi da się popłynąć czymś takim po Świdrze.