Page 1 of 1

niedzielne leszcze

Posted: 19 May 2007 14:51
by behem0th
przypominam Panie i Panowie, w polsce jezdzi sie prawa strona, a przed wykonaniem manewru zamiar sygnalizuje sie wyciagajac reke, psia mac.

i od razu pojade sobie po wsiokach mentalnych, dzis w pociagu gnojek sobie popalal, zwrocilem raz uwage, zwrocilem drugi no i... pozostali kolesie w sluzbowce na mnie naskoczyli, ze to tradycja w debliniaku, ze ludzie sa zmeczeni po pracy, przed praca i bla bla bla a jak ja jestem taki sportowiec to niech se pojde gdzies indziej. co jest kurwa.

ale najlepsze sie zaczelo jak wyciagnelem temat ,ze w takim razie zrobie tradycyjna kupe na srodku przedzialu...

Posted: 19 May 2007 15:11
by karnaś
To samo było jak wracałem takim dębliniakiem z praktyk. Cała służbówka zapełniona kolesiami z piwem i fajkami, już nawet renoma tam nie chodzi.

Posted: 19 May 2007 20:46
by klepek
jeszcze nigdy nie widziałem renomy lub sokistów w porannym lub popołudniowym dębliniaku. Kiedyś jak kolesiowi zwróciłem uwagę to odpowiedział, że od 3 lat jeździ tym pociągiem i w tej służbówce i nie przestanie. Niektórzy reagują i wychodzą na mostek sobie z fajkiem, ale wiekszośc to typowe buractwo i nic się na to nie poradzi. Trzeba czekac na czasy kiedy do dęblina będą puszczac składy bez drzwi pomiędzy przedziałami.

Posted: 20 May 2007 07:48
by karnaś
Raz jechałem takim składem bez drzwi pomiędzy przedziałami z Otwocka, wchodzę do służbówki siedzi jeden kanar a na przeciwko 2 dziadków z fajkami i sobie palą. Kanar do nich, że to pociąg, że tu nie wolno palić, a dziadek powiedział, że zaraz zgasi i zgasił ale dopiero jak całego wypalił :D

Posted: 20 May 2007 20:28
by vigil
do knajpy gdzie palą nie wchodzę - bo mi potem szmaty śmierdzą, no chyba że na chwilę, a dębliniakiem nie jeżdżę bo nawet jak nie palą to i tak śmierdzi, może lepiej żeby palili. Gdybym wszedł do pociągu z bikiem to pewno by się na mnie obraził i wysypał na pierwszym rogu :) tak kształtuję byt by na jechać na bike'u. Jak mówią, że jutro ma padać - to odpowiadam - gdy żaby będą lecieć z nieba to będziemy łapać i zjadać!A to w temacie leszczy i po co jeździć pociągiem, bo nie rozumiem?