Page 1 of 1
Oddam bezrekawnik z windstopera
Posted: 22 Dec 2006 10:33
by Arkadyj
Witajcie, mam do oddania bezrekawnik. Z przodu wykonany jest z materiału chroniącego przed wiatrem, z tylu siateczka ulatiwajaca odprowadzanie wilgoci. Co do rozmiaru jest to L-ka. Na moje 187cm wzrostu jest za mala, behem uwaza ze na niego jest dobra wiec sadze ze na kogos kto ma okolo 180 moze byc ok. Oddam za darmo, gdyz juz nie mam gdzie trzymac rowerowych ciuchow. Gdyby szczesliwego odbiorce to interesowalo to pije warke strong

Posted: 22 Dec 2006 12:36
by dzidek
szkoda ze nie na 170cm...
Posted: 22 Dec 2006 12:41
by Arkadyj
Lepiej dluzszy niz krotszy. Mysle ze spokojnie mozesz sie przymierzyc do niego.
Posted: 22 Dec 2006 16:01
by dzidek
chyba razem z rowerem
a mam 170cm i watpie zebym jakos wygladal w bezrekawniku na goscia 180... pozatym ja jestem szczyply i nigdy nic dla mnie nie jest dobre....

taki to pech..
chociaz tak zeby zobaczyc to moge wpasc do ciebie
niestety moge dopiero po swietach ale napisz mi na priva kiedy i gdzie

Posted: 22 Dec 2006 18:58
by klepek
Kiedy można by przymierzyc?
Ja mam 182 cm
Posted: 22 Dec 2006 21:02
by Arkadyj
Na pewno bede jutro o 10 z Otwock team,co prawda nie jade z nimi ale na miejscu zbiorki bede. Ewentualnie sobota wieczor (22 godzina) lub pierwszy dzien swiat. Adres dla chetnych dam na priva.
Dzidek nie lam sie, ubranie rowerowe szczegolnie bluzy nigdy nie jest za dlugie. Przymierzysz i najwyzej olejesz.
Posted: 22 Dec 2006 21:28
by Giant Mike
Arkadyj wrote:Na pewno bede jutro o 10 z Otwock team,co prawda nie jade z nimi ale na miejscu zbiorki bede. Ewentualnie sobota wieczor (22 godzina) lub pierwszy dzien swiat. Adres dla chetnych dam na priva.
Dzidek nie lam sie, ubranie rowerowe szczegolnie bluzy nigdy nie jest za dlugie. Przymierzysz i najwyzej olejesz.
To ja też jutro zobacze - kto pierwszy ten lepszy. A z przejażdzki nie rezygnuj
Michał
Posted: 22 Dec 2006 21:41
by Arkadyj
Na 9.30 melduje sie u mnie Spider, chyba chce wyprzedzic konkurencje

Jutro na bank bede o 10, jednak jade pojezdzic po szosie. Troszke denerwuje mnie gdy jedziemy na goralach a ponad polowe trasy jedziemy po asfalcie. Wiec teraz przyjezdzam od razu na szosowce. Ale takie sa uroki jazdy w grupie

Posted: 23 Dec 2006 00:24
by Creeping Death
EEE Spider juz się nie fatyguj właśnie byłem u Arkadyj'a i wziąłęm ten windstoper

Wstać o 1:00 trzeba było ale sie opłacało
taki żarcik
Posted: 23 Dec 2006 08:42
by dzidek
Czarek a dobry na ciebie??
p.s. ile ty wzrosta masz??
Posted: 23 Dec 2006 10:13
by Creeping Death
Dzidek.. pisałem tego posta o 2:30 w nocy chyba nie sadzisz że aż tak wcześnie wstałem

Żartowałem tylko sobie

Posted: 23 Dec 2006 11:05
by dzidek
to nie zartuj sobie z powaznych ludzi

Posted: 23 Dec 2006 12:27
by Arkadyj
LOL to Ci sie udalo Creeping Death
Bezrekawnik juz poszedl do kogos z Otwock Team. Szkoda Dzidek ze sie wczesniej nie zadeklarowales bo bym Ci go zostawil.