Page 1 of 2

kosmos

Posted: 17 May 2006 09:07
by yorek
panie kosmos, ciekawe kiedy takim cudem do warszawy pojedziemy http://www.pkp.pl/aktualnosci_wybor_1.php?id=1045

Posted: 17 May 2006 09:26
by strz.
ja przy oknie! ;]

Posted: 17 May 2006 10:27
by Pantofel
Do Warszawy to raczej nie pojedziemy. Modernizacja, która widać na zdjęciu, jest robiona dla spółki PKP Przewozy Regionalne. To przerobiony staruszek kibelek EN 57, trochę mniej bajerancki niż 14WE kursujący w warszawskiej SKM. W środku zbliżony do najbardziej zmodernizowanych 2 jednostek Kolei Mazowieckich - EN 57 1397 i EN 57 1920 (zdjęcie 1, zdjęcie 2)
Te pociagi ze zdjęcia podanego przez yorka pójdą głównie na Sląsk, a na Mazowszu będzie je można zobaczyć tylko na trasie Łódź - Warszawa.
Za to do Otwocka juz za jakieś 1,5 roku mogłyby jeździć dużo nowoczesniejsze i fabrycznie nowe pociągi Bombardiera - Talenty (zdjęcie). Mogłyby, bo Bombardier wygrał przetarg na dostawe tych pociagów dla KM, ale ich konkurent - Stadler - odwołał sie i nie wiadomo jak długo jeszcze potrwa ta kłótnia.

Posted: 17 May 2006 10:31
by behem0th
jakie przestronne WC maja, wyglada na 5 rowerow najmarniej. ;)

Posted: 17 May 2006 10:32
by Pantofel
W tych pociagach sa wieszaki na rowery, tak mnie sie wydaje.

Posted: 17 May 2006 10:32
by behem0th
tez tak mysle, ale zawsze moze zabraknac. :D

Posted: 17 May 2006 10:36
by Pantofel
Ten pociag jest bezprzedziałowy, więc pakowanie rowerów do kibla raczej kiepawym pomysłem jest :lol:

Posted: 17 May 2006 10:51
by yorek
no wiem, że to modyfikacja tylko ale imo wygląda lepiej od 14RWE. poza tym zastanawia mnie jedno - wymieniają wózki a co z silnikami i ich sterowaniem? jest szansa na falowniki? wtedy opłaca się założyć liczniki energii jak to zrobiło skm w 14rwe.
btw. czytałem że przyczyną niskiej prędkości skm są nie tylko tory ale również zdolność sieci trakcyjnej PKPE do oddawania energii - jednym słowem muszą zmodernizować zasilanie

Posted: 17 May 2006 12:36
by Pantofel
Silniki sa te same, pewnie tylko po remoncie. Sa tez liczniki energii. generalnie, kopia rozwiązań z 14WE. Jak chcesz zgłebiac ten problem, to przyłacz się do dyskusji: http://www.kmforum.boo.pl/viewtopic.php?t=259.

Z nowych, produkowanych w Polsce nowoczesnych EZT jest tylko jeden ED 74 z bydgoskiej PESY: zdjęcie 1, zdjęcie 2. Ale podejrzewam, ze moga byc z nim problemy, jak z kazda nowościa na polskich torach.

Spaecjalnie dla Behema prezentacja wieszaków na rowery w tym zmodernizowanym pociągu: http://www.pr.pkp.pl/img_in/GALERIA/duze/pezt12.jpg

Posted: 17 May 2006 16:29
by yorek
a co to cudo potrafi? o osiągi mi chodzi

Posted: 17 May 2006 19:16
by Domar
no Yorek, najbardziej spektakularna jest Vmax - 160 km/h, tylko to cudo ma kursować na linii łódzkiej, a tam nie ma gdzie pokazać co potrafi. jakby leciał do Poznania, Krakowa tudzież Siedlec to by się mógł rozbujać, ale tam taki EZT jest średnio potrzebny :) takie myślenie przyszłościowe
PS. a wiecie, że 14WE ma sprzęgi na "europejskiej" wysokości, co powoduje że nijak go z kiblem się nie da spiąć? też myślą mocno przyszłościowo (bo EN-57 po pięciu przeróbkach to nasze wnuki będą pewnie oglądać :) )

Posted: 17 May 2006 19:26
by yorek
na lini łódzkiej chyba maks 120 da sie osiągnąć? ale mniejsza o prędkość bo 120 to też niemało, pytanie jak szybko w porównaniu do kibla to się rozpędza i hamuje. jeśli to na prawdę będzie robiło trasę łdz-wwa w godzinę to nie przeszkadza mi, że vmax ma tylko 120 :)

Posted: 17 May 2006 19:46
by Domar
Yorek, to na pewno by było pięknie, ale weź pod uwagę parę rzeczy:
1) 120 to prędkość szlakowa, niestety ograniczenia są tam co i raz
2) 120 jako szlakowa jest tylko na odcinku w-wa - skierniewice, dalej do koluszek jest 80, a na odcinku od koluszek do łodzi jest kawałek 60 km/h.
3) nawet jakby to cacko leciało jako pospieszny to przecież ma on postoje w Żyrardowie, Skierniewicach i Koluszkach (o ile mnie pamięć nie myli :) )
jakby nie patrzeć godzina do Łodzi to na razie utopia :)
PS. przyspieszenie ma 1 m/s^2 co przy kiblowym 0,5 m/s^2 jest postępem znaczącym - może z nóg zwalić :)

Posted: 17 May 2006 20:00
by yorek
z tą godziną to troche przesadziłem ;) pośpiech jedzie teraz 2 godziny, chcieli to chyba skrócić do półtorej godziny, tyle co minibus do warszawy.
co do przyspieszenia to oby nie było tak jak z SKMką - oby sieć trakcyjna była przygotowana na taki pobór mocy bo nie oszukujmy się, na pewno nie rośnie on liniowo z przyspieszeniem :roll:

Posted: 17 May 2006 20:04
by Domar
a tak a propos trakcji - to nie mogłem znaleźć info czy on ma opcję oddawania do sieci energii z hamowania. przydałoby się to w końcu zacząć robić.

Posted: 17 May 2006 20:17
by komarr
mam taką cichą nadzieję że ten pociąg nie będzie taki usterkowy jak badziewna SKMka ...już 3 razy podczas tylko mojej podróży trasa była zablokowana przez unieruchomioną SKMkę...

Posted: 17 May 2006 20:32
by Domar
oby, oby. choć poprzedni produkt Pesy (EN95 dla WKD) też się mocno sypał na początku.

Posted: 17 May 2006 20:37
by yorek
no oby PESA się nauczyła na błędach. a do oddawania energii musi być przystosowana nie tylko maszyna ale i sieć bo kable nie mają wystarczającej pojemności aby przyjąć to co ona odda przy hamowaniu z prędkości śmiechu ;)

Posted: 17 May 2006 20:41
by Domar
ale już jak budowali EP-09 były plany takiego układu, tylko jak zwykle niewiele z tego wyszło (zresztą nie tylko z tego). no ale fakt faktem, że ona miała śmigać głównie na CMK, a tam sieć trakcyjna jest słuszna :)

Posted: 18 May 2006 07:06
by Pantofel
Akurat ED74 ma juz dobre rozwiazania i przyspieszać podobno ma jak nowoczesny pociąg. Tylko że akurat jemu nie bedzie to aż tak potrzebne, bo to pociąg do ruchu regionalnego, a nie aglomeracyjnego. Akurat w tym przypadku przyspiesznie nie jest tak istotne.
Co innego u nas, zwłaszcza na linii otwockiej, gdzie przystanki sa srednio co 2 km. U nas taki pociąg drastycznie poprawiłby czas przejazdu, pod warunkiem, ze wyremontuja to fatalne torowisko. Juz od kwietnia mieli naprawiać odcinek Wschodnia - Gocławek, gdzie predkośc wynosi dzis max 40 km/h. I jak zwykle tylko mówili...

A moim zdaniem 14WE nie jest taki zły. To, ze sie psuje, było do przewidzenia. Kazdy "nowy" pociąg sie psuje zazwyczaj, bo na dobra sprawe jest on w fazie testowania. Tak było z wagonami metropolis Alshtoma w metrze warszawskim, tak było z EN 95 na WKD. I żeby nie było, ze to tylko tak w Polsce - na nowej linii wysokich prędkości między Madrytem i Barceloną tez maja kłopoty z nowymi pociągami Siemensa.