Page 35 of 92

Posted: 07 Sep 2006 16:54
by yorek
Wychodzą dwie koleżanki z ZOO
- Jesuu, jakie piekne te ptaki, papugi, kolibry, flamingi...
- Noo, piękne, a propos ptaków, widziałaś u słonia jajca?

Posted: 11 Sep 2006 04:29
by Brick
Orkiestra koscielna na Górnym Slasku, dyrygent pyta sie:
- Zymbalisten vertig?
- Ja, ja naturlich.
- Puzon vertig?
- Ja.
- Trompette vertig?
- Ja.
- Also, eins, zwei, drei;
- "Nie rzucim ziemi, skad nasz ród..."

Posted: 11 Sep 2006 10:02
by popeye
Behem napisał:
ide wymoczyc sie po 50 dniach w wannie. :D
a ja myślałem że Ty 50 dni na rowerze po tej Skandynawi jeździłeś :D :D :D

Posted: 12 Sep 2006 07:42
by Brick
Cytaty z amerykańskiej książki 'Disorder in the Court'. To są autentyczne
zdania, które padły w sądach - słowo w słowo. Nagrane i opublikowane
przez reporterów sądowych.


P: Kiedy są Pana Urodziny?
O: 15. lipca.
P: Którego roku?
O: Każdego roku.


P: Ta amnezja ogranicza całkowicie Pana zdolność do zapamiętywania?
O: Tak.
P: W jaki sposób się ona objawia?
O: Ja zapominam.
P: Pan zapomina. Może nam Pan podać jakiś przykład czegoś co Pan zapomniał?


P: Ile lat ma Pani syn, ten, który z Panią mieszka?
O: 38 albo 35, stale mi sie myli.
P: Jak długo on już z Panią mieszka ?
O: 45 lat.


P: Co powiedział Pani mąż tamtego poranka, jak się Pani obudziła?
O: On powiedział: Gdzie ja jestem Cathy ?
P: Dlaczego to Panią tak zdenerwowało ?
O: Ja mam na imię Susan.


P: No wiec Panie Doktorze, czy to nie jest tak, że jak człowiek we śnie umrze, to zauważy to dopiero jak się obudzi?


P: Pani najmłodszy syn, ten 25-letni, w jakim jest wieku?


P: Był Pan obecny przy tym, jak zrobiono Panu zdjęcie?


P: Poczęcie dziecka nastapiło więc 8 sierpnia?
O: Tak.
P: Co Pani w tym czasie robiła?


P: Ona miała troje dzieci, zgadza się?
O: Tak.
P: Ilu było chłopców?
O: Żadnego.
P: Były więc jakieś dziewczynki?


P: Jak zakończyło się Pani pierwsze małżeństwo?
O: Śmiercią.
P: Czyją śmiercią ?


P: Może Pani opisać tą osobę?
O: On był średniego wzrostu i miał brodę.
P: Czy to była kobieta, czy mężczyzna?


P: Panie Doktorze ilu autopsji dokonał Pan na zwłokach?
O: Wszystkie moje autopsje dokonuje na zwłokach.


P: Na wszystkie pytania musisz odpowiedzieć słownie, OK? Do której szkoły chodziłeś?
O: Słownie.


P: Przypomina sobie Pan o której zaczął Pan autopsję?
O: Autopsję zacząłem o godzinie 8:30 .
P: Czy Mr. Denningten był wtedy martwy?
O: Nie, siedział na stole i dziwił się, dlaczego dokonuje na nim autopsji.


P: Czy ma Pani kwalifikacje, aby oddać próbę moczu?


P: Panie Doktorze, zanim rozpoczął Pan autopsję, zbadał Pan puls?
O: Nie.
P: Zmierzył Pan ciśnienie ?
O: Nie.
P: Sprawdził Pan oddech?
O: Nie.
P: A więc jest możliwe, że pacjent jeszcze żył, kiedy dokonywał Pan autopsji?
O: Nie.
P: Jak może być Pan tak pewny, Panie Doktorze?
O: Ponieważ jego mózg stał w słoju na moim stole.
P: Czy pomimo to, mogło być możliwe, że pacjent był jeszcze przy życiu?
O: Tak, było możliwe, że jeszcze żył i praktykował gdzieś jako adwokat.

Posted: 13 Sep 2006 06:34
by leoheart
miłego dnia :)

Posted: 13 Sep 2006 07:31
by Zbych
Teraz wiem, dlaczego fiskus chce 10% podatku od piwa! :lol:

Posted: 13 Sep 2006 14:57
by yorek
- Domowy szampan: Zjedz 1 kg. gotowanego bobu i prędko napij się 1/2 l nieprzygotowanej wody. Przygotowany korek od szampana posmaruj wazeliną i wsuń sobie w odbyt. Poskacz ok.3 minut i połóż się na brzuchu. Nagromadzone gazy spowodują że korek poddany ciśnieniu gwałtownie wystrzeli przy zaskakujących efektach dźwiękowych. Możesz to zrobić np. na kinderbalu czy innej uroczystości, zaskoczysz tą sztuczką wszystkich obecnych.

żeby nie było - to z onetu, to nie moja twórczość :p


i jeszcze jeden:

A ja wiem, które geny odpowiadają za nieszczęścia Polaków. Gen. Jaruzelski i gen. Kiszczak.

Posted: 13 Sep 2006 18:02
by Shonsu
spróbowałem kiedyś szklanki szampana zmieszanego z piwem i z wódką... wstrząśnietę... myślałem że pęknę...

Posted: 13 Sep 2006 18:24
by spider
Fajnie sie popija wódke piwem...... nie polecam :-)

Posted: 13 Sep 2006 18:45
by Łojej
Nooo. Myślałem, że jak beknę to łąkę spalę...

Posted: 13 Sep 2006 21:27
by minus
Kolejna porcja dowcipów ;) :

Pijany facet stoi na ulicy i się odlewa. Przechodzi kobieta i rzuca:
- Ale bydlę...!
A facet:
- Niech się Pani nie boi, ja je mocno trzymam...


blondynka zdaje egzamin na prawo jazdy .
Egzaminator zadaje jej pytania :
-co pani zrobi jeśli podaczas jazdy urwie sie kolo samochodowe?
blondynka na to:
-to proste, zwiększe prędkość żeby je dogonić


Przychodzi zajączek do baru i mówi :
- kto pobił mojego syna?
nikt się nie odzywa, więc zajączek dalej:
- kto pobił mojego syna?
dalej nic, więc zajączek podwija rękawy i pyta:
- kto pobił mojego syna!?
nagle wstaje niedźwiedź i mówi:
-ja a bo co?
-a nic należało mu się


Na lekcji języka polskiego pani prosi dzieci, aby ułożyły jakieś zdanie z ptakami. Zgłasza się Jaś i mówi:
-Tata przyszedł nawalony jak szpak.
-Dobrze Jasiu, a z dwoma ptakami?
-Tata przyszedł nawalony jak szpak i wyrżnął orła.
-A z trzema ptakami?
-Tata przyszedł nawalony jak szpak, wyrżnął orła, po czym puścił pawia.
-A z czterema cwaniaczku?
-Tata przyszedł nawalony jak szpak, wyrżnął orła, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa.
-Ha, a z pięcioma?
-Tata przyszedł nawalony jak szpak, wyrżnął orła, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa i poszedł dalej pić na sępa.

:lol:

Posted: 14 Sep 2006 08:55
by Brick
W Ameryce pojawiła się nowa zabawka. Zestaw
Policjant. W skład którego wchodzi:
Rewolwer, odznaka, gwizdek i martwy chomik
żeby można go było pomścić...

Posted: 14 Sep 2006 12:44
by dzidek
a mozna zamowic zestaw z chomikiem ale dzialajacym??

Posted: 14 Sep 2006 13:30
by Brick
juz się boję co Ty chcesz temu biednemu chomikowi zrobić :P

Posted: 14 Sep 2006 13:30
by tertus
zabic chomika zwalic na psa i go pomscic :D

Posted: 14 Sep 2006 15:40
by minus
efekt w sumie będzie ten sam :lol: (biedne zwierzaki... )

Posted: 14 Sep 2006 15:59
by Łojej
Taaa, a świstak siedzi...

Posted: 14 Sep 2006 16:05
by minus
i obrywa od dzidka :lol:

kolejna porcyjka kawałłów ;)


Jasio mówi do mamy:
- To jajko jest nieświeże !
- Jedz, jedz syneczku !
Po chwili:
- Czy dziubek też mam zjeść ?

przychodzi baba do lekarza z gwoździem w uchu
lekarz sie jej pyta
-co pani dolega?
-slucham metalu

Przychodzi facet do apteki i pyta:
- Czy są kondomy?
- Tak! A jakie pan chce?
- A jakie są?
- Czarne, w kształcie Myszki Miki, czerwone...
- Po proszę Czarnego...
Facet się kocha z panna ale po 9 miesiącach rodzi się dziecko,
Murzyn. Dziecko dorasta i pewnego dnia pyta:
- Tatusiu, dlaczego ty z mamusią jesteście tacy biali a ja taki czarny?
- Synek, ty się ciesz że nie jesteś Myszka Miki!!

Posted: 14 Sep 2006 18:50
by dzidek
ja poprostu zawsze chcialem miec chomika :twisted:
a tak na powaznie to lubie chomiki

Posted: 15 Sep 2006 06:02
by Zbych
W białym winie są przepyszne, wszyscy lubią chomiki:-)