Page 34 of 75

Posted: 07 Apr 2007 19:38
by dzidek
no nie no.... znowu mnie ominęło najlepsze... :(
Następnym razem zostaje do końca :P

Posted: 07 Apr 2007 19:41
by minus
Hmmm... Zastanawia mnie gdzie ja byłem jak mnie tam nie było :D

Posted: 07 Apr 2007 20:13
by spider
Nic dodać nic ująć...

Image

Posted: 07 Apr 2007 20:25
by Hunter
"A czy TY dasz mi całusa?" :lol:

Posted: 07 Apr 2007 20:30
by dzidek
słodziutki Yorek :D

Posted: 07 Apr 2007 20:39
by spider
Leo zmienia swój "image" KONIEC pedalskich gaci 8)

Image

Posted: 07 Apr 2007 21:02
by dzidek
...załóż obcisłe bo to warto mieć styl... 8)

Posted: 08 Apr 2007 07:17
by rycho
dobrze, leo dobrze;) pamietam, jak kiedys zastanawiales sie, czy wygodnie jest nam jezdzic w bojowach:D

Posted: 08 Apr 2007 15:00
by leoheart
to był tylko strój świąteczny :D

Posted: 15 Apr 2007 13:23
by leoheart
zdradliwa rzeka ...Świder :P

Posted: 15 Apr 2007 15:32
by karnaś
A w którym to miejscu :?:

Posted: 15 Apr 2007 16:06
by leoheart
widok z mostu,przy tej budowie ośrodka w Józefowie

Posted: 15 Apr 2007 17:08
by yorek
tak właśnie wygląda na okolice mostu wąskotorówki. chłopaki coraz ostrzej ćwiczą terenówki :) ostatnio na CB słyszałem woiłanie o pomoc bo gdzieś za łachą się zatopili. za to dziś przy moście na błotach widziałem panią w kostiumie kąpielowym moczącą członki w świdrze. wiosna panie :P

Posted: 16 Apr 2007 08:51
by chmiel
Nie dość, że to pewnie jakieś pedały (różowy samochód) to w dodatku debile. Nie sobie tymi swoimi ternufkami jeźdzą po poligonie a nie rzece.

Posted: 22 Apr 2007 07:33
by komarr
podwójnie bezczelny


Image



No Comment

Posted: 22 Apr 2007 07:35
by rycho
NORMA

Posted: 22 Apr 2007 08:59
by karnaś
Może będzie rozdawał owoce rowerzystą :twisted:

Posted: 22 Apr 2007 16:44
by behem0th
a tam bezczelny, przeciez koles przygotowuje bufet na maraton ;>

Posted: 22 Apr 2007 16:48
by tertus
jak to latwo czlowieka oczernic !!

Posted: 22 Apr 2007 20:40
by leoheart
ostatnio słyszałem J.Weissa w Radiu Zet który wspominał o pomyśle wysyłania na policję zdjęć samochodów zaparkowanych na miejscach dla inwalidów, np przy supermarketach,
kiedy jeżdżę po WW-wie korci mnie to samo odnośnie ścieżek rowerowych.
nagminnie skacze mi ciśnienie gdy na Wale przy restauracji Neptun goście staja tak samochodem ze trzeba zeskoczyć z chodnika żeby ich ominąć,mam ochote czasem zeby wyrazić blokiem w bucie co o nich myślę :twisted:
ale potem myśle:może to ja mam problemy :P