Page 4 of 4
Posted: 07 Sep 2009 04:54
by vigil
bardzo krotka notka. zawody staja sie coraz bardziej niszowe wiec w zasadzie bylem ...bezkonkurencyjny. Dla mnie zawody to jednak nie rywalizacja (nie bylo z kim) ale chec odnalezienia punktow w najszybszym czasie. Duzo daje jechanie obok kadry narodowej (np Ani Kaminskiej - 5 na mistrzostwach swiata) - ci ludzie jada rownym tempem, nie zatrzymuja sie by zerkac na mape. Poza tym nic nie jest lepszym treningiem niz zawody. Z ok 30 km trasy zrobilo mi sie...47km gdyz nie podbilem punktu. Kolejny blad to zero picia i jedzenia bo myslalem, ze szybko smigne a zrobilo sie 2,5h i to w granicach beztlenu - odcielo mi baterie. Trudna mapa 1:23000, strasznie trzeba sie wyslepiac. Dobry trening przed pre-Harpem. A medale to troche zart

Posted: 20 Oct 2009 11:45
by vigil
jakby komus bylo malo na orientacje to w najblizsza sobote i niedziele we Falenicy. Ma byc ladnie i cieplo - 8 st i lampa. niby na zgloszenia troche pozno ale jakas mapa zawsze sie znajdzie. jak pokuruje kulasa to startne (najwyzej wepne tylko 1 noge):
http://www.wgl.pl/domeny/mtbo-pl/regula ... 10wawa.pdf
Posted: 20 Oct 2009 15:31
by leoheart
nie szalej

rok się jeszcze nie skończył!
Posted: 21 Oct 2009 07:52
by chmiel
Ja się zapisałem !
Posted: 21 Oct 2009 12:23
by hak
Nie da rady. Lecę na bullabes do Barcelony
Życzę powodzenia i słonecznej pogody
Posted: 21 Oct 2009 15:27
by chmiel
Może ktoś napisać ile to jest "dystans klasyczny" w MTBO ?
Posted: 21 Oct 2009 17:12
by carloz
Ma byc ladnie i cieplo - 8 st
-8 st - toż to ukrop
Lecę na bullabes do Barcelony
Na początku to myślałem, że Cie byki będą ganiać

... w takim razie smacznej zupki
BTW w sąsiednim wątku wrzuce propozycje na niedzielę, może ktoś sie skusi pomimo sćigania, Vigil - w sobote w Falenicy, a w niedziele z nami?
Posted: 21 Oct 2009 20:11
by vigil
ile to jest "dystans klasyczny" w MTBO
odpowiedz jest na pierwzsej stronie tego watku, nie pisze wiec bo mnie wytna
Vigil - w sobote w Falenicy, a w niedziele z nami?
a mowili czytac regulaminy! a moze wy w niedziele ze mna,bo zawody sa dwudniowe

Posted: 24 Oct 2009 18:48
by BoB
I jak byliście na zawodach? Jak poszło?
Posted: 24 Oct 2009 20:25
by vigil
eee...stary pytasz odpowiadamy, ogon czyli hak polamany (ale mialem i zmienilem), 3 x pogubiony w lesie, no bylo fajnie. jutro walczymy dalej
Posted: 24 Oct 2009 21:08
by chmiel
Było fajnie ale jak dla mnie mapy MTBO są za bardzo aptekarskie ;)
12 pkt na dwadzieścia ileś.
Przemilczę informację kiedy dotarłem na metę ;)
Jutro już raczej nie walczę....
Posted: 24 Oct 2009 21:30
by vigil
zrobiles 12PK na 18 PK, niestety pozostale byly pewnie zlosliwie poukrywane, jak na debiut to brawo. widzisz, ze aptekarska mapa nie pomaga, ale jest konieczna

. to taka dyscyplina. mnie tez czasem wkurza wgapianie sie w sciezki. a to i pamiec to podstawa.jak widzisz to nie taka latwa sprawa jak na mapie 50k i punktach co pare km. jutro np jest ok 17 km i 19PK - navigare, navigare, necessae est

Posted: 24 Oct 2009 21:34
by BoB
chmiel, nie poddawaj się. nie od razu Kraków zbudowali. ja też na pierwszym MTBO łaziłem po krzakach zamiast dobrze patrzeć na mapę. szkoda, że mnie tam z Wami dziś nie było.
vigil, Ty to chłopie masz w tym roku jakiegoś pecha na tych zawodach. w Legionowie też przecież miałeś usterkę pierwszego dnia. za to jurto pokażesz klasę. będę za Ciebie trzymał kciuki. VIGIL RZONDZI

!!
Posted: 25 Oct 2009 13:25
by vigil
dobrze trzymales kciuki!dzieki!

Mimo niezbyt duzej konkurencji walka byla do samego konca. przez cala trase towarzystwa dotrzymywal mi carloz - jako kibic i wsparcie w chwilach slabosci duchowej! dzieki! podziwiam twa wrecz malpia

zrecznosc w jezdzie na slikach po korzeniach, galeziach (a po ostatnich opadach sniegu jest tego od groma) i piachach. Fajna traska i zabawy sporo. szkoda, Arek, ze nie wpadles. Aha wczoraj 3-miejsce, dzis 1, fajne medale, dyplomy i troche nagrod (ja zalosowalem kubek termiczny i torbe podrozna). Nastepne zawody i zakonczenie sezonu 21-22 listopada w Wesolej. Zapraszam w imieniu orgow.
Posted: 25 Oct 2009 16:36
by BoB
no to wielkie gratulacje

!!!!!!!
jeśli tylko będę w Warszawie to na bank przyjadę na zakończenie sezonu.
Posted: 25 Oct 2009 19:59
by carloz
vigil wrote:przez cala trase towarzystwa dotrzymywal mi carloz - jako kibic i wsparcie w chwilach slabosci duchowej! dzieki! podziwiam twa wrecz malpia

zrecznosc w jezdzie na slikach po korzeniach, galeziach (a po ostatnich opadach sniegu jest tego od groma) i piachach.
To nie małpia zręczność, a małpia głupota (jeśli tak mozna powiedzieć

) zaszywanie się na tych gumach w taki teren.
Żaluje, że nie zdecydowałem się na start dzisiaj. Jak tak za Tobą jechałem to brakowało mi tej mapy przed oczyma... Ale za miesiąc to sobie odbije i się na 100% stawie na starcie w Wesołej.
Posted: 25 Oct 2009 20:55
by vigil
sie przejechal i wyczul bluesa...

no i gitara bo niszowosc demobilizuje, blachut z myszkowskim i dymusem z klarską przyjezdzaja i znudzone maja twarze. a w skandynawii tysiace ludzi napieraja w mtbo...
Posted: 26 Oct 2009 14:48
by karnaś

Vigil gratuluje wyniku (chociaż tego się spodziewałem
