Eeeee ... koobi i rower heheh. Raczej odpada, ale ja musze cos pomyslec o jakims rowerku. Mam jeszcze kumpla, ktory tez by sie pisalbehem0th wrote:ale zes staroc na wierzch wyciagnal..
koluj rower i wpadaj, to pogadamy. zabierz od razu ze soba tego ped... znaczy kobiego.

guci0