Page 3 of 4

Posted: 14 Mar 2005 01:11
by behem0th
no zara zara, nie generalizujmy.. zrzucmy to wszystko na jurka i problem rozwiazany. ;)
to on taka parszywa swinia, bo przeca nie my... nawet twarz sobie zaslania... wszystko jasne. ;)

Posted: 14 Mar 2005 11:07
by strz.
a niech sie zaslania
ja i tak wiem co robil 8 stycznia br. w poznych godzinach wieczornych... :twisted:

Posted: 14 Mar 2005 12:16
by yorek
taaa a co robiłem?

Posted: 14 Mar 2005 12:32
by strz.
Hefajstos 8)

Posted: 14 Mar 2005 13:28
by yorek
a fucktycznie, usilnie probowalem sobie przypomniec co robilem po rozpoczeciu sezonu. jestem az tak rozpoznawany?

Posted: 14 Mar 2005 13:41
by strz.
hehe, AZ TAK rozpoznawalny, to chyba nie, z reszta nie wiem tak na prawde. Co do mnie, to tak sie zlozylo akurat, ze jakos na swiezo wtedy lookalam wasze foty wakacyjne - behe mi kazal :wink: Noi stad twarz byla mi znana. Tyla!

a co przestarszyles sie? :twisted:

Posted: 14 Mar 2005 14:16
by paprak
No Joruś, skoro zostales zdemaskowany, to nie pozostaje ci nic innego jak przyznac sie otwarcie co robiles tego 8smego stycznia, bo ex-komunistyczne pozostalosci powinny ci dac do zrozumienia ze przed towarzyszami tajemnic nie ma :)

Posted: 14 Mar 2005 15:00
by yorek
uważaj na beha bo to stary perwers i różne świństwa każe oglądać ;)

a skoro zostałem zdemaskowany to mogę tylko zakrzyknąć w obronie własnej licząc że komityw mnie poprze:

PORTAL ÓCZY PORTAL RADZI PORTAL NIGDY MNIE NIE ZDRADZI

Posted: 14 Mar 2005 15:08
by strz.
ahahahahhahahaha, kto tu kaze swinstwa ogladac:]

ty...[ze tak sie spoufale] dobrze ze mi powidziales, ze to taki wykolejeniec.. mam tylko nadzieje, ze nie zlodziej, bo kurna byl pare razy u mnie w domu... deeeeeeeeem

ide srebra przeliczyc

Posted: 14 Mar 2005 15:47
by yorek
powiedzmy, że możemy się tak spoufalić ;)

złodziej to chyba nie jest, pare razy u mnie był i nic nie znikneło, chyba że się czai aż kiedyś przysne i telewizor wyniesie albo jakąś bielizne...cholera go wie czy nie fetyszysta jakiś

Posted: 14 Mar 2005 16:38
by behem0th
a ja nic nie mowie, nic nie mowie...

Posted: 14 Mar 2005 20:29
by strz.
padlo haslo, ze perwers - cisza...
padlo haslo ze zlodziej - cisza...
padlo haslo ze fetyszysta - .... nozyce sie odezwaly

uuulala :wink:

Posted: 14 Mar 2005 23:14
by behem0th
nadal sie nie odzywam, nei chce sie znizac do takiego poziomu... ;)

Posted: 14 Mar 2005 23:22
by strz.
Dobra peace!! Ffsumje... to jaki sens dokuczania Ci, skoro wiesz gdzie mieszkam ...
behem0th wrote:nei chce sie znizac do takiego poziomu... ;)
... ale spojrz: sam sie prosisz o to, zeby Ci wygarnac jak niski masz poziom i czego :wink:

Posted: 15 Mar 2005 00:19
by behem0th
milcze, milcze... ;)

Posted: 15 Mar 2005 20:16
by Domar
hmmmm.. Dwa dni się nie odzywałem, a tu temat zdążył jeszcze dwa razy zjechać w bok :) A się pochwalę, że mam mistrzostwo Polski w MESE (może ktoś wie co to jest, bo to tak popularna sprawa, że szok). Po prostu skromność przeze mnie przemawia :)

Posted: 15 Mar 2005 20:30
by yorek
mesa to mi sie kojarzy z miejscem do jedzenia, ile hamburgierów wciągnąłeś?

Posted: 15 Mar 2005 21:15
by Domar
Ja jak o tym usłyszałem to też z tym skojarzyłem :) A MESE to symulacja przedsiębiorstwa :)

Posted: 15 Mar 2005 21:18
by strz.
he, mieliscie juz kiedys taki wielowatkowy watek? :wink:

Posted: 15 Mar 2005 21:28
by behem0th
same takie ;P

symulacja? to jak dam kapital to przyniesiesz zysk po roku? ;)