Page 3 of 4
Posted: 27 May 2007 13:12
by Hunter
Miałem plecak... ale nie zajrzalem rano na forum
Było miło.... prędko nie zapomnę jak Tertus wisiał w powietrzu

Posted: 27 May 2007 13:50
by dzidek
co się stało z tertusem??

Posted: 27 May 2007 13:52
by Hunter
Poczuł się jak orzeł

Posted: 27 May 2007 13:53
by spider
Chyba dość ... DUŻY orzeł

Robiliście zdjecia ? podeslijcie cos na ftpa
Posted: 27 May 2007 13:55
by Hunter
Edi robił, Pokrzewka i chyba na początku Arkadyj.
Niestety z tego momentu zdjęc nie było

Posted: 27 May 2007 14:21
by karnaś
Było całkiem fajnie, Hunter miał najlepszy widok na tego orła

Posted: 27 May 2007 14:32
by karnaśbezlog
Hunter jaki miałeś dystans na liczniku?
Posted: 27 May 2007 14:34
by Hunter
Hm chyba za bardzo nie skłamię że około 50km?
Posted: 27 May 2007 15:02
by S.W.A.T
aaaaa;) fajnie się tak troszke pomęzyć, trzeba to kiedyś powtórzyć

Posted: 27 May 2007 15:24
by różowy łokieć
S.W.A.T wrote:aaaaa;) fajnie się tak troszke pomęzyć,
zmęczyłeś się?

Posted: 27 May 2007 15:58
by pokrzewka
Hunter chyba się wrócił i biczował pokrzywami, że mu taki dystans wyszedł

Posted: 27 May 2007 16:01
by tertus
mi wyszlo 60 ale 20 na dojazd i powrot z otwocka trzeba doliczyc
Posted: 27 May 2007 16:15
by Hunter
Nie przyglądałem się z uwagą licznikowi i gdybałem ;p
Posted: 27 May 2007 16:26
by BartekJ
Ja mam 71km w tym 30 na dojazd i powrót z Otwocka.
Fajna ta lipa. Powykręcany pień i dziwne konary jak u jakiegoś baśniowego stwora.
Posted: 27 May 2007 19:00
by vigil
wypada już tylko podziękować pomysłodawczyni i uczestnikom, szkoda, że ominął mnie orzeł, mam nadzieję że dziób i skrzydła ma OK. A okolica ciekawa. Dodam, że z parku w otwocku drogą najszybszą jest tam zaledwie 14 km i 28 min via Regucka Droga i Celestynów (miałem nieco z wiatrem...

więc warto zaglądać w tę dzicz. Do lipy jesienią!
Posted: 27 May 2007 19:38
by yorek
a wiecie, że to nie pierwsza gleba tertusa? z rok temu nad świdrem natrafił na pieniek i wyknał efektowne OTB. najlepsze było to, że w plecaku miał aparat Spidera

żebyście widzieli jego mine

Posted: 27 May 2007 19:41
by Hunter
Eeeee Yorek... to nie było to samo, zapewniam
Ale jakie efektowne O KUR*A poleciało

Posted: 27 May 2007 20:11
by karnaś
Dobrze, że nie poleciał na lewo

Posted: 27 May 2007 20:16
by Hunter
A tam, byłby mokry orzeł
Ale nigdy nie widziałem rowerzysty który przez prawie cały czas pedałując jednocześnie przeklinał ;p
Posted: 27 May 2007 20:32
by BartekJ
Wygląda na to, że w Karczewie niepotrzebnie odbiłem na Otwock. Ciekawe rzeczy mnie ominęły :]