Page 3 of 4

Posted: 23 May 2006 14:04
by Guest
nie rozumiem w co wdepnąłem? jak wdepnąłem? broniąc wolności słowa huntera? za wszelką cenę próbujesz mi udowodnić że twoja definicja demokracji jest najtwojsza i jedyna słuszna ;>

Posted: 23 May 2006 14:04
by yorek
to byłem ja

Posted: 23 May 2006 14:18
by spider
To co pokazał Hunter nazywasz wolnoscią?... :oops: :oops: :oops:

Posted: 23 May 2006 14:58
by Domar
wiecie co? miałem ten temat olać i po prostu się tu nie odzywać, ale jak już wszedłem i przeczytałem to Wam coś powiem. naprawdę robicie z igły widły. zamiast prośby do Huntera - weź stary to zdejmij, bo godzi to w moje uczucia zrobił się z tego wielki najazd na wolność słowa itp itd. imho Huntera sprawa co wrzuca on w swój podpis. jeżeli komuś się to nie podoba to może to wyrazić, bo jest to wolność słowa (tak jak obowiązuje ona przy wrzuceniu przez Huntera tego gifa). Można przecież jakoś to wyargumentować. A robienie z tej całej sprawy afery na taką skalę i mieszanie do tego polityki i podstawowych praw człowieka to według mnie ogromny przerost formy nad treścią. po co to?
Szczerze mówiąc to jak patrzę na tego rodzaju dysputy to nie dziwię się, że Polacy zawsze tak dostawali w dupę - i niestety chyba jednak będą dostawać...
PS. a mi przeszkadzało to, że podpis był za duży fizycznie i często przez to przewijałem posty Huntera co mu nie wyszło na dobre. no ale to moja sprawa, mój wybór. Ludzie, trochę dystansu, bo wszyscy powariujemy.

Posted: 23 May 2006 15:51
by yorek
Spider wrote:To co pokazał Hunter nazywasz wolnoscią?... :oops: :oops: :oops:
i to jest właśnie twoje zrozumienie sprawy. wolnością nazywam to, że mógł to wrzucić i trzymać w podpisie ile mu się podoba, to jest wolność.

PS. a mi przeszkadzało to, że podpis był za duży fizycznie
powiedzialeś mu to?

Posted: 23 May 2006 18:40
by leoheart
hm rzeczywiście wytoczone zostały cięzkie działa,chyba zbyt cięzkie jak na wage tej sprawy
w pierwszym poscie poprosiłem Huntera o zmianę bo prawde mówiąc juz nie wytrzymałem,oglądałem to zbyt długo i niestety nie udało mi sie zastosowac rady Strz i ta prośba wywołała lawinę
mysle że ta sygnaturka nie bardzo pasowała do ogólnego poziomu tego forum i była raczej wyrazem złego smaku,pomijam oczywiście wątek "bluzgi" który nie bardzo mi sie podoba dlatego tam...nie zaglądam ale rozumiem ze musi istnieć żeby było gdzie odreagowac-tam zresztą było dobre miejsce dla tego gifa

na marginesie tego wszystkiego jedna rzecz mnie nieco dziwi ale chyba jestem old fashioned
-głownymi oponentami w tej dyskusji byli Yorek i Spider,na tyle zacietrzewionymi w dyskusji że obawiałem sie co to bedzie gdy sie spotkaja w realu i cóz?spotkałem ich wczoraj w parku,toz to najlepsi kumple pod słoncem :D
czy to oznacza ze w wirtualnym świecie mozna wszystko?

Posted: 23 May 2006 18:50
by yorek
ja już napiasałem - dobry flejmik wyszedł, to że ktoś ma inne pogląday niż ja nie znaczy że go zaraz bić będę a pokłócić się przy moim charakterze to słodycz życia :D


btw. przypomniało mi się jaką sygnaturkę miał Jacq swego czasu "moja wypowiedź w żadnym przypaku nie miała być złośliwa, jeśli tak ją odebrałeś to przepraszam" :roll:

Posted: 23 May 2006 18:53
by leoheart
jednym słowem-wszystko to blaga :)
a przy moim charakterze kazda kłotnia to strata czasu i dobrej energii,tak jak "bezinteresowna złośliwośc" :)
cóz "nobody's perfect" :D

ps.jesli juz trzeba to wybrac słuszną droge to pomocne jest...oczyszczajace mordobicie :P

Posted: 23 May 2006 18:54
by yorek
leoheart wrote:blaga
nie znam słowa

Posted: 23 May 2006 19:00
by leoheart
blaga
wypowiedź zawierająca rzeczy nieprawdziwe, mająca na celu zwrócenie uwagi na mówiącego i dowartościowanie go w oczach słuchaczy, ubarwianie własnych opowieści; chełpienie się...

Posted: 23 May 2006 19:01
by yorek
no to na pewno nie dotyczy mnie, to że robię to dla zabawy nie znaczy, że nie wierzę w to co mowię. a poza tym fajnie popatrzeć jak się coniektórzy piekląi wycofują z dyskusji :p

Posted: 23 May 2006 19:07
by spider
To ze wymieniamy poglądy nie znaczy ze musimy zaraz wystepowac na ubitą ziemie :-) .

Posted: 23 May 2006 19:16
by Domar
takie buty ;)

Posted: 23 May 2006 19:53
by popeye
Ludzie skończcie tą śmieszną dykusję. Hunter zrobił co chcieliście a Wy dalej swoje wywody bazgrata.

Posted: 23 May 2006 20:28
by yorek
no właśnie nie zrobił tego co chciałem ;p

a właśnie najbardziej piekli się popeye, którego to wcale nie dotyczy i brał udziału w dyskusji ;)

Posted: 23 May 2006 20:35
by popeye
wcale sie nie piekli, tylko dykusja nie ma żadnego sensu.

Nie zrobił tego co chciałes Ty i Strz, ale chciała tego większość. Ja mam to gdzieś kto co ma w podpisie czy avatarku.

Więcej tu sie nie udziele bo wydzie moja wina :P

Posted: 23 May 2006 21:12
by yorek
no bo twoja, na stos :p

Posted: 24 May 2006 07:40
by strz.
popeye wrote:Nie zrobił tego co chciałes Ty i Strz(...)
Chcialam, chcialam, od razy chcialam. :roll: POwiedzialam, tylko, ze jakbyscie na mnie takie "ura bura" zrobili, to z czystej zlosliwosci bym tego nie wywalila, bo tak by na mnie to podzialalo. Co z tego, ze mi sie nie podobal ten gif, niektore wypowiedzi mi sie tez moze tu nie podobaja, noi co - sie nie podoba, sie nie patrze, tak?
Strasznie sie podniecacie tym tematem ;] Moze w ogole uniformizacje pogladowa jakas zarzadzmy jeszcze - bo koszulki juz macie... ;P
Zaraz w ogole wyjdzie na to, ze teraz w ogole Yorek i ja sie klocimy, bo "Hunter nie zrobil tego co chcielismy" :roll:
LYTOSCI! LLLUDZIE!

Posted: 24 May 2006 16:25
by Hunter
Najzabawniejsze jest to, że ja się tym wszystkim nie przejmuję w przeciwieństwie do was wszystkich :D

Nudzi mnie już nawet czytanie tych wywodów :evil:

Zabawne, że ludzie się tyle czasu powoływali na to, że tego podpisu nie powinno być, a to admin ma tutaj władzę. Behemowi raczej by on nie przeszkadzał z tego co wiem.... ale mogę się mylić. Jeden inteligentny nie szuka zwady i się nie udziela.

Posted: 24 May 2006 16:29
by leoheart
Hunter wrote:Najzabawniejsze jest to, że ja się tym wszystkim nie przejmuję w przeciwieństwie do was wszystkich :D
i to jest własnie smutne, tak jak podejrzewałem nawet nie wiesz o co to wielkie halo i niech tak zostanie
nikt tu nie jest winny mysle ze nie stało sie nic

YOREK kasuj!