Page 2 of 3

Posted: 30 Jun 2005 06:09
by BigBlack
@Leo Pocieszyles mnie i chyba wkoncu sie przelamie i na jakis 'trip' sie wybiore z Wami. Byle bylaby to traska przelajowa, bo za asfaltem nie przepadam.

@Strz Tak ... ow fotke jam ci uczynil :D
No i wyszlo, ze jestem niewychowanym prostakiem :/ jak ja sie tak moglem zachowac ... w sobote jak juz napisalem, wszystkim bede mowil-pokazywal, ze Ty to Ty :D

Posted: 30 Jun 2005 06:35
by strz.
jestem niewychowanym prostakiem :/ jak ja sie tak moglem zachowac ... - no juz tak sie nie kajaj, no juz juz nieokazuj tego niepokoju nie okazuj ;) sobota dniem asymilacji strz. !!

a co do wypraw, to sie Murzyn nie spinaj, bo jak ja dalam rade 2xpo 80 km zrobic, bez zadnego trenazu specjalnego, to ty tymbardziej! Chociazby dlatego, ze z natury rzeczy jako mezczyzna masz wiecej pary w kopytkach.

Posted: 30 Jun 2005 06:55
by BigBlack
Wiesz co sie dzialo jak sie przejechalem do Wwy ... moja szanowna bardzo cierpiala :/

Posted: 30 Jun 2005 07:01
by Jacq
Strz.. ja tam juz Cie rozpoznaje ;)
Ba.. na te same koncerty chodzimy (nota bene Grzech jest niesamowity)
i tymi samymi pociagami rano jezdzimy
(choc pociagami jezdze od 2-3 tyg i niebawem przestane ino
blachosmroda przerejestruje)..

Z drugiej strony, przyznam ze na Masie zupelnie Cie nie poznalem,
jakas niepodobna do siebie bylas ;)

Pozdrawiam

PS.
Zaloz koszulke z napisem "Jestem Strz".. bo BigBlackowi palec zdretwieje ;)

Posted: 30 Jun 2005 07:04
by BigBlack
Ooooo.... juz wiem co dla Strz przygotuje w obawie o swoj palec ... wskazujacy ;>>>>

Posted: 30 Jun 2005 07:13
by strz.
Murzyn - moze siodelko masz zle ustawione. Szanowna, zawsze troche ucierpi niestety. Ale w moim przypadku to byla kwestia przyzwyczajenia do siedziska.
A co do terenu, to ja zdecydowanie bardziej wole asfalt, bo nie mam sily zmagac sie z piachami , gorami, dołami etc.


CO MI PRZYGOTUJESZ? CO?

Jacq - na tym ostatnim koncercie, to najbardziej niesamowuty byl klawiszowiec ;)
- i jak to nie podobna do siebie bylam ;) przeciez ustalilismy wczesniej, ze nie masz pojecia, ktora to ja - dziwne.. ;)

Posted: 30 Jun 2005 07:31
by Jacq
Owszem ustalaliśmy.. no ale potem mnie uświadomiłaś..
Co do koncertu.. plyta jest jeszcze lepsza.. no i czekam na koncert
ze wszystkimi smaczkami jakie sa na Sin'ie :)

BTW.. jedziesz na McFerrina, bo znow w tym roku nawiedza kongresową
w ramach WSJD...

Pozdrawiam

Posted: 30 Jun 2005 07:35
by strz.
ja wlasnie nie mialam kasy zeby nabyc se plytkie ;/ A co do McFerrina, to nie rozwazalam takiej ewentualnosci - a na ile panie te bilety, a?

Posted: 30 Jun 2005 07:42
by Jacq
A slyszalas wogole ta plytke??

Co do Bobbiego.. bedzie wystep McFerrin + Corea.. wiec sie niezle zapowiada.
Bilety studenckie sa po 50 zl (o ile jeszcze sa ;) ).
Studenckie to taki przystawki na balkonach.. ale jak bedzie wolne miejsce
na dole... to sie sprobuje tam wbic.. :) Choc z gory ladnie wszystko widac.
W zeszlym roku tez wlasnie na balkonie bylem.

Pozdrawiam

Posted: 30 Jun 2005 07:45
by strz.
no tak jednym uchem tak na prawde, bo po koncercie grilowanie jakies u mnie bylo, wiec kumpelka wlaczyla - takze odbiór zaden tak na prawde. podobno "poscielówa" troche ;) ale kuźwa... jak ja lubie saksofon..

a co do mc ferrina, to perwsze pytanie powinno byc wlasnei takie: czy jeszce sa:) - w ogole to zacznijmy od tego, ze nie wiem ktorego dnia on bedzie i gdzie rozprowadzaja bilety na Uorso Sama.

Posted: 30 Jun 2005 08:04
by Jacq
Czy ja wiem czy pościelówa.. dobra jest.
Momentami kojarzy mi się z Garbarkiem (zresztą nie tylko mi).

A bilety..
www.adamiakjazz.pl i tam jest info gdzie.

Ze swojej strony dodam ze na 100% w PKiN i w Trafficu.

Pozdrawiam

Posted: 30 Jun 2005 08:28
by BigBlack
Tak zaczeliscie o McFerrym i Chicku, ze normalnie chyba sie wybiore zobaczyc czy rzeczywiscie sa tak fajni. Zobaczymy ... szczegolnie ze nie trawie jazzu zbytnio.

Posted: 30 Jun 2005 08:30
by strz.
McFerrin - re-we-la-cja. CO ten gosc robi z glosem !!!!!!!! Mam pare plyt jego, nie iwem czy wszystkie, nie sprawdzalam. Jak cóś, to służę uprzejmnie - w empeczy.

eeej, ja nie mam znizki przeciez juz!!!!!!!!!!!!!!!! :placze:

Posted: 30 Jun 2005 08:35
by BigBlack
Proponuje moze nowy watek, bo sie behem wqrzy :>>>
Wlasnie mi koles z pokoju McFerrina odpalil i slucham (pierwszy raz :> ) i wlasnie sie zakrece za wejsciem na ten koncert ...

Posted: 30 Jun 2005 08:39
by Jacq
strz. wrote:eeej, ja nie mam znizki przeciez juz!!!!!!!!!!!!!!!! :placze:
No widzisz.. ja specjalnie dla McFerrina dyplomu nie odbieralem..
Musialbym zdac legitymacje.. a tak do 14 lipca mam i znizki komunikacyjne,
i na McFerrina sobie za 50 pojde :)

Pozdrawiam

Posted: 30 Jun 2005 08:44
by strz.
szczwany lisie...

Bigblack - jesli koles ma sciagniete albumami, to wez rozpiskie albumow, pelyz i na mejla czy cóś.

po co nowy temat? koncert, to tez jakas tam forma spotkania nie ;D

Posted: 11 Aug 2005 16:25
by klapouch
strz jesteś pikna na tym zdjęciu!!! hehehehe :D :D :D :)

Posted: 12 Aug 2005 06:33
by strz.
klapouch wrote:strz jesteś pikna na tym zdjęciu!!! hehehehe :D :D :D :)
prawda? :jem2:
nie, no fatalna jest, ale nie ma o czym gadac w ogole. Koniec temata!

Posted: 08 Nov 2005 21:58
by Guest
behem0th wrote:spotykamy sie, jezdzac na rowerze, na zawodach. kto nie jezdzi ten sie nie spotyka. ;P
Eeee Behem, jestes zbyt rygorystyczny ;o) trzeba sie czasem od zyciowych przyjemnosci oderwac i wyloozowac :) A tak w ogole, to musze sobie skolowac rowerek i bede tez jezdzil.

guci0

P.S. Widze, ze duza ilosc osob udalo Ci sie zebrac, gratuluje :D

Posted: 09 Nov 2005 12:16
by behem0th
ale zes staroc na wierzch wyciagnal.. ;)

koluj rower i wpadaj, to pogadamy. zabierz od razu ze soba tego ped... znaczy kobiego. ;)