Page 2 of 2
Posted: 10 May 2005 06:55
by yorek
mógl dać jeszcze mniejsze te zdjęcia
chociaż nie ma co narzekać - i tak nic ciekkawego na nich nie ma
Posted: 10 May 2005 07:05
by Jacq
Tez sie zastanawialem nad wielkoscia tych fotek,
ale z drugiej strony.. moze chcial ich zrobic duzo i
ustawil jakis mini formacik w aparacie
Pozdrawiam
Posted: 10 May 2005 11:33
by behem0th
tia... na pamiatkowe znaczki sie nadaja conajwyzej ;)
Posted: 10 May 2005 11:41
by Jacq
Na pamiątkowe szprychówki...
Mozna zrobic kazda inna
hehe
Pozdrawiam
Posted: 10 May 2005 20:07
by Xun_Vixx
Fotki maja taka wielkosc ze wzgledu na predkosc ladowania, na ktora stawia Jerry. Fak, ze mogly by byc normalnej wielkosci 800x600 czy 1024x768 i nikomu by to zbytnio nie zaszkodzilo...
Coz... Nie moje fotki...
Posted: 10 May 2005 20:27
by yorek
następnym razem wrzućcie 320x200, będą się super szybko ładować :>
Posted: 10 May 2005 21:53
by Jacq
320x240 gwoli scislosci...
No ale przynajmniej tyle... bo inaczej to hmm..
Ogladanie momentami mija sie z celem...
Pozdrawiam
Posted: 11 May 2005 14:25
by yorek
a tu się zdziwisz bo istniały rozdzielczonści 320x200 i 320x240
Posted: 15 May 2005 07:13
by spider
CYTAT ze strony warszawskiej :
-------------ciach------------------------------ciach-----------------------------
Masa w Otwocku
Po raz kolejny warszawska reprezentacja gościła na Masie w Otwocku - tym razem jednak stanowiliśmy większość uczestników przejazdu
Mamy nadzieję, że za miesiąc ekipa z Otwocka postara się zareklamować swój przejazd lepiej od ekipy Warszawskiej i to ich będzie więcej. Trasa samej Masy miała ok. 20km długości i zakończyła się chyba już tradycyjnym ogniskiem. Najwytrwalsi Masowicze powrócili do swych domów dopiero następnego dnia...
22:02, skeler
-----------------------------------------------------------------------------------
Odebrałem to jako ironie a wy ???
Posted: 15 May 2005 08:07
by Jacq
A my nie...
(przynajmniej ja)
Poza tym wystarczyło podać linka... (a wielu z nas juz to widziało i tak)
Pozdrawiam
Posted: 15 May 2005 09:08
by yorek
a jak dla mnie jest to ironiczne. chłopaki cały czas dogadywali że jest ich większość, nie potrafią chyba zrozumieć że otwock to jednak zacofana dziura i jeszcze trochę czasu minie zanim ludzie zrozumieją o co chodzi i przerzucą się na rowery
Posted: 15 May 2005 09:16
by Jacq
Ale zaczelo sie od tego ze ja gadajac z Czajnikiem i paroma innymi osobami
powiedzialem ze oni nas dominuja w Otwocku... wiec nawet jesli jest to ironiczne, to napewno nie zlosliwe...
Pozdrawiam
Posted: 15 May 2005 09:51
by yorek
to też napisałem "ironiczna" a nie "złośliwa" - to Ty jesteś złośliwy
Posted: 15 May 2005 11:27
by spider
yorek wrote:to też napisałem "ironiczna" a nie "złośliwa" - to Ty jesteś złośliwy
Zgadzam sie z toba...on jest strasznie zlosliwy...
Posted: 15 May 2005 11:31
by Jacq
Spider wrote:...on jest strasznie zlosliwy...
Ja zlosliwy??
hehe (patrz opis)
A poza tym.. znacie kawal o wujku Heńku mistrzu ciętej riposty??
Pozdrawiam
Posted: 15 May 2005 12:43
by yorek
sory jacq ale brakuje Ci do takich ciętych ripost
Posted: 15 May 2005 12:52
by Jacq
Mysle ze troszke by niefajnie bylo jakbysmy sobie takimi ripostami rzucali
Dlatego tez tytul mistrza pozostawiam wojkowi Henkowi
Pozdrawiam