Posted: 23 Feb 2007 08:54
Ja jakoś jestem w stanie przecierpieć ten popkorn i drechy na sali. Sam zawsze zaopatruje sie we flipsy i kole przed wyjściem do kina. A Kinoteke uwielbiam. Dla mnie to kino jest spoko. Wole je od tych snobistycznych Lun i Muranowów oraz wypierdzianych multipleksów w centrach handlowych.
Odnosnie do budynku w centrum Otwocka, to jak najbardziej popieram jego powstanie. Ale nie nastawiałbym się, że będzie to tak hop-siup. Domar podał wam linka do arta w Lewatywie, z którego wynika, że inwestor liczy na zyski, ale jeszcze nie wszystko ma nagrane. Nie ma pozwolenia na budowę, próbuje wepchnąc tam siupermarkiet (nie mam nic przeciwko), podczas gdy nikt go tam nie przewidział, a umowę na kino chce podpisac z MaxFilmem, który wsławił się ostatnio raczej w zamykaniu kin niż w ich otwieraniu (sprawa Warsa i Relaxu). Także może się okazać, że zamiast kina bedzie kolejna hurtownia dywanów. Oby nie!
Jest jednak jedna rzecz, ktora mnie w tej inwestycji denerwuje - nazwa tego obiektu. Promuje idiotyczny trend do nazywania domow towarowych galerią. Galeria znaczy coś zupełnie innego. Nazwa "Pawilony" wkomponowała się już silnie w otwockie regionalizmy i fajnie byłoby, gdyby ten budynek nazywał się oficjalnie "Pawilony".
Pzdr.
Odnosnie do budynku w centrum Otwocka, to jak najbardziej popieram jego powstanie. Ale nie nastawiałbym się, że będzie to tak hop-siup. Domar podał wam linka do arta w Lewatywie, z którego wynika, że inwestor liczy na zyski, ale jeszcze nie wszystko ma nagrane. Nie ma pozwolenia na budowę, próbuje wepchnąc tam siupermarkiet (nie mam nic przeciwko), podczas gdy nikt go tam nie przewidział, a umowę na kino chce podpisac z MaxFilmem, który wsławił się ostatnio raczej w zamykaniu kin niż w ich otwieraniu (sprawa Warsa i Relaxu). Także może się okazać, że zamiast kina bedzie kolejna hurtownia dywanów. Oby nie!
Jest jednak jedna rzecz, ktora mnie w tej inwestycji denerwuje - nazwa tego obiektu. Promuje idiotyczny trend do nazywania domow towarowych galerią. Galeria znaczy coś zupełnie innego. Nazwa "Pawilony" wkomponowała się już silnie w otwockie regionalizmy i fajnie byłoby, gdyby ten budynek nazywał się oficjalnie "Pawilony".
Pzdr.
jeszcze troszkę i za samo napisanie Żyd z małej litery skutkować będzie tym że agenci MOSADu zaczną sprawdzać twój życiorys... 