OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

Nie no my mamy wszystko złożone w konfigu 2x22W. Problemy są tylko z podłączeniem Mp3 bo z tego dziada da sie tylko wyciągnąć 1uA. Dlatego zbudowaliśmy specjalny przedwzmacniacz na tranzystorach niskoszumowych i teraz działa. Jest teraz kwestia osiągnięcia kompromisu między głośnością a przesterowaniem tranzystorów wejściowych (czyli jakościa bo zaczyna żęzić). Wszystko jest ok obecnie. Tylko zauważyliśmy ostatnio że jeden kanał gra troszkę ciszej. Można to wyregulować oporem w kolektorze tranzystora wejściowego (albo w emiterze) tylko ostatnia taka próba zakończyła sie fajerwerkami, gdyż układ zalaliśmy (chyba pochopnie) sylikonem i cieżko tu już lutować.
Dobieramy teraz głośniki i jeszcze nic nie przebija Tonsila 5W 4Ohm. Jeżeli ktoś może ma stare radio Taraban to chyba w nim są takie cuda. Mamy fajne głośniki ale niestety 8 Ohm i w związku z tym moc spada nam bo scalak jest na głośniki 4 Ohm.

no a po co jakas wydumana moc 20W? niech se spada... ;)

Bo ostatnio było "mało" i postanowiliśmy dorzucić do pieca!
Szkoda że wtedy nie pomyśleliśmy ze to wina Mp3 w końcu poprzednio mieliśmy wzmak 2x2W stereo zasilany z max 5V więc pobór mieliśmy super mały a napewno głośno to grało, gdybyśmy zastosowali nasz przedwzmak na tranzystorach.. Do tej pory zastanawiam się jakie efekty tak naprawdę dawał nasz poprzedni wzmacniacz...

A co znaczy głośno??
Przy takim wzmocnieniu to przecież bardzo szybko zniekształcenia powstają
jak dasz "głośno", a druga sprawa ze moze ze 3 osoby z tyłu to słyszały

Tak naprawdę, żeby miało jebnięcie jako takie to potrzeba by było
przynajmniej jakies 2x100W...

A te 20W to wcale nie wydumane, bo większość firmowych radyjek
samochodowych podaje tyle na głośniki.. i gra to ch...wo

Pozdrawiam

hehe
No tak ale teraz przynajmniej ktoś będzie słyszał coś w przeciwieństwie do masy sierpniowej. Nie jest to bardzo głośno ale muzykę będzie słychać. W końcy jadący tam ludzie rozmawiają za sobą.... trudno żeby wszystko zagłuszać.

Wiesz Jacek... Tylko że najczęściej te 20W podawane na sprzęcie grającym w samochodzie to "oszukane 20W" Tak naprawdę nigdy nie wiadomo jaką moc podaje producent. To samo tyczy głośników komputerowych, bo przecież nie raz widać małe głośniczki z napisem 2x60W - Chyba pobory z sieci?
Nasze 22W naprawdę urywa uszy na dobrym głośniku, ale i tak nie wykorzystujemy całego wzmocnienia, tak naprawdę nie wiemy jakie parametry (skrajnie duże) może mieć sygnał wejściowy.

Glosnik Dziala napewno byl juz sprawdzany
Jego wymiary to ok 8x8cm

Kwadratowy?
A tak na poważnie jeśli nie znajdziemy w naszych zapasach potrzebnych głośników to będziemy musieli skożystać z pomocy kogoś z Was

Glosnik Dziala napewno byl juz sprawdzany
Jego wymiary to ok 8x8cm

Jeśli to 4 Ohm i 50W to chyba będzie ideał...
Cycu.. to chyba taki jak ten Twój tyle że opór odpowiedni

Sie zobaczy - sie okaże

To jak chcecie moge wam podrzucic, Tylko powiedzcie gdzie,
mi na razie niejest i chyba niebedzie porzebny.

Creeping Death wrote:Wiesz Jacek... Tylko że najczęściej te 20W podawane na sprzęcie grającym w samochodzie to "oszukane 20W" Tak naprawdę nigdy nie wiadomo jaką moc podaje producent.

Zdaje sobie z tego sprawę. Dlatego napisałem właśnie,
że około 20W (+/- 5W zaleznie od producenta) bo producenci piszą na radiach 45W

Pozdrawiam

Czasem bywa że to moc w "piku". A ona jest prawie 2 razy większa od znamionowej.

ja tak zapytam: gdzie bedzie ognicho?? nad świderem czy na łysej??

a idziesz na ślub?

Brick wrote:ja tak zapytam: gdzie bedzie ognicho?? nad świderem czy na łysej??

mam nadzieje że nad świdrem

No chyba nad świdrem, ale to zawsze ustalane jest podczas masy albo po masie

Nad Świdrem jest najlepiej!!!!

Ja też nie lubie przez ten piach przedzierać się na łysej... Poza tym ciężej tam o drewno na opał!

jeżeli tak to sie pojawie nad wodą