Sygnatura Huntera

Hunter · Post by **Hunter** » 22 May 2006 14:42

Rozumieć rozumiem, ale ja na przykład nie widziałem w tym nic złego, zresztą nie sądzę, by to bylo real life

Ale mniejsza już.

strz. · Post by **strz.** » 22 May 2006 14:42

Ponownie apeluję o zakonczenie tematu - przeciez Hunter sie w koncu zreflektowal i wywalil.

leoheart · Post by **leoheart** » 22 May 2006 15:01

i to jest słuszna koncepcja

Yorek kasuj!

yorek · Post by **yorek** » 22 May 2006 15:17

dodam jeszcze swoje 3 grosze bo mnie Spider podkur*** - słuchaj, w jakiej tolerancji bym nie był wychowany i kogo bym nie uważał za lepszego prezydenta to jako człowiek myślący rozróżniam oglądanie obrazka na którym ktoś kopie babcię (szczególnie, że jest to włożone w dowcipny imho kontekst) od kopania babci (bo tego bym nie zrobił). z tego powodu uważam, że kwas był lepszym prezydentem bo przynajmniej obok robienia afer robił coś pożytecznego a twój nowy wspaniały prezydent próbuje się z pedziami rozprawić jakby się bał że mu się do dupy dobiorą (dosłownie) i nie robi przy tym nic dla kraju. chcesz się jeszcze pokłócić na tematy polityczne to proszę bardzo, mam sporo argumentów ale nie wyjeżdżaj mi tu z tekstem jak jestem wychowany i w jakich czasach (bo to drugie to już nie moja wina).

ps. Hunter - mięka rurka jesteś, szybko się wycofałeś, po co ja ci ten obrazek na serwer wrzucałem? :p

a wrzucałem bo chociaż mi się nie podobał to uważam, że w ramach tolerancji może chłopaczyna mówić co chce

leoheart · Post by **leoheart** » 22 May 2006 15:22

ale sie porobiło

jest troche adrenaliny w narodzie

ps. Hunter - mięka rurka jesteś, szybko się wycofałeś, po co ja ci ten obrazek na serwer wrzucałem? :p

a wrzucałem bo chociaż mi się nie podobał to uważam, że w ramach tolerancji może chłopaczyna mówić co chce

i stała sie jasność

Hunter · Post by **Hunter** » 22 May 2006 15:25

Może i miękka, ale na moim miejscu chwilowo byś nie zareagował inaczej, mi brak spokoju

Ale Spider faktycznie zastosował kiepskie argumenty...

Jak to mówią "macie to, czego sami chcieliście".
Może i sygnaturkę wycofałem, ale naadl nie rozumiem w jaki sposób może ona kogoś obrażać. To tak jak z zamieszczaniem linków w "na poprawę humoru", wsadzacie tam rzeczy nieraz brutalne i się z tego śmiejecie, ale nikt się nie oburza, bo tego nie ma w podpisie...

yorek · Post by **yorek** » 22 May 2006 15:28

Leo - nie rozumiem jaka jasność

Hunter - spoko, mnie też się czepiali o gramatykę i przekleństwa a u innych tego nie zauważali, po prostu tłum chce igrzysk, jak ktoś rzuci dobry temat to się trzeba wyżyć

Chiste bez loga · Post by **Chiste bez loga** » 22 May 2006 15:28

A najbardziej mi zal młodego Huntera, bo on sie chłopak młody przejmuje (wiem o tym).

PiS, braci i siostry.. Mejk PiS not ŁoŚ.

Hunter · Post by **Hunter** » 22 May 2006 15:29

Eee, mam ważniejsze rzeczy do roboty Chiste, więc się tym nie przejmuje, ale miło, że się o mnie troszczysz

yorek · Post by **yorek** » 22 May 2006 15:39

aha, jeszcze jedno, strz. napisała, że hunter powinien dla świętego spokoju zdjąć ten obrazek...a niby czemu? demokracja polega na tym, że większość ma rację ale każdy ma prawo wyrażać poglądy. jeśli jemu się to podoba to może to pokazać niezależnie od tego czy komuś się to podoba czy nie i nie ma "dla świętego spokoju zdjąć" - takie jest jego zdanie i on je wyraża

spider · Post by **spider** » 22 May 2006 16:13

No.... to sie wydało tak naprawde czyja to "robota"
Kto dał hunterowi tego gifa? oczywiscie ......Yorek.
Wiedziała złosliwa bestia czym to sie skonczy

Hunter · Post by **Hunter** » 22 May 2006 16:14

Haha gifa sam wziąłem, on mi tylko go umieścił na serwerze, mało domyślny jesteś

yorek · Post by **yorek** » 22 May 2006 18:22

dobry flejm mieliśmy ;p

strz. · Post by **strz.** » 22 May 2006 21:26

yorek wrote:aha, jeszcze jedno, strz. napisała, że hunter powinien dla świętego spokoju zdjąć ten obrazek...

haha, nie:D ja wlasnie napisalam, ze na jego miejsu bedac tymbardziej bym go nie zdejmowala wlasnie, cos zle skumales

Arkadyj · Post by **Arkadyj** » 23 May 2006 04:09

yorek, na forum nie ma demokracji. Bo jezeli jest, to dlaczego chodzby na forum sa moderatorzy? Sama nazwa mowi czym sie zajmuja. Powiesz, ze przenosza posty do odpowiednich dzialow, trzymaja pozadek na forum. Lecz to nie jedyne ich zadania. Imo nigdy nie bedzie demokracji, gdzie wladza trzymana jest w rekach nielicznych, na dodatek nie wybieranych przez wiekszosc

yorek · Post by **yorek** » 23 May 2006 07:04

no akurat tutaj modów wybiera właściciel sposórd osób zaangażowanych, poważnych i odpowiedzialnych

zawsze możesz zgłosić problem do pozostałych dwóch moderatorów lub administratora, to jest demokracja bo masz wybór

Arkadyj · Post by **Arkadyj** » 23 May 2006 10:48

Pozostawmy cechy moderatora bo to jest sprawa o ktorej moznaby oddzielnie podyskutowac.
W demokracji ogol wybiera swoich przedstawicieli by pilnowali ich interesow. Tutaj jednostka wybiera kilku, którzy z kolei rzadza ogolem. I dalej uwazasz ze to demokracja?

yorek · Post by **yorek** » 23 May 2006 11:10

jeśli pilnowanie porządku nazywasz rządzeniem to ok. czy np. wielką brytanię nazwiesz demokracją? przecież tam też pożądku pilnuje grupka wybrana przez kilka osób (rząd)...i co...jest to demokracja?
a co do wyboru modów to portal i forum to dziecko behema i robi on tu co mu się żywnie podoba i takie jego prawo. poproście go, niech zrobi głosowanie, zgłosi się kilku kandydatów na modów i potem wybierzemy najlepszych.

Pantofel · Post by **Pantofel** » 23 May 2006 11:12

Demokracja-sracja, pojechaliscie Hunterowi, chłopak sam zdjął sygnaturę, ktorej treść dokładnie oddaje obecną sytuację.
Nie zapamiętałem tylko, kto w tym filmie był kim, ale wychodzi na to, że Hunter był babcią, bo on dostał z glana. Leżącego się nie kopie - panowie zasadowi - więc bez sensu jest tu sztukowanie kolejnych teorii z cyklu "teoria państwa i prawa". Cytując sygnaturę pewnej Użytkowniczki tego forum, morał jest taki:
"Się nie podoba, się nie patrzy".

Arkadyj · Post by **Arkadyj** » 23 May 2006 11:40

Yorek ja nie mam problemow z tym kto tu jest moderatorem. Kiedys nawet ja nim bylem lecz z racji, iz rzadko tu bywam, po prostu nie moge nim byc.
Kwestia jest tutaj tak, ze nie rozumiesz znaczenia slowa demokracja. Wdepnales mowiac, iz ona tutaj panuje, a teraz za wszelka cene chcesz tego dowiesc. Jak dla mnie temat sie zakonczyl.