Page 10 of 11
Posted: 04 Jul 2009 21:58
by S.W.A.T
To byłem ja
Żałuje..
Posted: 05 Jul 2009 10:51
by marcinch
Spotkałem chyba w czwartek czy piątek a może to była sobota ,na Batorego dziewczynę pierwszą z lewej na zdjęciu /chyba bo była w kasku i okularach / nieżle grzała , chciałem jej "siąść " na koło , ale miałem "ciężkie " opony i w okolicach parku zgubiłem ją z oczu .30 km/h non stop.Pozdrawiam
Posted: 05 Jul 2009 16:50
by Cycu
Nie wiem jak poznałeś ją w kasku i w okularach... tym bardziej, że ona nie ma kasku, okularów i roweru górskiego

Owa "dziewczyna z lewej" pomimo chybionego strzału Cię pozdrawia

Posted: 05 Jul 2009 19:06
by marcinch
Miał czarne włosy i była na rowerze

wiem ,że to mało by rozpoznać ale to był strzał.
Posted: 10 Jul 2009 18:52
by magda
jeśli miała srebrny kask i czarne gacie to mogłam być ja

Posted: 10 Jul 2009 22:26
by marcinch
magda wrote:jeśli miała srebrny kask i czarne gacie to mogłam być ja

no i wyjaśniło się

Posted: 10 Jul 2009 22:29
by marcinch
Powinnaś raczej poznać się po prędkości

Posted: 31 Jul 2009 20:56
by pokrzewka
jutro cwo, są jakieś plany lub chętni na wycieczkę?
Posted: 01 Aug 2009 06:10
by karnaś
chętni są planów nie ma.
Posted: 01 Aug 2009 22:04
by S.W.A.T
Pisać..
I jak wyszło??
Posted: 04 Sep 2009 17:49
by pokrzewka
nie było nikogo, a jutro się ktoś wybiera?
Posted: 13 Nov 2009 23:49
by vigil
przyszedl gosc, pacjent, zapytal czy moze z bliska obejrzec kalendarz (OGR-owy) i rzekl , ze pare razy byl na masie, przez pare lat i bardzo mu sie podobalo - przejazd i ognisko. no comment.
Posted: 03 Dec 2009 19:30
by karnaś
ktoś sie wybiera w sobote, czy zostajemy w domkach przed tv??
Posted: 03 Dec 2009 20:12
by rycho
ja sie wstepnie zglaszam. a jaki jest plan?
Posted: 03 Dec 2009 20:24
by carloz
pojawie sie, jaka godzina?
Posted: 03 Dec 2009 21:42
by vigil
10:00, PARQ, uniwersalny plan pokrecenia sie 2-3 h rekreacyjnie, z mozliwoscia pokrecenia 2-3h dluzej lub rekreacji ogniskowej do max 15:00. cel - dowolny do ew negocjacji

Posted: 04 Dec 2009 08:22
by Arkadyj
Tez sie pojawie, ale podejzewam, ze pojade w swoja strone. Jutro chce pokrecic troche mocniej.
Posted: 04 Dec 2009 19:47
by S.W.A.T
A mnie krew zalewa... jutro akurat musowo być na studiach..

Posted: 04 Dec 2009 21:15
by różowy łokieć
Arkadyj wrote:Tez sie pojawie, ale podejzewam, ze pojade w swoja strone. Jutro chce pokrecic troche mocniej.
nie przesadzasz? na początku grudnia?
Posted: 04 Dec 2009 22:15
by Arkadyj
różowy łokieć wrote:
nie przesadzasz? na początku grudnia?
Wydaje mi sie, ze od czasu do czasu nic nie stoi na przeszkodzie, zeby troche przewentylowac pluca
Gdyby ktos byl chetny - jutro 7.30 na basenie.