Page 10 of 23

Posted: 22 May 2007 18:35
by Arkadyj
Ja tez zastanawiam sie czy jechac. Od wczoraj zaczelo bolec mnie sciegno przy kolanie. Mam nadzieje ze to nic powaznego i masc wystarczy.

Pomysl wspolnego wyjazdu na maraton nie wypalil wiec mam nadzieje, ze zobaczymy sie na stracie.

Posted: 22 May 2007 19:09
by vigil
no właśnie, nastroje zmienne jak diabli, ja gotów jutro rano opłacić i kończę robotę na powiślu ok 18:30 to sypne się do biura. Ale dojazd na zawody jest dla mnie istotny - po prostu nie chce mi sie dmuchać samemu i tyle. Jak ktoś ma propozycję dojazdu to czekam niecierpliwie. Ew na gg.

Posted: 22 May 2007 21:01
by SATAN666
Ja tak po prośbie...oferowali się niektórzy z transportem i mam takie pytanie.
Czy mógłby mnie ktoś wziąść z w drodze powrotnej? :roll:

Posted: 22 May 2007 21:22
by vigil
chyba najlepiej kole czwartku zrobić małe podforum, wymienić się nr tel, a najlepiej zgadać się na gg ( a propos satan 666, gdzie twoje gg?)[/code]

Posted: 23 May 2007 08:02
by carloz
JA moge zabrac tylko jednego... A ze Dzidek był pierwszy....

Posted: 23 May 2007 08:19
by vigil
jakoś damy radę - dokonałem aktu rejestracji i opłty, dziś o 19 wpadam do biura zawodów na powiślu po tzw resztę (numer, chip)

Posted: 23 May 2007 08:28
by carloz
Jak ktos ma uchwyt do roweru - znaczy sie dwa, bo ja mam tylko jeden.. czyli dla siebie i Dzidka to go zabiorę! Vigil a Ty nie masz?

Posted: 23 May 2007 11:55
by SATAN666
Ja niestety chwytu nie mam...A moje gg to 8660534

Posted: 23 May 2007 13:29
by vigil
Czy chodzi o czarną rynnę o dłg około 2 m z poprzeczką i mocowanymi do niej dwoma kutafonami spiętymi śrubą okręconą sprężyną z ręcznie obsługiwaną nakrętką obejmującymi dolną rurę ramy bez zdejmowania kół?uff! :oops: Posiadam takie badziewie i mogę pobrać na meeting point ale 1 szt, mam więcej ale mogę nie zabrać pod pachę

Posted: 23 May 2007 16:01
by dzidek
takiego co łapie za ramę nie radze brać :/
No chyba że bardzo chcemy mieć pozgniatane ramy :(
Nikt nie ma uchwytu za przedni widelec??

Posted: 23 May 2007 18:00
by yorek
wiesz co dzidek - ja też się bałem o swoją ramę (mam z cieniowanych rur)ale potem z braku laku zacząłem wozić rower w takim uchwycie i wiesz co...i nic :p
tak na zdrowy rozsądek - jak uda Ci się zgnieść rurę o średnicy kilkadziesiąt mm i ściance około 1,5mm dokręcając ręcznie nakrętkę to możesz spokojnie w zawodach strongmanów startować a ja Ci przy okazji stronga postawię (haku nie czytaj :p )

aha - rowery dość mocno skręcam - przez 500km nie trzeba było poprawiać. z resztą obejrzyj ramę Młodego - też jechała w Bieszczady w takim uchwycie

Posted: 23 May 2007 18:27
by dzidek
To może masz niezbyt cieniowane rury :]
Moja rama w niektórych miejscach ugina się w rękach... A np. karbonowe jak są mocno wycieniowane to jak dostaną lekko kamieniem to robią się dziury :], np. taki s-works Specializeda podobno gnie się w palcach ;]

p.s. trochę strach wozić tak rower ale jak nie będzie wyjścia to trzeba będzie :]

Posted: 23 May 2007 18:31
by yorek
czy ty masz taka samą lub bardzo podobną ramę jak Młody? to przeczytaj jeszcze raz mojego poprzedniego posta po czym w ramach treningu wsiądź na rower i jedź objerzeć ramę Młodego i uwierz, że 1000km w takim uchwycie przejechała i był skręcona na prawdę mocno

Posted: 23 May 2007 18:33
by dzidek
wierzę ci :]
Moja rama jest prawie identyczna (model o rok starszy)
Ale w końcu materiał może się "zmęczyć" i w końcu porobią się dziury...

p.s. ma ktoś jeszcze jeden "trzymak" ??:D

Posted: 23 May 2007 18:38
by yorek
trzymak, w którym Młodego ramę woziliśmy leży nieużywany u Popeye'a


BTW. u mnie rury są cieniowane coś koło 1,8 - 1,5 - 1,8, masz dane jak to u Ciebie wygląda?

Posted: 23 May 2007 18:40
by dzidek
nie :/
jak chcesz poszukać to poszukaj :P
MERIDA HFS matss comp

Posted: 23 May 2007 19:29
by vigil
ludzie! strach przewozić te wasze cuda! a potem strach jeździć! w każdym razie wsiadać delikatnie :lol: a teraz poważnie - wożę swoją meridę (matts sport 700) czy to hfs czy nie to nie znaju przez całe 2 lata i jest OK, mam jeszcze taki bagażnik co się rowery wiesza na tylnej klapie (tylko combi albo sedany) - 2 sztuki wchodzą na spox. Ale widzę, że dyskusja się rozpętała i pospolite ruszenie i w ogóle nie wiadomo kto jedzie i zkim. Mam 2 uchwyty i rower i numer startowy 1715 - i w końcu mogę służyć swoim samochodem i wziąć 3 osoby albo i cztery, bylebym nie jechał sam. Bo mi sie nie chce.Tyle tytułem zagajenia :?

Posted: 23 May 2007 21:48
by Lew.sky
Posiadam rynnę do przewożenia roweru z mocowaniem za korbę. Mogę pożyczyć. GG 1315109.

Posted: 24 May 2007 07:23
by carloz
Panowie.... to jak wkoncu?
Ja mam kombiaka i jeden uchwyt, biore Dzidka - mozna twojego bajka na dach w uchwyt za rame? - jesli tak to potrzebujemy uchwytu i wtedy mozemy wziac jeszcze dwoch...

moze zrobimy konferencje na gg wieczorkiem... 19.30?

Posted: 24 May 2007 07:45
by Arkadyj
Ja zabieram vigila. Umowilismy sie o 8.20 na parkingu kolo postoju taksowek przy Karczewskiej i Matejki. Jezeli ktos ma ochote dolaczyc do grupy to zapraszam.