behem0th wrote:jutro o 22.
jak ku*wa nikt nie potrafi tego napisac wprost.
jak to dobrze, ze tak póżno, ale jak to sie robi, bo ja normalnie to pierwszy raz, jeździ sie z kims, czy co? Bo tak samemtu to kurde nudno...
Ja sie jutro o 22.00 wyrwe z domu i pojad ecoś dla ludzkości, tak, jej, jaką ja mam potrzebę robienia czegoś dla ludzkosci....
Ala gdzie ja mam być? W parku? Ale odpiszcie tak jakoś w miarę szybko, co i jak...
Last edited by goksa on 21 Jul 2005 20:29, edited 1 time in total.
Behem, masz zły dzień? Wyżyj się w inny sposób. Mój termin jako, że nie każdy może w tygodniu to sobota godz. 20 przy światłach matejki koło żabki i apteki.
tak, mam cholernie zly dzien, bo jak czytam takie wypierdy to mnie trafia.
jak by nie mozna powiedziec jednej konkretnej godziny, tylko zawsze trzeba gdybac.
ustawiajcie do usranej smierci, nic nie pisalem w tym teeeemacie.
Może nie powinnam się rządzić... ale się porządzę, najwyżej ktoś te moje rządy obali i znowu sobie pogdybamy
UWAGA! UMAWIAMY SIĘ JUTRO (SOBOTA) O GODZ. 20.00 KOŁO APTEKI NA MATEJKI.
Jutro jest o tyle lepsze niz dzisiaj, bo na dziś wieczór zapowiadają deszcze, co mnie osobiście nie przeszkadza, ale akurat przy wieszaniu plakatów może być nieco uciążliwe. A jutro ma być podobno ok.
Behem, masz cholera rację. Jak Wy się kurde tak umawiacie, to cholera ja bzikuje, nie możecie umówic sie i kłóćić gdzies w sumie z boku, a tutaj podalibyscie konkretna datę i godzinę, bo miejsce, z tego co wiem, macie stałe...
Przepraszam, ale mnie nie będzie w sobotę o 20.00. Nie moge. Cholera, a chciałam...............
Goksa - Ty nie możesz jutro, mnie wszystko jedno, pozostałym jak dotąd było chyba w sumie też wszystko jedno, zatem można się jeszcze dogadać. Godzina i miejsce się nie zmienia. Proponuję wszystkim chętnym dziś do godz. 15.00 wpisywać tu tylko jedno słowo, do wyboru "piątek"i "sobota". O 15.00 zamykam ranking, liczę głosy i niezwłocznie podaję wynik do publicznej wiadomości
Moja stanowczość mnie zachwyca..
Ja pewnie nie zrozumiałam, ale Ty wiesz, dlaczego..
Widzę, że to jest cholernie poważna sprawa wbrew pozorom... a ja to chciałam potraktowac jak okazję do spotkania, poznania paru Ludzi i spędzenia sympatycznego popołudnia na robieniu czegoś wspólnie, chociaż nie wiem, jak to sie zwykle odbywa.. Jestem zupełnie nieodpowiedzialna...
No i jak tu się dogadać, jak część nie może? Ehh, pamiętajcie, że 1 wieczora wszystkie plakaty nie pójdą, więc zrobi się jeszcze 1 rundę kilka dni przed masą, więc to nie jest wielki problem. Ja zgadzam sie na termin sobota godz.20 Potem ustali się jeszcze 1 dzień w którym będzie można jechać.
P.S. Domar jedziesz?? Potrzebny mi ktoś do podnoszenia mnie na słupy
dobra, bo to mnie też zaczyna wkurzać. ja bym wolał dzisiaj (czytaj piątek) o 22. ALE jak chcecie w sobotę to niech będzie sobota. niech ten kto będzie miał plakaty i chce plakatować w grupie napisze i kropka. byle jak najszybciej.
Ja tez bym wolała dziś(piątek) i to jeszcze tak późno, ok. tej 22.00... jeszcze do Was zajrze i zobaczę, co ustaliliście, ale na mnie za bardzo nie patrzcie... to przeciez tylko jedna para rąk mniej
Ok, jest 15.00, przynajmniej według mojego zegarka.
Spotykamy się dziś (piątek) o 22.OO przy aptece na Matejki.
Jeżeli będzie taka potrzeba i chęć, spotkamy sie również jutro, o 20.00, ale to już, jak sądzę, wyniknie w trakcie. Ja sie czuję umówiona i będę tam, jak nic z tego plakatowania, to jest blisko do M2 przynajmniej
Mam wszystkie 200 sztuk plakatów u siebie już, także Behem wpadnij na miejsce zbiórki to dam Ci połowę. NIE MAM KLEJU!!!!! NIECH KTOŚ ZROBI KLEJ, KTO MOŻE!! Ja nawet nie wiem jak . Jak ktoś ma to niech weżmie pinezki i taśmę, może się przydać, jeśli będzie deficyt kleju... Niech ktoś się zgłosi z tym klejem :/
rozrabiasz make ziemniaczana w wodzie.
gotujesz oddzielnie wode w garze. jak sie zagotuje, wlewasz do niej mieszajac wode rozrobiona z maka.
smacznego.